Narodowe Centrum Nauki

piątek, 29 października 2010

Ministerstwo wyjaśnia, dlaczego zawiesiło rektora AM

Minister nauki prof. Barbara Kudrycka oficjalnie przyjęła stanowisko Zespołu ds. etyki w nauce, który stwierdził m.in., że badana rozprawa zawiera niedopuszczalne zapożyczenia z innych prac i ...jest niezgodne z akademickim standardem etycznym, żeby osoba, której postawiono w sposób zasadny tego rodzaju zarzuty, piastowała najwyższy urząd akademicki...i przekazała je także minister zdrowia Ewie Kopacz, która nadzoruje uczelnie medyczne.

Opinia że zarzut popełnienia plagiatu ma znamiona istniejącego i rażącego naruszenia prawa jest podtrzymywna przez oba resorty.

Reforma uderza w uczelnie

Do resortu nauki wpłynęło ponad 120 odwołań od ocen wystawionych przez ministerialnych ekspertów placówkom naukowym.

Konferencja Rektorów Uniwersytetów Polskich (KRUP) alarmuje, że nowe zasady finansowania wprowadzane właśnie przez Ministerstwo Nauki spowodują "rażące zmniejszenie strumienia finansowania działalności badawczej na uczelniach, mogące prowadzić do zanikania ich aktywności naukowej".

Prof. Wiesław Banyś, rektor Uniwersytetu Śląskiego, przewodniczący KRUP:...Zwróciliśmy uwagę na nierówność traktowania uniwersytetów i politechnik, które musiały się ubiegać o dotacje z budżetu na badania na takich samych zasadach jak jednostki PAN i ośrodki badawczo-rozwojowe. Efektem tego jest to, że w wielu przypadkach wydziały zostały zepchnięte na niższe pozycje na liście jednostek, które dostaną dofinansowanie w 2011 r....

Ministerstwo nauki: są szanse na uwzględnienie odwołań

Do resortu nauki wpłynęło ponad 100 odwołań od ocen wystawionych przez ministerialnych ekspertów placówkom naukowym. Pisma pochodzą głównie od uczelni.

Rzecznik Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Bartosz Loba...Placówki naukowe, przy których ocenie zostały popełnione błędy techniczne, mają szansę na uwzględnienie odwołań od wyników oceny ...

Wrzucenie do jednego worka szkół artystycznych oraz uniwersytetów i politechnik skazało te pierwsze na degradację.

Zawieszony rektor do minister Kopacz: Nie można mnie zawiesić

Zawieszony rektor Andrzejak uznał, że zostało naruszone prawo o szkolnictwie wyższym i wezwał minister do "usunięcia naruszeń prawa":... Jedyną dopuszczalną przesłanką wniosku o odwołanie rektora jest przypadek stwierdzenia istotnych naruszeń przez rektora przepisów prawa lub statutu, a taki przypadek w związku z pełnieniem przeze mnie funkcji rektora Akademii Medycznej nie wystąpił...Zarzut plagiatu nie może być stwierdzony poza obowiązującymi procedurami. W sprawie nadania mi stopnia doktora habilitowanego, co miało miejsce w 1993 r., zostało wznowione postępowanie. Tylko w tym wznowionym postępowaniu może być ostatecznie rozstrzygnięta sprawa zarzucanego mi plagiatu. Cytowane we wniosku opinie, stanowiska i decyzje nie mają waloru takiego rozstrzygnięcia. Z tych też względów bezpodstawne jest zawieszenie mnie w pełnieniu funkcji rektora...

Rektor zaznaczył, że w toku jego kadencji nie stwierdzono, by naruszył przepisy prawa lub statutu.

Nauczyciele akademiccy będą wykładać najwyżej na dwóch uczelniach

Minister nauki i szkolnictwa wyższego, Barbara Kudrycka chce, by nauczycele akademiccy mogli wykładać najwyżej na dwóch uczelniach. Obecnie wykładowcy często uczą nawet na sześciu.

czwartek, 28 października 2010

Egzaminacyjna klapa na kursie oficerskim policji. Wyciekły testy?

Kursy oficerskie dla policjantów w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie organizowane są przynajmniej dwa razy w roku. W siedmiomiesięcznym kursie, który zakończył się na początku października, wzięło udział 220 policjantów z całego kraju. Ostatecznie stopień oficerski uzyskało zaledwie 17 kandydatów.

Według uczestników kursu, wykładowcy mszczą się na nich za to, że przed końcowymi egzaminami poskarżyli się komendantowi głównemu policji Andrzejowi Matejukowi m.in. na obowiązek służby wartowniczej. Komendant nakazał rektorowi szkoły natychmiast zlikwidować ten obowiązek. - To przecież doświadczeni policjanci i służby wartowniczej nie trzeba ich uczyć - tłumaczy gazecie szef policji.
w czasie końcowych egzaminów, które zakończyły się dwa tygodnie temu, "działy się cuda" i sprawą powinien zająć się prokurator. Egzaminowanych podzielono na dwie grupy - treść pytań była taka sama, tylko jedna z grup miała zmienioną kolejność zadań. Po sprawdzeniu prac okazało się, że grupa z niezmienioną kolejnością pytań zdała niemal w 90 proc., z kolei w grupie ze zmienioną kolejnością zdało zaledwie 10 proc. policjantów. - To oznacza, że mieli wzór testu. Musiał wyciec z centrali policji - mówi "Dziennikowi Gazecie Prawnej" jeden z wykładowców. Winnym przecieku grożą trzy lata więzienia.

Największy odsiew kandydatów na oficerów policji miał jednak podczas końcowego testu praktycznego.

Komendant Matejuk wysłał już do szkoły w Szczytnie trzyosobową komisję, która ma zbadać sprawę nieudanego kursu oficerskiego. Dla policji egzaminacyjna klapa to strata ponad 6 mln zł - wyszkolenie jednego oficera kosztuje ok. 30 tys. zł.

Polskie środowisko naukowe zbyt pobłażliwe wobec popełniających plagiaty

Marek Wroński ,Warszawski Uniwersytet Medyczny, uważa, że polskie środowisko naukowe jest zbyt pobłażliwe wobec osób popełniających plagiaty. Dr Wroński, który pełni funkcję Rzecznika Rzetelności Naukowej podkreśla, że nasze doświadczenie różni się w tej dziedzinie od amerykańskiego.

Marek Wroński, uważa że problem plagiatu dotyczy zarówno studentów, jak i pracowników naukowych, ale również prawników - sędziów i prokuratorów. W największym stopniu dotyczy to takich dziedzin nauki jak ekonomia, historia czy zarządzanie.

Ministerstwo Zdrowia zawiesiło rektora wrocławskiej AM

Dr Marek Wroński, publicysta Forum Akademickiego:...Rektor z zarzutami o popełnienie plagiatu już dawno powinien zostać odsunięty od władzy albo samemu podać się do dymisji...

Rektor Uniwersytetu Wrocławskiego prof. Leszek Pacholski (jedyny wrocławski naukowiec publicznie mówił, że Andrzejak stracił zdolność honorową i powinien ustąpić ze stanowiska):...Żal, że wrocławskie środowisko naukowe samo nie potrafiło sobie poradzić z rozwiązaniem tej sprawy...

Prof. Ryszard Andrzejak nie zamierza ustąpić. W piśmie do minister zdrowia Ewy Kopacz stwierdza, że według ustawy rektora można odwołać, jeśli naruszył prawo lub statut uczelni.

Badania kliniczne -Wiesław Wiktor Jędrzejczak

Naukowa weryfikacja wszystkich procedur medycznych, czyli badania kliniczne, określane po angielsku jako clinical trials.

Szczególną formą badań klinicznych to badanie nowej substancji z zamiarem jej zarejestrowania i sprzedaży jako leku na określoną chorobę/choroby jest obecnie na ogół inicjowane i finansowane przez firmy farmaceutyczne posiadające ochronę patentową na daną substancję. Firma farmaceutyczna jest więc finansowym sponsorem badania i dlatego te badania nazywane są badaniami sponsorowanymi (przez przemysł).

Główny rodzaj badań klinicznych - to inicjowane i prowadzone przez lekarzy i zatrudniające ich instytucje, wykonywanych głównie dzięki finansowaniu leczenia przez publicznego płatnika i nazywają się badaniami akademickimi lub uniwersyteckimi. Mają za zadanie między innymi zweryfikować wyniki badań sponsorowanych.

Aby zrozumieć, jakie są relacje ilościowe pomiędzy tymi dwoma rodzajami badań klinicznych warto sprawdzić bazę literaturową, choćby dla jednego leku przeciwnowotworowego, przykładowo cyklofosfamidu. Jeśli wpisać „cyclophosphamide clinical trials" do bazy „PubMed" (światowa baza publikacji medycznych), to otrzymamy listę 10537 publikacji, z czego tylko pojedyncze dotyczą badań sponsorowanych przez przemysł farmaceutyczny z zamiarem rejestracji leku. Ponad 10 tysięcy to badania wykonywane przez lekarzy w ramach normalnej pracy klinicznej. Bardzo wysoki stopień nieuctwa w Polsce - również wśród lekarzy - powoduje, że te dwa rodzaje badań są stale mylone, a już kompletni abnegaci wręcz utożsamiają badania kliniczne z badaniami sponsorowanymi przez przemysł farmaceutyczny.

Europejscy ustawodawcy doprowadzili do zamieszania. Z mocy prawa wprowadzili słowo „sponsor" dla określenia każdego, kto inicjuje takie badanie. W rezultacie, w badaniach sponsorowanych przez przemysł sponsorem jest ten, kto finansuje badania, a w badaniach uniwersyteckich ten, kto wymyśla badanie, ewentualnie zatrudniający go uniwersytet, czyli podmiot, który nie ma pieniędzy, ani interesu finansowego, aby finansować badanie

środa, 27 października 2010

III Kongres Studentów Uczelni Niepublicznych

III Kongres Studentów Uczelni Niepublicznych odbędzie się w Collegium Civitas w Warszawie oraz Pałacu Ossolińskich w Sterdyni w dniach 5-7 listopada 2010.

NIERZETELNOŚĆ NAUKOWA W POLSCE

I OGÓLNOPOLSKA KONFERENCJA

NIERZETELNOŚĆ NAUKOWA W POLSCE

3-4 LISTOPADA 2010, BYDGOSZCZ

współorganizowana przez

Uniwersytet Kazimierza Wielkiego, Ministerstwo Nauki Szkolnictwa Wyższego

oraz Forum Akademickie.


Osoby zainteresowane proszone są o kontakt z p. Grażyną Laskowską, Dział Nauki UKW w Bydgoszczy, e-mail dnauki@ukw.edu.pl , tel. 52 341 47 73

Konferencja odbywać się będzie w Auli Copernicanum, ul. Kopernika 1 w Bydgoszczy

wtorek, 26 października 2010

Uczelnie nie zarobią na studentach zaocznych

Tajemnica przedsiębiorcy a informacja publiczna

Dziś w dziale prace magisterskie prezentuję Państwu pracę nadesłaną przez p. Jędrzeja Górskiego, zatytułowaną "Tajemnica przedsiębiorcy a informacja publiczna". Praca została przygotowana na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego pod kierunkiem prof. Krystyny Pawłowicz. Jak już sugeruje sam tytuł - praca dotyczy wszelkich możliwych wymiarów problemu ochrony tajemnicy przedsiębiorstwa/przedsiębiorcy/handlowej na gruncie przepisów o dostępie do informacji publicznej i przepisów, które w sposób szczególny dotykają problemu jawności.

czytaj dalej


 
 

Dostępne działania:

 
 

piątek, 22 października 2010

Kraków: Studenci szantażują wykładowców ankietami. "Mówimy prawdę"

Ankiety ewaluacyjne, to na wyższych uczelniach standard.

Na Uniwersytecie Jagiellońskim w trakcie ostatnich pięciu lat przez opinie studentów kilku pracowników naukowych straciło pracę i nie bardzo ankiety się im podobają!

Stypendia prywatne lepsze niż państwowe

Z analiz Banku Światowego i OECD wynika:

- stypendia w Polsce są za niskie
- zbyt często trafiają do studentów, którzy ich nie potrzebują
- organizacje pozarządowe lepiej udzielają pomocy finansowej

Z raportu przygotowanego przez Fundację Moje Stypendium wynika, że:

- wartość środków pozarządowych, które udało się zgromadzić i przeznaczyć na tzw.
stypendia niepaństwowe, przekroczyła w ubiegłym roku 500 mln PLN, a średnia
wysokość wsparcia wyniosła 500 PLN miesięcznie
- ze środków budżetowych na pomoc socjalną i naukową dla studentów rząd przeznaczył
ok. 1,5 mld PLN, a średnia wysokość pomocy to 180 PLN.

czwartek, 21 października 2010

Senatorowie przeciw ulgom na przejazdy dla doktorantów

Projekt przedłożyła senacka Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji. Inicjatywa nowelizacji wyszła od Stowarzyszenia Absolwentów i Przyjaciół Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Projekt zakładał objęcie studentów studiów doktoranckich:

- 37% ulgą przy przejazdach pociągami osobowymi, pospiesznymi i ekspresowymi na podstawie biletów jednorazowych
- 49% ulgę przy przejazdach pociągami osobowymi i pospiesznymi oraz zwykłymi i pośpiesznymi autobusami na podstawie imiennych biletów miesięcznych

O odrzucenie projektu wnioskowały senackie Komisje:

1. Ustawodawcza
2. Budżetu i Finansów Publicznych

Można się zastanawiać czy MniSW reformujące naukę i szkolnictwo wyższe współpracuje w jakikolwiek sposób z senackimi Komisjami: Ustawodawczą oraz Budżetu i Finansów Publicznych...

Gołym okiem widać, że współpracy nie ma i nie było a MNiSW nie spostrzega zależności pomiędzy działaniami na rzecz nauki polskiej a poprawą kondycji doktorantów którzy NA CAŁYM ŚWIECIE pchają naukę do przodu!...

Politechnika Lubelska: Studenci przenoszeni między wydziałami: "Uczelnia nas oszukała"

Uczelnia zlikwidowała Instytut Fizyki, który prowadził studia z fizyki technicznej, kadrę porozrzucano po uczelni, a kierunek zostały przerzucone, np. z Wydziału Podstaw Techniki (gdzie studenci chcieli studiować) na Wydział Inżynierii Środowiska i zmieniły się też plany studiów: np. wprowadzono przedmioty typowe dla inżynierii środowiska i zlikwidowano zajęcia z fizyki.

Prof. Stanisław Skowron
, prorektor ds. studenckich PL:... To ma związek ze zmianami organizacyjnymi na Wydziale Podstaw Techniki...Ich celem była poprawa efektywności wydziału, który na tle innych notował coraz większe finansowe straty. Nie bez znaczenia była również zła atmosfera w środowisku fizyków...

Research - Socio-economic Sciences and Humanities

Upcoming events:

Roundtable on security; economic and social development; democracy, good governance and rule of law; and reconciliation, confidence-building and inter-communal bridge-building in Afghanistan, Congo and Kosovo

28 October 2010, 14h00-18h30,
Brussels, Belgium

Współpraca wojewody lubuskiego z rektorami lubuskich uczelni

Powstanie zespół doradczy wojewody lubuskiego złożony z rektorów wszystkich uczelni wyższych w tym regionie. Uniwersytet Zielonogórski oraz Państwowe Wyższe Szkoły Zawodowe w Gorzowie i Sulechowie, to największe uczelnie wyższe w Lubuskiem.

Rektorzy podjęli wcześniej inicjatywę współpracy, powołując Forum Rektorów Lubuskich Uczelni Wyższych. Członkowie forum oraz wojewoda lubuski będą spotykać się dwa razy do roku.

I może jest to właściwa droga na oderwanie się od MNiSW i jego stopniowe wyeliminowanie na wzór amerykański?

środa, 20 października 2010

Dziekan blokuje kreacjonistów!

Szanowni Panstwo;

kto i kiedy zezwolil Panstwa organizacji oglaszac sie ze spotkaniem na moim wydziale Wydzial BiNoZ, UMK). Wyrazam protest. Jest nie do przyjecia, aby dziekan wydzialu dowiadywal sie o takich zamiarach od osob i stron trzecich.
Kazda aktywnosc na wydziale, szczegolnie aktywnosc organizacji zewnetrznych, musi zostac zaakceptowana przez dziekana. Nikt z Panstwa organizacji nie zwracal sie do mnie o stosowne zezwolenie i ja nie wydalem, nie podpisalem, takiej zgody. Prosze zdjac informacje o planowanym na dzien 21 pazdziernika br. spotkaniu na moim wydziale.

Prof dr hab. Wieslaw Kozak
Dziekan Wydzialu Biologii i Nauk o Ziemi
UMK, Torun

Apel do mediów, Rzecznika Praw obywatelskich i Rzecznika Praw Dziecka o obronę praw człowieka

Apel do mediów, rzecznika praw obywatelskich i rzecznika praw dziecka o obronę praw człowieka w związku z coraz agresywniejszymi atakami hierarchów katolickich na obywateli RP, którzy dzięku in vitro przyszli na świat, jak również na zwolenników tej metody leczenia bezpłodności.
Apel został napisany i podpisany przez przedstawicieli lekarzym naukowców, dziennikarzy i artystów w zeszłym roku.

Podpisz petycję

Warto przypomnieć, że tegorocznym laureatem nagrody Nobla - w dziedzinie medycyny i fizjologii został Brytyjczyk Robert Edwards. Komitet nagrodził go za pionierski wkład w badania nad leczeniem bezpłodności, w szczególności za opracowanie metody in vitro.

O czym nie piszą polskie media:

...Since the birth of the first test tube baby, Louise Brown, on July 25, 1978, some four million babies worldwide have been conceived by mixing eggs and sperm outside the body and returning the embryo to the womb to resume the normal development...

O czym piszą polskie media:

...Co na to Watykan? Oto, jak tegoroczny werdykt komentuje dla agencji Ansa przewodniczący Papieskiej Akademii Życia arcybiskup Ignacio Carrasco de Paula...Uważam, że wybór Roberta G. Edwardsa jest kompletnie nie na miejscu...

wtorek, 19 października 2010

23-letnia córka Rostowskiego doradza w MSZ

23-letnia córka ministra finansów Jacka Rostowskiego od dwóch miesięcy zajmuje ważne stanowisko w Ministerstwie Spraw Zagranicznych.

Choć ledwo skończyła studia i jak wynika z oficjalnej informacji
MSZ wcześniej nie miała żadnego doświadczenia zawodowego, Radosław Sikorski mianował ją jednym z trzech doradców w swoim gabinecie politycznym.

Rostowska nie została wybrana w drodze konkursu - nie ma takiego wymogu przy wyborze osób pracujących w gabinecie ministra.

A dla akademików z dużym dorobkiem naukowym pracy nie ma!

Zobacz, jak najstarsza uczelnia w Polsce oszukała studentów

W ostatnim dniu rekrutacji na krakowskie uczelnie komisja rekrutacyjna UJ obdzwaniała studentów (którzy już zapłacili czesne i wynajęli mieszkania), że kierunek nie zostanie otwarty.

Katarzyna Pilitowska, rzecznik Uniwersytetu Jagiellońskiego potwierdza, że socjologia wieczorowa nie została uruchomiona. Powodem była zbyt mała liczba osób (10 chętnych).

Walczmy z ksenofobią na uczelniach! Podpisz list do prof. Barbary Jedynak

Prof. Barbara Jedynak, zajmującą się historią literatury i kultury, przedłużała ćwiczenia ze studentami. Do sali weszła dr. Marzena Zawanowska i zwróciła jej uwagę, prosząc by w przyszłości kończyła zajęcia o czasie. Rozzłoszczona prof. Jedynak, w obecności studentów miała krzyknąć: "Ty żydówo! Jak pani śmie zwracać mi uwagę."(za: TOKFM.pl)

Profesorka nie szczędziła ostrych słów także pod adresem wykładanych przez doktor Zawanowską przedmiotów. - Pytała "jak można uczyć kultury żydowskiej w Polsce?" - relacjonują uczniowie obu wykładowczyń. (Kurier Lubelski, 15.10.2010.)

Prof. Jedynak odżegnuje się jednak od zajścia "- Dokonano wobec mnie przestępstwa bardziej ciężkiej wagi - zaczyna rozmowę prof. Jedynak. (...) Ta pani, która weszła do sali, zwróciła mi uwagę ostrym tonem. Odpowiedziałam stanowczo, ale uprzejmie. Daję się rozstrzelać! Nie wiem, dlaczego ktoś zarzuca mi rasizm. Odczuwam to jako prowokację. Nie wolno mi imputować rzeczy, które podpadają pod kodeks karny - mówi".

Sprawę opisały media. Rektor uczelni zareagował - zdecydował, że trzeba podjąć dalsze kroki. W środę złoży u rzecznika wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego w sprawie zachowania prof. Barbary Jedynak. Wniosek zostanie złożony dopiero w środę, bo rzecznik prof. Krzysztof Amielańczyk jest nieobecny na uczelni właśnie do środy."

Do środy zbierzmy jak najwięcej podpisów pod listem do prof. Jedynak. Treść listu i petycja


Więcej o incydencie na UMCS, 15.10.2010

Ty żydówo -awantura na UMCS


z 18.10.2010:

Ukraińscy studenci protestują przeciwko komercjalizacji nauki 12.10.2010

I love Stefan

Maciej Nowak, Krytyka Polityczna:...Kocham marszałka Niesiołowskiego. I jest to uczucie tkliwe i szczere, czemu dawałem już dowód w felietonach dla Krytyki Politycznej. Bo ja generalnie mam słabość do profesorów. Wychowałem się w środowisku akademikowo-akademickim i od najmłodszych lat wpajano mi do nich respekt...

...Profesor entomologii z Uniwersytetu Łódzkiego, piastujący funkcję wicemarszałka Sejmu RP, pobudza mnie dodatkowo tym, że jest człowiekiem skomplikowanym. Niby profesor, nauczyciel akademicki, osoba dobrze wykształcona i oczytana, a jednocześnie regularnie wygłaszająca opinie homofobiczne...

...„Czy ktoś pisząc (…) słowa przeznaczone tylko dla kochanej osoby, ma prawo oczekiwać, że nikt inny nie będzie ich czytać?” - zadaje zasadnicze pytanie prof. Niesiołowski i zaraz sobie na nie odpowiada: „Otóż ja uważam, że tak. Nie znajduję powodów, dla których słowa, zgadzam się – piękne, wzruszające, mądre (…) - miałyby być ujawniane wraz z nazwiskiem autora”. I dopełnia: „…nie wydaje mi się, aby istniały powody, dla których mamy ujawniać słowa przeznaczone nie dla nas w przypadku osób niepełniących żadnych funkcji publicznych”. Zupełnie inaczej jest jednak z osobami pełniącymi funkcje publiczne: „Istnieją z pewnością społeczne, polityczne, historyczne powody, aby ujawniać listy polityków czy postaci historycznych, chociaż i tu potrzebne jest pewne wyczucie czasu, umiar, unikanie gruboskórności i pogoni za tanią sensacją”. Czyli jednym słowem: namiętność między poetessą i poetą jest ich prywatną sprawą, natomiast już uczucia polityków i postaci historycznych należą do sfery publicznej. To mnie cieszy. Prof. Niesiołowski jest z pewnością postacią historyczną, więc gdy zdecyduję się na pisanie listów miłosnych do niego, będę mógł też liczyć na ich wydanie. Co za radość!...

poniedziałek, 18 października 2010

Felczeryzacja medycyny

Konstanty Radziwiłł, wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej jest zbulwersowany propozycją skrócenia czasu kształcenia lekarzy i lekarzy dentystów oraz likwidacji Lekarskiego i Lekarsko-Dentystycznego Egzaminu Państwowego. Według opinii samorządu lekarskiego oraz wszystkich gremiów akademickich doprowadzi to do pogorszenia jakości przygotowania młodych kadr lekarskich.

Info/prasówka bliska tematycznie:

NASZE DROGIE ZDROWIE

...Reforma Buzka z 1999r. była hybrydą obu tych systemów [europejskiego i amerykańskiego], jednakże z wyraźnym wskazaniem na model amerykański. Z przyczyn ideologicznych, całą winę za zły stan ówczesnej służby zdrowia w Polsce zrzucono na własność państwową, która nie działa w oparciu o rachunek ekonomiczny. Zarzut, skądinąd słuszny, ale rozwiązanie przypominające karykaturalną receptę: „na ból głowy najlepsze jest jej ścięcie”. Nieudolnie rządzone państwo w obszarze służby zdrowia wymagało zmiany metody zarządzania nią, a nie zmiany modelu funkcjonowania na amerykański...


Uniwersytety nie pokryją długów klinik

...14 października rząd po raz drugi w tym tygodniu zajmował się pakietem zdrowotnym. W czasie spotkania urzędników resortu zdrowia z przedstawicielami pracodawców i właścicieli niepublicznych zakładów opieki zdrowotnej, ci ostatni krytykowali zawarty w projekcie wymóg posiadania przez nie kapitału zakładowego w wysokości aż 5 mln zł. Resort zdrowia tłumaczył, że dzięki temu na rynku będą działały stabilniejsze finansowo podmioty – niepubliczne zakłady opieki zdrowotnej (NZOZ). Ich właściciele mówią jednak, że ten warunek spełnia obecnie zaledwie kilku największych graczy rynku usług medycznych. Pozostałe około tysiąc prywatnych placówek, które działają na podstawie kontraktu z NFZ, dysponują kapitałem zakładowym w wysokości o 2 – 3 mln zł niższym....

Uczelnie już wydały europejskie pieniądze

Liderem wykorzystania dotacji unijnych wśród wszystkich siedmiu sektorów największego programu operacyjnego: Infrastruktura i środowisko jest szkolnictwo wyższe.

Uczelnie zawarły umowy na 97% z przewidzianego dla nich 500 mln euro unijnego dofinansowania.

Michał Leszczyński: Prostytucja, biegunka i rektorzy

...Dlaczego polskich rektorów uważam za nieudolnych? Ano, jeżeli najlepsze polskie dwie uczelnie (Uniwersytety Jagieloński i Warszawski) są dopiero w piątej setce uczelni na świecie, a reszta w ogóle nie jest sklasyfikowana, to naprawdę trudno stwierdzić, że nasi rektorzy są udolni.
Przeanalizujmy teraz coś takiego:

* Profesor Susan Hockfield jest rektorem (president) w MIT (Massachusetts Institute of Technology).
* Profesor Robert J. Birgeneau jest kanclerzem University of California, Berkeley.
* Profesor Robert A. Brown jest rektorem Boston University.

Co Ich łączy, oprócz tego, że przewodzą uczelniom z pierwszej dziesiątki światowej?

Otóż łączy Ich pewnie wysokie IQ, perfekcyjna znajomość angielskiego, pensja wyższa od mojej, ale także to, że zostali powołani na swoje stanowiska nie mając wcześniejszego jakiegokolwiek związku z tymi uczelniami. Przed zostaniem rektorem, profesor Hockfield pracowała na Uniwersytecie Yale, a prof. Brown w MIT.

Dyrektor z zewnątrz ma sprawę bardzo ułatwioną. Może ocenić stan przedsiębiorstwa i pracę wszystkich zatrudnionych dużo bardziej obiektywnie, bo nie ciągnie się za nim żaden historyczno-psychiczny balast. Nie ma oporów przed zwalnianiem zbędnych pracowników, ani nie faworyzuje (lub dyskryminuje) nikogo z powodu dawnych relacji.

W polskich uczelniach i instytutach jest zupełnie odwrotnie niż w cywilizowanej części naszego globu. Sytuacja, kiedy rektorem lub dyrektorem zostaje ktoś z zewnątrz, należy do bardzo rzadkiej rzadkości. Ja nie znam takiego przypadku!...

...Pionowy awans pracownika z podwładnego na szczyt władzy dyrektorskiej w jednym przedsiębiorstwie ma fundamentalne dwie wady:

i) rzadko taki nowy dyrektor potrafi obiektywnie ocenić sytuację firmy, zwłaszcza działu, któremu sam przewodził,

ii) po latach pracy każdy pracownik jest uwikłany w najrozmaitsze układy międzyludzkie, ma swoje sympatie i antypatie, i jest niemal niemożliwe, aby potrafił rządzić dawnymi kolegami tylko w oparciu o analizę merytoryczną funkcjonowania firmy
...

niedziela, 17 października 2010

sobota, 16 października 2010

Granice liberalnego państwa

Granice liberalnego państwa, panel dyskusyjny zorganizowany przez Warsztaty Kultury i Instytut Obywatelski w ramach projektu Szkoła Myślenia odbył się 13.10.2010 w Lublinie.
Uczestniczyli:
prof. dr hab. Kazimierz Krzysztofek, socjolog w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie i wiceprezesa Fundacji Pro Cultura
Leszek Jażdżewski – redaktor naczelny Liberte
Joanna Kusiak – socjolog z Instytutu Socjologii UW.

Prowadziła: Magdalena M. Baran – koordynator Instytutu Obywatelskiego, publicystka Kultury Liberalnej.

Nagranie audio mp3 do pobrania

Tajemnicze zniknięcie b. wiceministra

Eugeniusz Wróbel, wykładowca na Wydziale Automatyki, Elektroniki i Informatyki Politechniki Śląskiej w Gliwicach, zaangażowany w powstanie Centrum Kształcenia Kadr Lotnictwa Cywilnego Europy Środkowo-Wschodniej przy Politechnice Śląskiej, były wicewojewoda katowicki (zainicjował powstanie Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego, które przyczyniło się do uruchomienia i rozbudowy Międzynarodowego Portu Lotniczego "Katowice" w Pyrzowicach), były ekspert Sejmowej Komisji Transportu i Łączności oraz doradca kolejnych ministrów transportu i gospodarki morskiej uczestniczył m.in. w opracowaniu projektu prawa lotniczego, były wiceminister w resorcie transportu.

Zniknął w piątek około południa, po raz ostatni był widziany przy swoim domu w Rybniku. Wychodząc z domu Wróbel prawdopodobnie nawet nie założył butów, wyszedł w kapciach, miał na sobie polar. Wróbel ma 59 lat, 1,92 m wzrostu.
- Nie zabrał żadnych rzeczy ze sobą. Dlatego sądzimy, że ktoś - listonosz czy kurier - wywołał go z domu albo komuś poszedł wskazać drogę - powiedziała córka.

Osoby, która mają informacje na temat zaginionego, proszone są o kontakt z policją w Rybniku pod numerem telefonu (32)429-52-00.

Rektorzy uczelni medycznych nadal negatywnie o projekcie ustawy

Prof. Ewa Małecka-Tendera, Przewodnicząca Konferencji Rektorów Akademickich Uczelni Medycznych, poinformowała, że w zamieszczonym na stronie resortu zdrowia projekcie, datowanym na 13 października, ministerstwo nadal nie uwzględniło krytycznych uwag rektorów...

piątek, 15 października 2010

Naukowcy: Sytuacja jest tragiczna

Krytyka Polityczna:Co może w tej sytuacji zmienić nadchodząca reforma?

dr Przemysław Sadura, Instytut Socjologii UW...Paradoksalnie dużo. Zmiany mają ograniczyć wieloetatowość pracowników dydaktyczno-naukowych. Zatrudnienie na drugim etacie będzie wymagało zgody rektora lub kierownika jednostki naukowej, a trzeci etat będzie zabroniony. Taki zapis może się przyczynić do integracji środowiska pracowników naukowych. Do tej pory stosowali oni bowiem indywidualistyczne strategie działania. Każdy dbał o własny interes, a trzy niskie pensje kumulowały się w nienajgorsze miesięczne dochody. Najwyższy czas, aby akademicy podjęli walkę o prawa pracownicze - swoje oraz pracowników administracyjnych. Spodziewam się, że niebawem będziemy mieli do czynienia z ożywieniem tego środowiska. Być może początkiem długiego marszu będzie organizowana przez ZNP 14 października demonstracja przeciw niedofinansowaniu, komercjalizacji i biurokratyzacji szkolnictwa wyższego...

Krytyka Polityczna: Jak ocenia Pani obecną sytuację pracownic i pracowników nauki w sektorze szkolnictwa wyższego?

dr Ewa Alicja Majewska, Gender Studies UW; Gender Studies Orebro, Szwecja:...Obecna sytuacja jest zła. Pensje i uposażenia polskich naukowców pozostają od lat na nieporównywalnie niższym poziomie niż pensje naukowców w krajach Europy Zachodniej...

Krytyka Polityczna: Co zmienić może w tej sytuacji nadchodząca reforma?

dr Ewa Alicja Majewska, Gender Studies UW; Gender Studies Orebro, Szwecja:...Nadchodząca reforma zaprojektowana przez minister Kudrycką, we współpracy ze „specjalistami” z Ernst&Young, jest tak samo problematyczna, jak pakiet reform zaproponowany na krakowskim Kongresie Kultury w 2009 roku przez prof. Jerzego Hausnera. Obie propozycje wydają się szkodliwe z tych samych powodów. W zeszłym roku w „Tygodniku Powszechnym” krytykowaliśmy projekt reformy kultury wraz z Kubą Szrederem. Dziś moglibyśmy z łatwością posłużyć się tymi spostrzeżeniami do analizy sytuacji w szkolnictwie wyższym. Kultura i nauka są w tych projektach traktowane jak dobro ekonomiczne, towar; skądinąd twórcy/naukowcy również stają się w tych projektach raczej rubrykami w tabelce, nie wspominając o studentach, których bierze się pod uwagę w zasadzie głównie w sensie ilościowym. Za wszelką cenę wprowadza się patronat korporacji czy prywatnych firm nad rozwojem niektórych dziedzin badań. Nie mówi się o tym, że obecność korporacji na uczelniach wpłynie na badania na dwa sposoby: tematycznie i funkcjonalnie. Premiowane będą nie tylko tematy/problemy interesujące dla korporacji, ale również sposoby ich przedstawiania i rozwiązania korzystne dla koncernów. Myślenie o pracy naukowej zmieni się w myślenie o towarze, który trzeba wygenerować w określonym czasie i w określony sposób, a korzyści zaczną być liczone tylko w sensie krótkofalowym, a nie w długofalowym. Doprowadzi to w konsekwencji do ograniczenia wolności akademickiej, również poprzez kierowanie badań jedynie w kierunku, który wyznaczany jest dostępnym finansowaniem (w ramach ścisłych ram programów grantowych). Już w latach sześćdziesiątych XX w. Jurgen Habermas przestrzegał przed kolonizacją życia społecznego przez racjonalność instrumentalną, nastawioną na uzyskiwanie doraźnych korzyści. Uważam, że jego rozumowanie jest dzisiaj bardzo aktualne. To, co publiczne (kultura dokładnie w tym samym stopniu, co uniwersytet) nie może funkcjonować wyłącznie w oparciu o rynkowe kryteria produktywności i efektywności. Nie możemy zakładać, że wszystko ma przewidywalne, ściśle określone rezultaty i że zawsze od razu przyniesie zysk oraz da się zmierzyć ustalonymi ramami pomiaru. Myślenie w kategoriach neoliberalnych jest na dłuższą metę dla kultury i nauki zabójcze, choć w krótkim okresie może przynieść pewne korzyści...

Na jakich kierunkach chcą studiować Polacy?

QS World Grad School Tour podaje informacje, na jakie studia i gdzie najchętniej wybierają się studenci ze świata oraz preferencje studentów z Polski. podzielono na

Dwie grupy najbardziej popularnych kierunków studiów:

FAME - z ang. finance, accounting, management, economics czyli finanse, księgowość, zarządzanie i ekonomia,

STEM - z ang. science, technology, engineering, maths czyli nauki ścisłe, technologia, inżynieria i matematyka.


Kierunkami STEM zainteresowanie wzrasta nieznacznie (2007 – 19%, 2009 – 23%). Studenci z Ameryki Północnej i Europy z każdym rokiem coraz mniej zainteresowani są przedmiotami STEM, dlatego dla uczelni tych krajów ważni są studenci np. z Indii.

W Polsce kierunkami STEM w większości interesują się mężczyźni (60,61%), kobiety (39,39%).

Podczas zeszłorocznych targów QS World Grad School Tour w Warszawie, polskie studentki oświadczyły, że najchętniej studiowałyby psychologię (89%), pedagogikę (85,71%) lub stosunki międzynarodowe (63,64%).

Targi QS World Grad School Tour w Polsce

Po raz drugi odbędą się w Polsce, w Warszawie. Więcej...
Zainteresowani studenci będą mogli uzyskać informacje na temat kierunków studiów zagranicznych uczelni czy stypendiów jakie można tam uzyskać. Między przedstawicielami wielu ważnych szkół będą między innymi: London Business School, Durham Business School, Bath Business School, University of St. Andrews, University of Nottingham, Westminster...

Znikają płatne kierunki studiów. Uczelnie państwowe stracą miliony

W tym roku akademickim na państwowych uczelniach nie uruchomiono kilkuset kierunków studiów wieczorowych i zaocznych. Publiczne szkoły wyższe na zawieszonych z powodu braku chętnych kierunkach studiów mogą stracić około 20 milionów złotych.

Jak widać nawet rozwalanie prywatnych uczelni Pani minister Kudryckiej nie pomogło!

czwartek, 14 października 2010

Prof. Michał Kleiber został wybrany na prezesa Polskiej Akademii Nauk

Jak podaje Gazeta Prawna: ...Polska Akademia Nauk to instytucja będąca z jednej strony korporacją uczonych, na wzór Francuskiej Akademii Nauk, a z drugiej - siecią wspólnie zarządzanych państwowych instytutów naukowych, których celem jest prowadzenie badań naukowych o możliwie najwyższym poziomie naukowym. PAN powstała w 1951 roku na I Kongresie Polskiej Nauki, z połączenia Polskiej Akademii Umiejętności (istniejącej od 1896 roku) oraz Warszawskiego i Krakowskiego Towarzystwa Naukowego.

Kleiber został wybrany na prezesa w kadencji 2011-2014 przez członków krajowych Polskiej Akademii Nauk. Otrzymał 170 na 217 oddanych głosów. Był jedynym kandydatem. Kleiber sprawuje funkcję prezesa PAN od 2007 r. Wcześniej był m.in. ministrem nauki i informatyzacji oraz społecznym doradcą prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Jest członkiem Europejskiej Rady Badań.
..

Profesor Kleiber w międzyczasie pełnił również inne role (zawsze są one znamienite, choć efektów nie dają!)...

Ale może warto cofnąć się do daty: piątek, 30 maja 2008 na tym blogu

PAN do likwidacji
- foruje się na pierwsze miejsce do dyskusji o reformie nauki
W dyskusji o polskiej nauce, która trwa od wielu lat konieczne jest stworzenie wizji strategii rozwoju kraju i roli nauki oraz jej przedstawicieli w tworzeniu silnej pozycji Polski jako partnera liczącego się na arenie międzynarodowej. Minister Boni zapewnił, że strona rządowa jest gotowa do wszechstronnej debaty nad zmianami w polskiej nauce i szkolnictwie akademickim. Minister Boni dodał, że tego samego oczekuje od środowiska naukowego....

Minister Boni zaproponował stworzenie kalendarium wspólnych działań, które jednocześnie stanowić będzie zaproszenie do współpracy przy tworzeniu fundamentu dla przyszłości Polski i jej rozwoju i prosił, aby wymiany myśli nie postrzegać w kategorii walki czy próby sił między rządem a naukowcami.

Stanowisko środowiska naukowego Polskiej Akademii Nauk z 29.05.2008.

Sprawdzono: linków podanych w poście z 30 maja 2008 już nie ma! Nie ma nie było. Wiwat nowy prezes! Wiwat Akademia!

Czy prywatne uczelnie mogą zagrozić państwowym uniwersytetom?

Najnowsza sonda Gazety Prawnej: Czy prywatne uczelnie mogą zagrozić państwowym uniwersytetom?

Warto odpowiedzieć na pytanie, zobaczyć i skonfrontować ten wynik z posunięciami MNiSW wobec uczelni prywatnych. I wyciągnąć wnioski!

Blaski i cienie kategoryzacji jednostek naukowych

Nad kategoryzacja jednostek ustalonych przez Ministerstwo NiSW warto się zastanowić. Na stronach NFA rozpoczęła się już dyskusja...

Przegrałem z arogancją władzy

Prof. Tadeusz Huciński, odwołany rektor gdańskiej Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu:...Dla mnie to wszystko, co zrobiła minister Kudrycka, jest klasycznym przykładem arogancji władzy. Menedżerskie działania rektora – takie, które podjąłem – powinny być przez panią minister popierane i dawane za przykład w reformowaniu uczelni. Zamiast tego, w moim przekonaniu, uległa naciskom grupy interesów z Wybrzeża i zdecydowała się nawet na naruszenie autonomii uczelni. Uważam, że wręcz złamała konstytucję i naruszyła ustawę o szkolnictwie wyższym...

Na blogu interdyscyplinarni pod etykietą: reforma nauki zastąpiona aferą AHE w Łodzi - można prześledzić w jaki sposób uczelnie publiczne bądź prywatne zapewne preferowane przez MNiSW zdobywają studentów poprzez niszczenie uczelni która zaczęła stanowić konkurencję, zrozumieć jaką rolę odegrały media, a jaką MNiSW...

Z arogancja władzy przegrywa wielu. Rektor da sobie radę, ale wielu studentów nie poradzi sobie tak dobrze, a dziesiątki nauczycieli akademickich znajdzie się grubo poniżej średniej krajowej - szczególnie tych, których zatrudnienie w rozwiązywanych niepaństwowych szkołach wyższych było pierwszym, bądź jedynym miejscem pracy.

W imię reformy namaszczeni habilitowani i belwederska profesura trzyma się nadal mocno na wielu etatach!

Protest nauczycieli szkolnictwa wyższego nie odbędzie się

Zapowiadany protest nauczycieli szkolnictwa wyższego nie odbędzie się w dniu 15.10.2010 z powodu żałoby (ogłoszonej przez wojewodów mazowieckiego i łódzkiego) po tragicznym wypadku w Nowym Mieście.

Janusz Rak
z Rady Szkolnictwa Wyższego przy ZNP zapowiada przeniesienie protestu na późniejszy termin...

II etap rekrutacji ekspertów PKA ds. studenckich

Lista 38 osób zakwalifikowanych do II etapu rekrutacji ekspertów Państwowej Komisji Akredytacyjnej ds. studenckich.

Cieszy jasność przekazu u młodych ludzi. Gdyby tylko chciały z tego wzorca korzystać instytucje państwowe oraz inne, często ogłaszające się jako niezależne środowiska akademickie!

środa, 13 października 2010

Za odkrycie naukowe... pod sąd!

Badania i dane zbierane przez Adama Bohdana, który bada porosty i ma zezwolenie na pobieranie próbek z chronionych gatunków są ważnym argumentem za ochroną Puszczy Białowieskiej. Dokument wymienia je wszystkie z nazwy. Gdy wydawano zezwolenie, przypadkowo odkrytego granicznika tarczowego w nim oczywiście nie było...
Nadleśnictwo Hajnówka (Lasy Państwowe) na terenie którego znaleziono unikalny gatunek, powiadomiło Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Białymstoku, że Adam zniszczył chroniony porost. Sprawa trafiła do policji, a stąd do prokuratury...

Adam już raz został skazany w podobnej sprawie. Zebrał chroniony porost z jednego z tysiąca dębów ściętych w rezerwacie Starodrzew Szyndzielski, by udowodnić, że Lasy Państwowe dokonały nielegalnej wycinki w Puszczy Knyszyńskiej. Gdy minister środowiska uznał rację Adama i nakazał leśnikom odwiezienie ściętych drzew do rezerwatu, nikt nie miał wątpliwości, że późniejszy proces za porosty to nic innego jak rewanż potężnej instytucji na walczącym o ochronę przyrody działaczu.

Zajęcia z prawa tanio sprzedam

Z propozycją odsprzedaży zajęć i egzaminów w roku akademickim 2010/2011 zetknęło się już 5% studentów dużych wydziałów na publicznych uczelniach. Studenci nie poczuwają się do winy.

Internetowy system zapisywania na zajęcia i egzaminy USOS ułatwił handel „miejscówkami”. Jeśli spryciarzowi udało się za pośrednictwem USOS-u zapisać na ćwiczenia (najczęściej dzięki szybkiemu łączu internetowemu) do profesora uchodzącego za łagodnego (pożądanego przez większość) proponuje sprzedaż miejsca koledze (koszt nawet 1000 PLN). Po uzgodnieniu kwoty odstępnego przystępują do realizacji transakcji: pierwszy wypisuje się z zajęć, a drugi – logując się z innego komputera – błyskawicznie zapisuje się na jego miejsce.

wtorek, 12 października 2010

Pracę obronił, ale habilitacji nie dostał. Dlaczego?

Praca dr Leszka Markuszewskiego dostała cztery pozytywne recenzje i większość rady oceniła ją pozytywnie. W głosowaniu 62 osób czy przyznać mu tytuł doktora habilitowanego za głosowało 30, przeciw tylko 24, sześć osób się wstrzymało, a dwie oddały nieważne głosy i potraktowano je jako opinie negatywne.

Kardiolog prof. Jan Goch
:...Na 23 prace z jednego numeru [Ultrasonografia], pod 18 podpisany był dr Markuszewski...Trzy z nich, w których dr Markuszewski był podpisany jako główny autor, rozpoznałem jako promowane przeze mnie doktoraty. Prace powstały, nim pan doktor trafił do mojej klinki...

Pracowitość Markuszewskiego pełniącego funkcję dyrektora szpitala była podejrzana: przykładowo, w roku 2005 opublikował 96 artykułów z 13 dziedzin medycyny (ortopedia, mikrobiologia, medycyna sądowa czy rehabilitacja). Takie tempo oznacza średnio dwa artykuły w tygodniu.

Prof. Kordek: ...Środowisko z napięciem oczekiwało na decyzję Rady Wydziału. Największy niepokój budziły zastrzeżenia Centralnej Komisji [Kilka dni temu srogo ukarała ona wydział lekarski wrocławskiej Akademii Medycznej. Za niewyjaśnienie zarzutów o plagiat, które postawiono rektorowi uczelni, wydział na trzy lata stracił prawo nadawania stopnia doktora habilitowanego - przyp. red.]. Przypuszczam, że Rada Wydziału wzięła pod uwagę możliwość podobnych konsekwencji...

Raport Freedom House POLAND 2009

...In April 2009, Poland witnessed a politically based attempt on the independence
of universities and the freedom of scientific inquiry. It began with the publishing of a political biography of Lech Wałęsa, the leader of Solidarity and the second Polish president, based on the master’s dissertation of Paweł Zyzak, history student at Jagiellonian University. The dissertation included some disturbing facts regarding Wałęsa’s cooperation with the communist intelligence in the 1970s, as well as mentioned abuses of power during his presidency, mostly related to a cover-up of his early faults. The majority of these incidents have been widely discussed in the past; however, they received new prominence with Wałęsa’s return to politics and his support of Prime Minister Tusk against the Kaczyński brothers.

The book was instantly attacked by the political milieu of the daily paper
Gazeta Wyborcza and the PO party, but was defended by the PiS camp, eager to
question the integrity of one of Prime Minister Tusk’s most prominent supporters.
Minister of Science Barbara Kudrycka (PO), called for an immediate investigation at the history department at Jagiellonian University, threatening its accreditation.

Her action was widely interpreted as an attempt to punish the oldest university in Poland for allowing one of its students to reveal uncomfortable facts from the life of the government’s current ally.
The prime minister initially supported this initiative, but the protests from academics, journalists, and opposition politicians led him to reverse the decision and denounce the minister’s overzealousness. Nevertheless, three weeks later the government attempted to scrap almost US$63.4 million (twothirds) of public funds for the construction of Jagiellonian University’s new campus.

Eventually, the government-sponsored changes to the Multi-year Program for the
Creation of the Third Campus to Celebrate the 600 Years of the Rejuvenation of
the Jagiellonian University Law were rejected by the Polish Senate
...

Były rektor AM pisze: Premierze, ratuj naszą uczelnię

Prof.Leszek Paradowski, rektor AM w latach 1999-2005: ...To kompromitacja dla naszej uczelni...Postanowiłem zaapelować do premiera Tuska, żeby potrząsnął w końcu minister Ewą Kopacz, by zareagowała na to, co się dzieje. Nie może dłużej udawać, że problemu nie ma...Nie znam kraju unijnego, w którym zezwolono by przez dwa lata sprawować funkcję rektora wyższej uczelni osobie, która dopuściła się nieuczciwości w nauce...Co jeszcze musi się zdarzyć, żeby Minister Zdrowia, ustawowo nadzorujący wyższe uczelnie medyczne, podjął działania, które zatrzymają postępujący upadek dużej uczelni publicznej?...

...Rektor
[Andrzejak] się kompromituje...Na inauguracji roku akademickiego w jednym z pierwszych rzędów siedział prof. Tadeusz Szulc, wiceprzewodniczący CKKdsSiT. Była okazja zapytać, czy rzeczywiście zapadła decyzja o odebraniu uprawnień. A już mówienie o braku telefonu to krętactwo. Nie mogę dłużej znosić takiego zakłamania...

Prof.Leszek Paradowski wysłał list 6 października do: premiera Donalda Tuska, minister nauki prof. Barbary Kudryckiej, przewodniczący CKKdsSiT Tadeusza Kaczorka oraz kilku ogólnopolskich pism branżowych.

Uczelnie przerażone planami rządu

Rektorzy uczelni medycznych zwracają uwagę, że projekt ustawy o lecznictwie nie odpowiada na pytanie, skąd wziąć pieniądze na spłatę ich szpitali.

Według projektu ustawy każdy szpital, który zakończy rok z ujemnym wynikiem finansowym, będzie miał dwa wyjścia:

1. w ciągu trzech miesięcy jego organ założycielski (gmina, powiat, województwo, uczelnia) musi spłacić dług
2. zdecydować o przekształceniu lecznicy w spółkę i zrealizować to w ciągu 1 roku.

Uczelnie nie mają takich pieniędzy, a najbardziej przerażone są uniwersytety, którym podlegają najdroższe szpitale kliniczne.

Aktualnie, zachętą do przekształceń jest państwowa pomoc w spłacie zobowiązań publiczno-prawnych (np. zaległości podatkowych i wobec ZUS). Pozostały dług spłacał organ założycielski i powołana spółka startowała z czystym kontem - ale na rządowe pieniądze trzeba czekać miesiącami. Nowa ustawa przewiduje automatyczne umorzenie długu publiczno-prawnego w chwili powołania spółki.

Granty Europejskie: Wiadomości Nr 8(104) Październik 2010

Uproszczenia w programach ramowych UE proponowane przez Komisję Europejską.

Dyskusja nad kształtem 8. Programu Ramowego, nad schematami finansowania projektów, nad zachęcaniem do uczestnictwa, czyli nad ograniczaniem biurokracji.

Rewolucyjne pomysły, np. granty wysokiego zaufania czy też wypłacanie środków w zależności od osiągniętych rezultatów.

Artykuł Barbary Trammer, eksperta ds. finansowych w Krajowym Punkcie Kontaktowym Programów Badawczych UE. Oprócz opisu sugerowanych zmian, można w nim znaleźć ciekawe komentarze uwzględniające możliwości polskich instytucji.

Program Ludzie w 7.PR: informacje na temat schematu partnerstwa jednostek naukowych z przedsiębiorstwami, projektów wymiany personelu między sektorami i krajami, pozwalające na wzajemne poznanie się tych dwóch środowisk i rozwinięcie długofalowej współpracy.

Zasady sieci badawczo-szkoleniowych, których głównym celem jest wzmocnienie kompetencji i rozwoju kariery młodych naukowców, głównie doktorantów. Oba typy projektów są skierowane do instytucji, które wspólnie z partnerami zagranicznymi, muszą stworzyć program badań i szkoleń, a następnie złożyć wniosek do Komisji Europejskiej – konkursy zamykają się odpowiednio w grudniu i styczniu.

W Warszawie i innych częściach kraju organizowanych jest mnóstwo spotkań i warsztatów pisania wniosków do 7.PR.

Dzień informacyjny na temat współpracy międzynarodowej z krajami pozaeuropejskimi, odbędzie się 29 października br. w Warszawie.

Szczegóły planowanych szkoleń na stronie internetowej

poniedziałek, 11 października 2010

Jakość edukacji akademickiej w naukach o wychowaniu

Wydział Pedagogiki i Psychologii UMCS organizuje w dniach 12-14.10.2010 r. konferencję władz wydziałów kształcących pedagogów w związku z potrzebą
podjęcia systemowej i systematycznej współpracy podmiotów tworzących rynek publicznej pedagogicznej edukacji wyższej.

Program zapowiadanego dyskursu jest następujący:

Dzień 1 (12.10) wtorek

10.00 – 10.10 otwarcie konferencji, rozpoczęcie obrad
10.10 – 11.15 – spotkanie z Wiceminister Edukacji Narodowej
10.10 – 10.30 – wystąpienie Pani Wiceminister
10.30 – 11.15 – dyskusja
11.15 – 11.30 – przerwa na kawę
11.30 – 12.45 – obrady plenarne, dyskusja,

13.00 – 13.45 – obiad (hotel Europa)
14.00 – wyjazd do Kazimierza
15.45 – 18.00 – zwiedzanie Kazimierza
18.15 – grill w Zajeździe Piastowskim (powrót do Lublina ok. 23.00)


Dzień 2 (13.10) środa

10.00 – 11.30 – obrady plenarne
11.30 – 12.00 – przerwa na kawę
12.00 – 13.30 – dyskusja
14.00 – 15.00 – obiad (hotel Europa)
15.30 – 17.30 – zwiedzanie Lublina
18.30 – bankiet (hotel Europa)


Dzień 3 (14.10) czwartek

10.00 – 11.00 – dyskusja moderatorzy: prof. dr hab. H. Kwiatkowska, prof. zw. dr hab. M. Czerepaniak-Walczak
11.00 – 11.15 – przerwa na kawę
11.15 – 12.30 – podsumowanie konferencji
13.00 – obiad (hotel Europa)


No comment

Meandry akademickiej prawdy

Tadeusz Huciński, były rektor AWFiS skierował oświadczenie do redakcji wszystkich dzienników... w związku z podaniem nieprawdziwych informacji w książce Pani Elżbiety Anny Szczepańskiej, insynuującą mi „zerżnięcie” jej „magisterskiego dzieła”.
W mojej ocenie sprawa ma szerszy polityczny wymiar, związany z moją działalnością rektorską ...zostały ujawnione naganne działania byłych rektorów AWFiS Janusza Czerwińskiego i Wojciecha Przybylskiego.
Artykuły, które pojawiają się w Dzienniku Bałtyckim w mojej ocenie są artykułami pisanymi na zamówienie wyżej wymienionych Panów
...

Jednocześnie, Elżbieta Szczepańska to według Encyklopedii Solidarności to również ofiara.

W naszym kraju opresor kiedy trzeba zostaje ofiarą, ale ofiary tak do końca nie są całkiem bezbronne i są zdolne do wykorzystywania kolejnych ofiar dla własnych, osobistych celów... Problem w tym, żeby wygrać - chociażby z poczuciem, że się jest ofiarą trzeba mieć poparcie społeczne, trzeba o nie odpowiednio zadbać i oprawić w pewną dramaturgię...

Z punktu widzenia psychologii psychika prawdziwej ofiary zazwyczaj broni się przed określeniem własnego statusu ofiary...i powstaje prawdziwie hamletowski dylemat być ofiarą i wykorzystywać własny status czy też nie? Co lepsze?

Nauka czyni wolnym

NEWSWEEK: Naukowcy wybierają karierę naukową poza Polską także dlatego, że mają dość feudalnych zależności, hierarchicznych struktur i układów w naszych instytucjach naukowych.

PROF. MACIEJ ŻYLICZ: Myślę, że młody człowiek, wyjeżdżając za granicę, szuka tam przede wszystkim wolności. A szczególnie wolności krytyki naukowej, której w Polsce wciąż brakuje. Nauka wymaga krytyki, a poddawanie się surowej ocenie kolegów jest standardem w zachodnich ośrodkach naukowych. Gdy pracowałem w Stanach Zjednoczonych, zanim wysłałem do druku artykuł naukowy, musiałem zreferować go na seminarium. Jeśli przeżyłem zmasowany atak krytyki, to znaczyło, ze publikacja jest dobra. Krytyka naukowa jest więc niezbędna.

NEWSWEEK: Polskim naukowcom brakowało też samodzielności.

PROF. MACIEJ ŻYLICZ: Głównie dlatego, że cały szlak kariery naukowej w Polsce bywa – nazwijmy to – przydławiony. Przybywa nowych doktorów, którzy jednak nie mogą zacząć samodzielnej pracy naukowej, bo nie ma dla nich etatów. Zajmują je profesorowie, którzy nie chcą odchodzić na emerytury, bo są one żenująco niskie. Znam jednostki naukowe, gdzie jest więcej profesorów niż doktorantów. W efekcie doktorzy, którzy chcieliby założyć własne zespoły badawcze i zacząć habilitację, czekają latami i się frustrują. Teraz to się zmienia. Jest coraz więcej programów nastawionych na wspomaganie osób, które chcą osiągnąć samodzielność naukową. Także my w fundacji stworzyliśmy w ostatnich latach kilka nowych konkursów dla takich właśnie osób. Ich laureaci dostają pieniądze na wynagrodzenie pracowników i realizację projektu badawczego, dzięki czemu mogą stworzyć nowy, niezależny zespół badawczy. W konkursie liczy się oryginalność projektu i dorobek naukowy młodego badacza, a nie to, czy ma stopień doktora habilitowanego. Obowiązuje prosta zasada: jesteś dobry, możesz liczyć na dofinansowanie. W tej chwili każdy, kto chce zacząć habilitację, może sam o nią wystąpić i nie musi już całować w pierścień swojego profesora.

piątek, 8 października 2010

Kudrycka: w uniwersytetach medycznych najlepsza jakość badań naukowych

Minister Barbara Kudrycka:...wszystkich uczelni w Polsce, uniwersytety medyczne są forpocztą w zakresie jakości prowadzonych badań naukowych. Jeśli przyjrzymy się, że tylko 30 proc. jednostek organizacyjnych wszystkich uczelni w Polsce uzyskało kategorię pierwszą podczas ostatniej parametryzacji, a uczelnie medyczne 44 proc., to świadczy o tym, że stanowczo w całym kraju uczelnie medyczne są najwyżej oceniane pod względem poziomu badań naukowych...

Rektorzy przeciwni projektowi ustawy o działalności leczniczej

Rektorzy, skupieni w Konferencji Rektorów Akademickich Uczelni Medycznych w Polsce, są przeciwni projektowi ustawy o działalności leczniczej, który według nich może się przyczynić do "likwidacji finansowej" uczelni.

Prof. Ewa Małecka-Tendera, przewodnicząca konferencji, rektor Śląskiego Uniwersytetu Medycznego uważa, że ustawa, nad którą prace w parlamencie mają się rozpocząć już w przyszłym tygodniu ...jest realnym zagrożeniem dla funkcjonowania wszystkich uczelni medycznych... Zarówno w aspekcie naukowym, jak i dydaktycznym, grożącą potencjalną likwidacją finansową uczelni...Nie da się uczyć studentów bez szpitali klinicznych, nie da się kreować nauki klinicznej bez dostępu do pacjentów...

Uniwersyteckie szpitale kliniczne są podstawą działalności uczelni.

Przygotowywane nowe przepisy spowodują, że władze uczelni będą miały mały wpływ na powoływanie dyrektorów szpitali klinicznych, bo "zostanie to obwarowane wieloma przepisami". Nowych dyrektorów miałby akceptować minister zdrowia.

Reforma bez strategii

Choć poseł Andrzej Smirnow, przewodniczący sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży, w imieniu Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej pozytywnie zaopiniował rządowy projekt nowelizacji ustawy, podkreślił iż zawiera ona aż 151 poprawek i wymaga wysłuchania publicznego.

...Poseł Artur Górski (PiS) dostrzega, że poprzez forsowanie tych zmian "rząd zmierza do zwiększenia ingerencji w funkcjonowanie szkolnictwa wyższego, co grozi istotnym ograniczeniem autonomii uczelni wyższych choćby w obszarze postępowania habilitacyjnego czy nadawania tytułu profesora"... niektóre zaproponowane rozwiązania budzą zdziwienie i niepokój ... Centralna Komisja ds. Stopni i Tytułów będzie powoływała większość członków komisji habilitacyjnej i jeśli powstanie rozbieżność między opinią komisji a stanowiskiem rady uczelni, to będzie ona mogła cofnąć tej jednostce organizacyjnej uprawnienie do nadawania stopnia naukowego doktora habilitowanego...w przypadku postępowania o nadanie tytułu profesora Centralna Komisja będzie mogła wybierać recenzentów nie tylko z grona kandydatów zaproponowanych przez uczelnie, ale także spośród innych osób, bez określonych kryteriów. Posła Artura Górskiego najbardziej zaniepokoił fakt zwiększenia kompetencji i pola uznawalności w działaniu Centralnej Komisji, która przecież już dziś budzi kontrowersje...

Rektor Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu o. dr Krzysztof Bieliński:...Zmiany zawarte w ustawie dotyczą w pierwszym rzędzie habilitacji. Mam tu na myśli nowość forsowaną w projekcie przez obecną panią minister, a mianowicie, aby habilitacja stała się dziełem tak naprawdę Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułów. Członkiem komisji - zgodnie z projektem nowej ustawy - powinien być profesor o największym autorytecie naukowym, ale jednocześnie aktywny naukowo, który w ocenianych latach opublikował jeden artykuł w wyróżnionym przez premiera czasopiśmie lub też jeden do trzech w czasopiśmie recenzowanym...Do tej pory członkiem Centralnej Komisji mógł zostać profesor o olbrzymim dorobku naukowym. Oznacza to, że dokonałaby się znów centralizacja władzy i centralizacja wybieranej przez rządzących komisji, która będzie nadawała habilitacje...

Wielu innych przedstawicieli środowiska naukowego zwraca uwagę,... że centralizacja ta staje się jeszcze bardziej widoczna, jeżeli wziąć pod uwagę założenia reformy dotyczące profesury. Pod płaszczykiem konieczności odmłodzenia zespołu profesury proponuje się pięciu recenzentów wniosków o nadanie tego tytułu. Rada naukowa uczelni wybranej przez starającego się o profesurę ma przesyłać do komisji nazwiska dziesięciu kandydatów na recenzentów. Komisja ma wyznaczać pięciu, ale nie jest zobowiązana do przyjęcia kogokolwiek z tych proponowanych. - W ten sposób nowe prawo miałoby gwarantować "obiektywność" oceny?...

Profesorowie i doktorzy też chcą więcej zarabiać

Przedstawiciele środowiska akademickiego manifestują niezadowolenie z polityki minister nauki Barbary Kudryckiej.

Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich, Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego i związkowców postulują aby ich pensje były wyliczane na podstawie średniej krajowej.

Janusz Rak, przewodniczący Rady Szkolnictwa Wyższego i Nauki ZNP:...Prawo o szkolnictwie wyższym reguluje nasze płace w oparciu o tzw. kwotę bazową, która przez ostatnie cztery lata przez żaden z rządów nie została w znaczący sposób podniesiona...

Kwota bazowa na ten rok dla kadry akademickiej wynosi 1873 zł, podczas gdy dla nauczycieli została podniesiona do blisko 2,5 tys. zł.

Według postulowanych zasad profesorowie mieliby zarabiać równowartość trzech średnich pensji (postulat o wyliczaniu profesorskich pensji w oparciu o średnią krajową ma około 10 lat). Adiunkci, czyli doktorzy lub doktorzy habilitowani, dwie średnie, a asystenci i kadra niemająca statusu wykładowcy akademickiego jedną średnią krajową. W zamian gotowi są zrezygnować z wieloetatowości.

Resort szkolnictwa wyższego wykręca się, że wprowadzenie postulowanej zmiany kosztowałaby 2 mld zł, a uczelnie mają możliwość dopłacać do pensji kadry akademickiej i w rzeczywistości zarabia ona więcej niż postulowane wielokrotności średniej pensji!

Stanowisko KWSM w sprawie projektu ustawy o zmianie ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty.

...Komisja Wyższego Szkolnictwa Medycznego PSRP negatywnie ocenia przyjęte w projekcie zmiany polegające przede wszystkim na likwidacji stażu podyplomowego i skróceniu okresu studiów lekarskich oraz kryteria kwalifikacyjne do odbycia szkolenia specjalizacyjnego...Komisja Wyższego Szkolnictwa
Medycznego PSRP stwierdza, iż projektowane kryteria sprzyjają rozwojowi nepotyzmu
i zachowań korupcjogennych.
...

List Przewodniczącego PSRP w sprawie projektu Ustawy o Państwowych Egzaminach Prawniczych

Bartłomiej Banaszak, przewodniczący PSRP:....W pierwszej kolejności pragniemy zwrócić uwagę, iż bez względu na to jaki zostanie opracowany system dostępu do zawodów prawniczych, najważniejszą i priorytetową kwestią jest zwrócenie szczególnej uwagi na mechanizmy, które spowodowały, iż obecny system stał się dysfunkcjonalny, zamknięty dla nowych prawników oraz niesprzyjający rozwojowi konkurencji na rynku usług prawniczych. W konsekwencji doprowadziło to do zaniżenia liczby prawników w stosunku do potrzeb społecznych i gospodarczych oraz do blokowania awansu zawodowego dla wielotysięcznej grupy Polaków...

czwartek, 7 października 2010

Będzie wysłuchanie publiczne ws. reformy uczelni

Posłowie sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży zdecydowali, że
9 listopada, najprawdopodobniej o godz. 11.30. w Sejmie odbędzie się wysłuchanie publiczne ws. rządowych projektów ustaw reformujących uczelnie.

W sprawie wysłuchania publicznego osobne wnioski złożyli posłowie opozycji:

b. minister edukacji
posłanka SLD Krystyna Łybacka
poseł PiS Sławomir Kłosowski

Potrzebę wysłuchania publicznego sugerowało także prezydium sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży.

Wysłuchanie publiczne jest jawne: zainteresowane osoby i organizacje mają swobodny wstęp, po uprzednim zgłoszeniu, obecne mogą być media, udostępniane są protokoły z wysłuchania

Związkowcy protestują przeciwko niedofinasowaniu szkolnictwa wyższego

Związkowcy z Solidarności i ZNP zorganizowali pod Sejmem pikietę przeciwko niedofinasowaniu, komercjalizacji i biurokratyzacji szkolnictwa wyższego w której
wzięło udział około 30 osób.

Według związkowców proponowane zmiany to pozorowanie działań naprawczych:

- nie zostały poprzedzone przyjęciem strategii rozwoju szkolnictwa wyższego
- nie gwarantują wzrostu wynagrodzeń
- nie zwiększają poziomu finansowania szkolnictwa wyższego
- dzielą społeczność akademicką

ZNP zapowiada na 14 października demonstrację, która wyruszy z dziedzińca Uniwersytetu Warszawskiego przed MEN i Kancelarię Premiera.

Nowe prace resortu nauki nad strategią rozwoju uczelni do 2020 r.

7 października na zaproszenie ministra nauki i szkolnictwa wyższego zbiera się Forum Ekspertów a wśród nich przedstawiciele:

Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego
Parlamentu Studentów RP
Rady Nauki
Business Centre Club
Fundacji na Rzecz Nauki Polskiej
Fundacji Rektorów Polskich
KRASP
Krajowej Reprezentacji Doktorantów
PKPP "Lewiatan"
Rady Młodych Naukowców
związków zawodowych

Ministerstwo będzie reprezentował podsekretarz stanu prof. Zbigniew Marciniak, który jest odpowiedzialny za sprawy szkolnictwa wyższego.

Z forum mają współpracować także eksperci z zespołu ministra w kancelarii premiera Michała Boniego, którzy przygotowują dziewięć strategii rozwoju kraju do 2030 r., m.in. strategię rozwoju kapitału społecznego, innowacyjności i efektywności gospodarki, bezpieczeństwa energetycznego i środowiska

Projekt Narodowej Strategii Rozwoju Szkolnictwa Wyższego do 2020 r., po jego opracowaniu przez , będzie jednym z programów w rządowych pracach nad strategią rozwoju kraju.

Jest kara dla naukowca za plagiat na uniwersytecie

Prof. Grażyna Bartkowiak była rektor Zachodniej Wyższej Szkoły Handlu i Finansów Międzynarodowych w Zielonej Górze, pracowała na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu, a obecnie na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu.

Komisja dyscyplinarna (czterech pracowników naukowych i przedstawiciel studentów) ukarała prof. Bartkowiak pozbawieniem prawa wykonywania zawodu na rok.
Rozprawa była zamknięta dla mediów, stąd nie wiadomo, dlaczego kara jest niższa od żądanej przez rzecznika (pozbawienia prawa wykonywania zawodu na trzy lata).

Marlena Chomska, rzeczniczka uczelni podkreśla, że przebieg narady i głosowania jest tajny i komisja nie sporządza z niego protokołu, a pozbawienie prawa wykonywania zawodu wymaga bowiem jednomyślności składu komisji Okoliczności, które komisja brała pod uwagę przy wymiarze kary, znajdą się dopiero w pisemnym uzasadnieniu werdyktu. Komisja nie jest związana rodzajem i wymiarem kary, o które wnosił rzecznik. Nie musi więc szczegółowo wyjaśniać, dlaczego orzekła karę niższą.

75. posiedzenie Sejmu w dniu 6 października 2010

Punkt 14.porządku dziennego: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym, ustawy o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki oraz o zmianie niektórych innych ustaw (druk nr 3391).

Wystąpienia (na stronach):

Poseł Krystyna Łybacka 116
Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego Barbara Kudrycka 117
Poseł Andrzej Smirnow 122
Poseł Ryszard Terlecki 123
Poseł Krystyna Łybacka 124
Poseł Tadeusz Sławecki 125
Poseł Zbigniew Kruszewski 127
Poseł Stanisław Stec 127
Poseł Henryk Gołębiewski 127
Poseł Ewa Wolak 127
Poseł Andrzej Pałys 128
Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego Barbara Kudrycka 128

Rewolucja w uczeniu polskich studentów

Prof. Zbigniew Marciniak, wiceminister nauki:...Uczelnia będzie musiała dbać także o to, by jej absolwent umiał się uczyć przez całe życie, pracować w zespole, skutecznie komunikować się w grupie...

Od przyszłego roku akademickiego efektem studiów ma być nie tylko zdobyta wiedza, ale też różne umiejętności tak ogólne jak i specyficzne -istotne dla kierunkowego wykształcenia:

- zdobycie tzw. kompetencji personalnych i społecznych
- samodzielne planowanie kariery zawodowej
- przywództwo i przedsiębiorczość
- systematycznego uczestniczenia w życiu kulturalnym
- uczestnictwo w działaniach na rzecz zachowania dziedzictwa narodowego
- myślenie i działanie w sposób kreatywny i przedsiębiorczy
- wykształcenie potrzeby informowania społeczeństwa o osiągnięciach techniki
- świadomość znaczenia zawodowej i etycznej odpowiedzialności za produkcję

środa, 6 października 2010

Szanujmy doktorantów

Marcin Król:... Zaczął się nowy rok akademicki i degrengolada polskich uniwersytetów będzie się posuwała dalej. Na ten temat powinna się odbyć narodowa dyskusja, gdyż problem szkół wyższych i całej nauki staje się dramatyczny. Polskie uniwersytety spadają w światowych notowaniach, a odpowiednie ministerstwo nie potrafi przeprowadzić żadnych istotnych reform, a przede wszystkim tej najważniejszej, czyli doprowadzenia płac nauczycieli akademickich do ustawowego – podkreślam, ustawowego – poziomu...

KOMUNIKAT ZE SPOTKANIA PRZEDSTAWICIELI KRASP, RGSW, RADY SZKOLNICTWA WYŻSZEGO I NAUKI ZNP ORAZ KSN NSZZ SOLIDARNOŚĆ W SPRAWIE ISTOTNYCH PROBLEMÓW PRACOWNICZYCH ŚRODOWISKA

Centrum Informacji FIAP podaje, że 17 września 2010 odbyło się spotkanie przedstawicieli KRASP, RGSW, Rady Szkolnictwa Wyższego i Nauki ZNP oraz KSN NSZZ Solidarność.

Wrocław: nadal mogą nadawać tytuły naukowe

Arkadiusz Förster, rzecznik wrocławskiej Akademii Medycznej:... Podkreślam, nawet jeżeli taka decyzja zapadła, to uczelnia nie dostała jak na razie w tej sprawie żadnego pisma, żadnej decyzji [od Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułów, która miałby zawiesić Wydziałowi Lekarskiemu uprawnienia do nadawania tytułu doktora habilitowanego oraz prowadzenia procedur profesorskich na trzy lata]...

Pracownicy Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułów nie udzielają informacji co do przebiegu tej sprawy tłumacząc, że wszelkie informacje na ten temat posiada uczelnia, której sprawa dotyczy.

Konkurs na stanowisko Dyrektora Narodowego Centrum Badań i Rozwoju

Kryteria oceny zgłoszeń oraz liczba punktów, przyznawana na podstawie załączonych do zgłoszenia dokumentów, za stopień spełnienia poszczególnych kryteriów:

1. osiągnięcia zawodowe (stanowiska i pełnione funkcje): 0 - 50 pkt
2. międzynarodowe doświadczenie zawodowe: 0 - 20 pkt
3. doświadczenie w zarządzaniu zespołami(powyżej 50 osób): 0 - 10 pkt
4. wstępna ocena koncepcji funkcjonowania Centrum opracowanej przez osobę
przystępującą do konkursu w formie prezentacji multimedialnej, zapisana na
nośniku elektronicznym: 0 - 10 pkt
5. znajomość języka angielskiego (certyfikaty lub doświadczeniem wynikające z
pracy za granicą: 0 - 10 pkt

Kryteria rozpatrywane są w kontekście przydatności do zadań i wyzwań na stanowisku Dyrektora Centrum.

Jak więc wybrać unikalną osobę wśród WIELU specjalistów o dużym dorobku naukowym (pkt 1), wyróżnić jej możliwości zrządzania zespołami ludzkimi (pkt 3) i wypromować jej wizję funkcjonowania CENTRU (pkt 4)?

Mało kreatywny konformistyczny poplecznik szefa zdobywający kolejne punkty na liście filadelfijskiej, po krótkim stażu zagranicznym którym zapewnił mu znajomość języka, z małym doświadczeniem kierowania zespołami i całkiem średnim projektem bije na głowę osobę kreatywna, z ogromnym doświadczeniem w zarządzaniu lecz mniej imponujacym impact factor - natomiast różnorodnymi, interdyscyplinarnymi doświadczeniami na polu naukowym!


Kryteria ogłoszone przez NCBR ilustrują doskonale w jaki sposób można manipulować kryteriami konkursu, aby i tak wygrały go osoby oczekiwane!

Nabór na stanowisko Dyrektora Generalnego Nauki i Szkolnictwa Wyższego

Artur Górski, poseł PiS na swojej stronie www (Z prac sejmowych) informuje o nieprawidłowościach przy naborze na stanowisko Dyrektora Generalnego Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Prof. Pacholski: Niech Senat ratuje honor uczelni

Tomasz Wysocki, GW: Namawiałby Pan rektora Akademii Medycznej do ustąpienia ze stanowiska?

Prof. Leszek Pacholski, były rektor Uniwersytetu Wrocławskiego : ...Namawianie profesora Andrzejaka, żeby teraz ustąpił, jest niecelowe. W moim przekonaniu rektor utracił - że użyję trochę staroświeckiego określenia - zdolność honorową. Natomiast zachęcałbym Senat Akademii Medycznej do odwołania rektora. Rezygnacja profesora Andrzejaka w chwili, gdy mijają prawie dwa lata od pojawienia się oskarżeń w mediach, nie poprawi reputacji Akademii Medycznej. Rektor ma zepsutą opinię i jego odejście nie pomoże uczelni. Gdyby zrezygnował półtora roku temu, można byłoby sądzić, że wprawdzie popełnił błąd, ale uznał swoją winę, wycofał się i o sprawie można zapomnieć. W tej chwili Akademia tylko w jeden sposób może odzyskać honor i szacunek środowiska - usuwając rektora ze stanowiska...

Inauguracja na UW

Prof. Katarzyna Chałasińska-Macukow, rektor UW:...To co na pewno warto odnotować to zmiana atmosfery wokół spraw kształcenia i nauki. Wydaje się, że jest ona dziś znacznie lepsza niż przed rokiem. Od kilku miesięcy instytucje i organizacje decydujące o kształcie systemu szkolnictwa wyższego w naszym kraju wykazują większą wolę współdziałania i rozstrzygania spornych kwestii w drodze bezpośrednich konsultacji i dyskusji, a nie za pośrednictwem mediów...

...Tryb współpracy np. między KRASP a ministerstwem, jaki udało nam się ostatnio wypracować, stwarza nadzieję, że razem dokonamy postępu w rozwiązywaniu trudnych problemów, z którymi borykają się nasze uczelnie...

wtorek, 5 października 2010

Women in Science: Forging New Pathways in Biology

...the latest Women in Science booklet focusing on 16 women in five different areas of biology research. The essays about these scientists give you an idea of the differences and similarities between their jobs as well as some insight into their personal triumphs and struggles as they have built successful and meaningful careers. The interviews span the career spectrum from new scientists to more established researchers who have experienced the many ups and downs of a life in biology research...

Nowy wiceminister o zmianach w nauce

Prof. dr hab. Maciej Banach podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego, kierownik Zakładu Nadciśnienia Tętniczego z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi o problemach stojących przed nauką:

Merytoryczność i transparentność ocen/recenzji :...często zdarza się, że są to recenzje niemerytoryczne, a niekiedy nawet złośliwe, bo dany recenzent zna osobę składającą wniosek i na jego opinię mają wpływ osobiste antagonizmy. Takich sytuacji być nie powinno...

Zmiana systemu feudalnego funkcjonującego w naszej nauce: ...Zdarzają się sytuacje, które są nie do przyjęcia, czyli że młody człowiek robi badanie i jest jego głównym autorem, a okazuje się, że w publikacji już tak nie jest. Bywa, że osoby postronne są dopisywane jako autorzy publikacji lub szefowie przejmują dobre pomysły młodszych kolegów lub po prostu je tłumią. Tych problemów jest bardzo dużo...

Niż odchudza uczelnie

Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju prognozuje , że do 2020 r. z powodu niżu demograficznego liczba studentów w Polsce spadnie o 40%.

Jak radzą sobie uczelnie?

Uniwersytet Zielonogórski mimo niżu przyjął nawet więcej studentów niż planował dzięki zwiększaniu limitów przyjęć na najbardziej obleganych kierunkach. Dzięki temu, słabsi kandydaci nie odpadali w pierwszym etapie rekrutacji...

Uniwersytet Warszawski i Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu
prowadzą dodatkowe (drugie lub trzecie) rekrutacje na: kulturoznawstwo krajów słowiańskich, historię sztuki, socjologię, teologię i etykę...

Uniwersytet Warmińsko-Mazurski wydaje się być chlubnym wyjątkiem: rektor prof. Józef Górniewicz, rozważa zawieszenie naboru na niektóre kierunki albo organizowanie go co dwa lata.

Wymiar śmiechu czy sprawiedliwości

W ostatniej chwili, na kilka dni przed posiedzeniem Rady Ministrów, na którym projekt ustawy ma być omawiany wprowadzono zmianę do projektu prawa o ustroju sądów powszechnych.

Według tego projektu jedynie aplikanci, którzy ukończą Krajową Szkołę Sądownictwa i Prokuratury, założą sędziowską togę. Kilkuletnia ciężka praca tych, którzy szkolili się w sądach pod okiem patronów może pójść na marne...

poniedziałek, 4 października 2010

Naukowiec nabroił, politechnika może stracić pieniądze

Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF) stwierdził, że przy realizacji jednego z unijnych projektów Politechnika Wrocławska wprowadziła Komisję Europejską w błąd i naruszyła przepisy.

Wytyczne do unijnych projektów przewidują m.in. wykluczenie nieuczciwego beneficjenta z udziału w unijnych dotacjach na 10 lat.

Rektor nas kompromituje!

niedziela, 3 października 2010

Taken for Granted: Making Book on America's Universities

W opinii znajomego psychiatry Beryl Lieff Benderly, autorki artykułu wskaźnikiem stanu naszej wiedzy w jakieś dziedzinie jest ilość wydanych książek. Przykładowo: niezliczona ilość książek wydanych na temat wychowywania dziecka oznacza, że ta dziedzina wiedzy jest zbadana i zrozumiana.

Przegląd ostatnio wydanych książek w obszarze funkcjonowania instytucji akademickich potwierdza opinię znajomego psychiatry autorki w inny sposób: rozbieżność sądów na temat natury, źródeł oraz rozwiązań aktualnych problemów staje się coraz bardziej nie do ogarnięcia.

Wśród inspiracji autorki jest znana książka Daniela S. Greenberga: Tech Transfer: Science, Money, Love, and the Ivory Tower.

Z recenzji książki:...The best way to find out is to read the book, which I strongly recommend, but just to provide a taste of “Tech Transfer,” here’s a skimpy outline:

Kershaw University, in New York City, stands high in national academic rankings—rated in the top 20 by U.S. News & World Report and Princeton Review. Worldwide, it is renowned as a great university in the sciences, arts, and the learned professions.

In reality, however, Kershaw is a dysfunctional institution.

When readers arrive on the scene, Kershaw’s geriatric president, a revered icon of higher education, has finally expired after a prolonged bout with dementia, leaving behind innumerable issues on an ill-tempered, divided, restless campus
...


Inne, ciekawe pozycje:

Mark C. Taylor, Crisis on Campus: A Bold Plan for Reforming Our Colleges and Universities:...I cannot think of a single person who was more willing to express his or her views after tenure than before...

Ben Wildavsky, The Great Brain Race: How Global Universities Are Reshaping the World.

Claudia Dreifus, Higher Education? How Colleges are Wasting Our Money and Failing our Kids -- And What We Can do About It.

Rektor UMK: - Mamy problem z przestrzeganiem prawa

Kamila Mróz, Gazeta Pomorska: Według nowych przepisów uniwersytety same będą mogły tworzyć programy studiów, zapraszając do tego także osoby z zewnątrz, np. pracodawców. Nie obawia się pan, że profesorowie będą kwestionować ich kompetencje i utrudniać współpracę?

Andrzej Radzimiński Rektor Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu: Uniwersytet nie jest i nigdy nie powinien być szkołą zawodową. Jednak zmiany zachodzące w otaczającym nas świecie będą zmuszały nas do podejmowania nowych, odważnych decyzji, m.in. do współpracy, na niektórych kierunkach studiów, także z przedsiębiorcami.

KM: Projekt zakłada też m.in. konkursy na stanowiska kierownicze, również rektora. Jako alternatywę pozostawia jednak obecne zasady. Nie sądzi Pan, że tak naprawdę jest to sztuka dla sztuki i wszystko pozostanie po staremu?

Andrzej Radzimiński Rektor Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu:...Mój pogląd jest w tej sprawie nieco odmienny i w ogóle nie rozpatrywany w projektowanej ustawie. Wiadomo bowiem, że system menedżerski nie przyjmie się w polskich publicznych szkołach wyższych. W tej sprawie jasno wypowiedziała się Konferencja Akademickich Szkół Polskich. W moim przekonaniu rektorami uczelni publicznych mogliby być odpowiednio przygotowani ich pracownicy. Należałoby jednak skonsolidować system zarządzania uczelniami w uczelniach wyższych. Nie może być bowiem tak, że jako jedyny za uczelnię odpowiada rektor, natomiast władze wydziałów, wybierane przez te gremia, nie tylko nie podlegają rektorowi, ale niekiedy nie poczuwają się do odpowiedzialności za swoje działania, które niosą poważne konsekwencje finansowe. Nie mam żadnych wątpliwości, że gdybyśmy mieli system zarządzania, w którym rektor mianuje wszystkie władze uniwersyteckie, które przed nim odpowiadają, to nasz uniwersytet można by zreformować w okresie 4-6 lat. W obecnym systemie zarządzania potrwa to pewnie dwa razy dłużej...

Najwięcej stracili studenci zaoczni, warto uczyć się na studiach podyplomowych

Od 16 lipca 2010 r. zostały wprowadzone do kodeksu pracy nowe przepisy o podnoszeniu kwalifikacji.

Na pierwszy rzut oka są one bardzo korzystne dla pracowników łączących studia i pracę:... Za czas poświęcony na naukę oraz dojazd do miejsca, gdzie się ona odbywa, pracownik podnoszący kwalifikacje musi otrzymać od pracodawcy wynagrodzenie. O ile wszystko to odbywa się w czasie godzin pracy. Wtedy pracodawca nie ma żadnej możliwości uniknięcia wypłaty na rzecz pracownika. Pod warunkiem, że zgodził się na podnoszenie kwalifikacji albo nauka odbywa się z jego inicjatywy...Przepisy kodeksu pracy o podnoszeniu kwalifikacji przyznają wiele przywilejów, ale są one bardziej dostępne studentom studiów dziennych niż zaocznych.

Zapaść prywatnych uczelni

Atut uczelni państwowych - choć nie wszystkie z nich mają wysoki poziom - to bezpłatne studia stacjonarne, za każdym studentem idzie dofinansowanie państwa.

Dofinansowanie państwa uczelni publicznych stawia szkoły niepubliczne na przegranej pozycji, mają do resortu edukacji pretensje przedstawiciele szkół niepublicznych.

Hubert Zalewski, prezes Międzyuczelnianego Ogólnopolskiego Niezależnego Stowarzyszenia Studentów Uczelni Niepublicznych, uważa, że ustanowienie współfinansowania przez państwo i ograniczenie czesnego pozwoli na zrównanie dostępu do szkół publicznych i niepublicznych i wprowadzi realną konkurencję między uczelniami.

Minister Barbara Kudrycka, na początku kadencji postrzegana jako sprzymierzeniec szkół niepublicznych, rzuca im obecnie kłody pod nogi.

Prof. Adam Koseski, rektor Akademii Humanistycznej im. Aleksandra Gieysztora w Pułtusku: ...Uczelnie niepubliczne są niedoreprezentowane we władzach, w strukturach Państwowej Komisji Akredytacyjnej czy w Centralnej Komisji do spraw Stopni i Tytułów...Szkolnictwo wyższe wymaga kompleksowej, stopniowej reformy obejmującej cały system. Jednak to środowisko jest konserwatywne i będzie broniło swojej pozycji...

sobota, 2 października 2010

Wrocławska Akademia Medyczna zasłużyła na taką karę

Efekty lenistwa, obaw o własną pozycję, element wewnątrzwydziałowych gier personalnych?

...Członkowie Rady Wydziału Lekarskiego mówią, że rektor przysłuchiwał się dyskusjom w jego sprawie podczas posiedzeń rady. Dobry obyczaj wymaga, żeby kiedy w takich gremiach omawiane są sprawy personalne, zainteresowany nie brał w nich udziału. Rektor nie złamał przepisów, ale samą swoją obecnością wywierał presję na podwładnych. Jego obecność nie usprawiedliwia jednak postawy członków Rady Wydziału. Przez półtora roku nie reagowali na niejasne decyzje władz dziekańskich...

Winę za degradację wrocławskiej Akademii Medycznej ponosi także
Ministerstwo Zdrowia
, które prowadziło własne postępowanie (niezależne od dochodzenia Centralnej Komisji) powołując rzecznika dyscyplinarnego , który miał zweryfikować zarzuty wobec rektora lecz polecił sprawę umorzyć. Minister zdrowia Ewa Kopacz zaakceptowała opinię prof. Czesława Stankiewicza.

Zespół ds. Etyki w Nauce przy Ministerstwie Nauki stwierdził, że prof. Andrzejak dopuścił się naruszenia zasad rzetelności naukowej i że osoba z takimi zarzutami nie powinna pełnić żadnych funkcji w instytucjach naukowych.Ministerstwo Zdrowia zignorowało tę opinię.