Interdyscyplinarni humaniści
Blog poświęcony problemom szkolnictwa wyższego i nauki w Polsce na tle organizacji szkolnictwa wyższego i nauki w innych krajach.
Narodowe Centrum Nauki
Sprawdź naukowca
wtorek, 14 czerwca 2022
środa, 13 kwietnia 2022
Zbrodnia Katyńska
Zbrodnia Katyńska nie ominęła mojej rodziny. Piotr Smolaga był bratem mojego dziadka i najstarszym z rodzeństwa. Z zawodu był lekarzem ginekologiem. Pomagał swoim braciom aby uzyskali wyższe wykształcenie.Takie były piękne czasy...Jednak https://katyn.ipn.gov.pl/kat/form/r731903322994,Smolaga-Piotr.html
A mój Tata, dla którego stryjek stał się pewną wykładnią, też nie poradził sobie z systemem https://www.nfa.pl/articles.php?id=66&page=
Ja jestem trzecim pokoleniem odrzucanym przez polskie instytucje akademickie. I daję radę, bo akademickie angloasackie posługują się obiektywnymi standardami w ocenach pracy,
W Polsce, podstawą prawną: art. 190 ust. 4 ustawy 2.0. Promotorem i recenzentem może być osoba posiadająca stopień doktora habilitowanego lub tytuł profesora, a promotorem pomocniczym – osoba posiadająca stopień doktora. I tyle, rączka, rączkę...
czwartek, 24 lutego 2022
czwartek, 16 grudnia 2021
wtorek, 16 listopada 2021
sobota, 16 października 2021
Niestety, dziś brak wyboru. Nie ma gdzie uciekać za lepszym życiem.
Nowa aranżacja piosenki Agnieszki Osieckiej, która wybrała Polskę...
środa, 6 października 2021
Plagiaty, czyli sposób na karierę akademicką
Marek Wroński:...Liczne artykuły red. Krzysztofa Katki w trójmiejskiej „Gazecie Wyborczej” informowały opinię publiczną o kolejnych zdarzeniach dotyczących sprawy rektora Gwizdały. Ten bagatelizował zarzuty. Dopiero ukazanie się w GW konkordancji prawie dosłownego plagiatu z doktoratu Błażeja Kochańskiego z Politechniki Gdańskiej zmusiły rektora do dymisji 28 września 2020 r., jak napisał: „ze względu na pogarszający się stan mojego zdrowia”. Na początku listopada 2020 r. J. Gwizdała został odwołany przez prorektora Krzysztofa Bielawskiego z funkcji kierownika Katedry Bankowości i Finansów Wydziału Zarządzania UG. Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy wszczęła postępowanie prokuratorskie z powodu naruszenia praw autorskich dr. B. Kochańskiego. Na uczelni zawieszono byłego rektora w czynnościach nauczyciela akademickiego na okres 6 miesięcy, z obniżeniem uposażenia podstawowego o 20%.
W 2014 r. J. Gwizdała był recenzentem doktoratu B. Kochańskiego. Z treści tej dysertacji w 2015 r. „wykroił” sobie artykuł Wpływ systemowego ryzyka płynności na stabilność gospodarki polskiej, który opublikował w warszawskim czasopiśmie „Problemy Zarządzania”. Tekst w 95% był plagiatem. Trzy lata później artykuł ten przetłumaczył na angielski i umieścił w swojej książce profesorskiej. Znalazła się w niej także praca J. Gwizdały pt. Metoda szacowania VaR w zarządzaniu ryzykiem banku, którą autor najpierw wydrukował w szczecińskim czasopiśmie „Finanse, Ubezpieczenia, Rynki Finansowe” (nr 38 z 2011 r.). Co więcej, tekst ten znalazł się także wcześniej w monografii habilitacyjnej J. Gwizdały z 2011 r. Ryzyko kredytowe w działalności banku komercyjnego jako podrozdział 6.2 Metoda szacowania VaR w zarządzaniu ryzykiem. Należy podkreślić, że ten trzykrotnie wykorzystany tekst w olbrzymiej większości został przepisany z pracy z 2003 r. ówczesnej adiunkt z Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu, dr hab. Katarzyny Kuziak, bliskiej współpracowniczki prof. Krzysztofa Jajugi, który był recenzentem monografii w przewodzie habilitacyjnym J. Gwizdały. Obie redakcje, szczecińska i warszawska, niezależnie od siebie unieważniły poprzez formalną retrakcję plagiatowe prace J. Gwizdały, uznając, że oba artykuły jednoznacznie naruszają prawa autorskie...
Więcej: https://miesiecznik.forumakademickie.pl/czasopisma/fa-9-2021/plagiaty-bylego-rektora-ug%e2%80%a9/
wtorek, 14 września 2021
Scholars Under Fire czyli granice akademickiej wolności
Ilość nauczycieli akademickich, którzy byli atakowani za swoje wypowiedzi, zwiększyły się
czterokrotnie od 2015 roku. 25% takich ataków spowodowało utratę przez nich pracy.
Dużo to czy mało?
FIRE oficjalnie uruchamia Wydziałowy Fundusz Obrony Prawnej, aby oferować pomoc
prawną „pierwszej pomocy” dla wybranych wydziałów publicznych szkół wyższych
i uniwersytetów.
FILADELFIA, 31 sierpnia 2021 r. — Nowy raport Fundacji na rzecz
Praw Indywidualnych w Edukacji pokazuje alarmujący 74% wskaźnik sukcesu kampanii
skierowanych do akademików za ich konstytucyjnie chronioną mowę.
Dokument „Scholars Under Fire” demonstruje karanie akademików
za wypowiedzi, które będąc kontrowersyjnymi, są jednak chronione.
Przeprowadzono badanie, które objęło interaktywną bazę danych od 2015 roku,
analizującą ponad 400 tego rodzaju incydentów. Bazę danych można przeszukiwać
według wydziałów, źródła kontrowersji, a także czy presja pochodzi z lewicy
lub prawicy politycznej akademika...
Dane sugerują, że najgorsze dopiero nadejdzie.
Więcej:
https://www.thefire.org/report-3-in-4-smear-campaigns-against-college-faculty-for-their-expression-result-in-punishment/?utm_source=HigherEdJobsczwartek, 9 września 2021
Toksyczna milość
Mniej więcej trzy lata od mojego powrotu do Polski, po 8 letnim pobycie naukowym w USA, jadąc na święta do rodzinnego domu słuchałam radia, które na okrągło nadawało utwory Grzegorza Ciechowskiego...Droga była długa, lecz nie był to bożonarodzeniowy nastrój. Sporo melancholii, i tej polskiej poezji, ale niekoniecznie łez. Ta Polska struna mnie gnębiła oczywiście, bo wśród polskich akademików i naukowców przez 3 lata w ogóle się nie odnalazłam...jednak pozostało pytanie Po co?
Temu utworowi dopiero Edyta Górniak nadała iście dramatyczny, łzy wyciskający oraz dech zapierający wymiar.
Może dramatyczna ekspresja jest funkcją perspektywy wykonawcy?
Decyzji jakie podejmował co do rozwoju własnej kariery oraz miejsca zamieszkania...
P.S. Poniżej oryginalny teledysk Obywatela G.C., który pozwoli zrozumieć do kogo w tych dwóch interpretacjach ten utwór jest adresowany.
środa, 25 sierpnia 2021
Lista Szanghajska sposobem na promocję polskich uczelni?
W 19. edycji rankingu najlepszych szkół wyższych na świecie Academic
Ranking of World Universities (ARWU) znalazło się 10 polskich uczelni. Jak zwykle Uniwersytet Jagielloński i Uniwersytet Warszawski w czołówce, wyprzedzane przez 500 uczelni na świecie... Więcej: https://www.shanghairanking.com/rankings/arwu/2021
wtorek, 6 lipca 2021
Czy Pakiet Wolności Akademickiej jest zaadresowany do najistotniejszych bolączek środowiska akademickiego?
Ogłoszony dzisiaj Pakiet Wolności Akademickiej jest ideologiczny, zaprzecza idei wolności akademickiej i całkowicie pomija źródła obniżającego się poziomu edukacji w Polsce. Minister Przemysław Czarnek, choć profesor, to niekoniecznie naukowiec, bo nauki oraz mechanizmów akademickiego doboru naturalnego po prostu nie rozumie, albo obronnie wypiera to dlaczego został profesorem...Może właśnie dlatego awansował aż na Ministra?
Polecam poniższy wywiad, który jest daleki od ideologizacji tematu, a sięga żródeł...
czwartek, 1 lipca 2021
Czy Minister Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek ma cokolwiek do powiedzenia w sprawie organizacji nauki w Polsce?
Przemysław Czarnek jest ministrem edukacji i nauki lecz od wielu miesięcy wypowiada się przede wszystkim w kwestii zarządzania szkolnictwem w czasach pandemii...
Czy ma jakiekolwiek przemyślenia na temat funkcjonowania polskich szkół wyższych, akademii oraz szacownych uniwersytetów?
czwartek, 10 czerwca 2021
sobota, 29 maja 2021
Rozwój pozorny polskiego życia akademickieg i naukowego dzięki niekontrolowanym plagiatom
Z wywiadu Grzegorza Sroczyńskiego z Markiem Wrońskim: W ramach reformy szkolnictwa wyższego wprowadzono punkty za publikacje w czasopismach naukowych. Uczelniom na tych punktach zależy, więc zaczęły stosować zachęty finansowe: publikujesz pracę w dobrym czasopiśmie, to dostajesz od rektora parę tysięcy złotych. Na Politechnice Wrocławskiej kilka lat temu jeden z adiunktów wpadł na pomysł, żeby sobie dorobić. Posyłał kiepskie prace do prestiżowego czasopisma, w którym obowiązywał zwyczaj, że autor może zaproponować recenzentów - dwóch wybitnych profesorów, którzy na danej dziedzinie się znają. On więc proponował tych recenzentów, rzeczywiście były to światowe sławy, i dla wygody redakcji podawał od razu ich adresy mailowe. Te adresy stworzył własnoręcznie w Gmailu. Za jakiś czas redakcja przysyłała mu do recenzji jego własny artykuł, jak się można domyślić recenzje wracały entuzjastyczne, praca się ukazywała, a nasz bohater inkasował 2500 zł od uczelni za zebrane punkty. No ale siódma praca była już tak kiepska, że zastępca naczelnego złapał się za głowę, kiedy przeczytał bardzo pozytywną recenzję o tym beznadziejnym maszynopisie. Wziął telefon i zadzwonił do Tokio, bo „recenzentem” był japoński profesor. I się wydało...
wtorek, 25 maja 2021
Czy istnieje jeszcze jakaś uczelnia w Polsce gdzie obowiązuje kultura akademicka?