Narodowe Centrum Nauki

niedziela, 29 września 2013

Inteligentura - modne poglądy jak ciuszki

Irena Szafrańska:.. Przede wszystkim rasowy inteligent musi mieć markowe ciuszki, które potrafi wykopać spod ziemi, ukraść lub pożyczyć. Poglądy, podobnie jak ciuszki, musi też mieć modne. Tylko takie gwarantują karierę i życie na odpowiednim poziomie. Poglądy zdobywa podobnie jak ciuszki, bo nigdy nie ma własnych.....

...Bilans rządów minionych dwóch dekad jest przygnębiający. Dezindustrializacja kraju, szalejące bezrobocie, fala największej w dziejach emigracji zarobkowej młodych Polaków, katastrofa demograficzna. Przez ponad dwadzieścia lat tzw. wolnej Polski zbudowano u nas jedynie montownie obcych fabryk, nie mamy żadnego własnego produktu globalnego. Wielkie koncerny wciskają nam za wielkie pieniądze niesprawne dreamlinery czy wolne pociągi wielkich prędkości. Wszystko to przy zorkiestrowanym entuzjazmie mediów i pożytecznych idiotów pasowanych na wielkie autorytety funkcjonujące zgodnie z zasadą „nie znam się, to się wypowiem”.

Winę za ten stan rzeczy ponosi przede wszystkim planowe i świadome wyniszczenie polskiej elity i inteligencji w czasie drugiej wojny światowej. W to miejsce mamy wyprodukowane w PRL-u pokolenie inteligentury. Tu kilka słów wyjaśnienia: inteligentura to dyktatura półgłówków certyfikowanych dyplomami i tytułami uczelni z ostatniej setki rankingu szanghajskiego. To także, a może nawet przede wszystkim, pseudointeligencka agentura wpływu opłacana przez ościenne mocarstwa grantami, stypendiami, udziałem w produkcjach zagranicznych kinematografii, zasiadaniem czy piastowaniem dekoracyjnych funkcji w kosztownych gremiach. To ludzie świetnie tresowani, którzy bez wahania zrealizują każde, najpodlejsze zlecenie za odpowiednią gratyfikację. Poznać ich łatwo, bo płyną z prądem, nie mając korzeni ani skrupułów, a ich hierarchia ogranicza się do wartości wyrażanych liczbowo. Mają swój wielki udział w sprowadzeniu prawdziwej inteligencji do roli kopciuszka. Ci wyznawcy kultu konfekcji zapomnieli jednak o jednym. Frak leży dobrze dopiero w trzecim pokoleniu. I to ich zawsze zdradzi
...Więcej: Plac Wolności


Brak komentarzy: