Narodowe Centrum Nauki

czwartek, 28 lutego 2013

Studenci prawa UJ zgłaszją sprzeciw wobec manipulacji polityków

Ksiądz Longchamps de Berier w wywiadzie dla tygodnika Uważam Rze stwierdził, że u dzieci poczętych metodą in vitro istnieje większe ryzyko wad genetycznych.

Ruch Palikota zapowiedział, że skieruje do resortu nauki i władz Uniwersytetów Jagiellońskiego i Warszawskiego wniosek o usunięcie księdza z grona wykładowców tych uczelni.

Studenci Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego wydali oświadczenie w sprawie ataków na ks. prof. Franciszka Longchamps de Berier.:...Z niepokojem obserwujemy narastającą w ostatnich dniach atmosferę nienawiści i ataków skierowanych wobec ks. prof. dra hab. Franciszka Longchamps de Berier – kierownika Katedry Prawa Rzymskiego Uniwersytetu Jagiellońskiego i wykładowcy na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego. Docierające do nas za pośrednictwem mediów informacje podważające kompetencje Księdza Profesora w zakresie nauk prawnych, a także inspirowane przez niektóre środowiska polityczne akcje domagające się odsunięcia go od prowadzenia zajęć dydaktycznych sprawiły, iż jako organ ustawowo umocowany do reprezentowania studentów naszego Wydziału, czujemy się zobowiązani zająć stanowisko w tej sprawie...

Więcej: wP

środa, 27 lutego 2013

Czekamy na interpelację w sprawie popisów minister Kudryckiej

List naukowców, którzy uważają, że... nie ma Pani prawa, jako urzędnik państwowy, narzucać nauczycielom akademickim i naukowcom, co im wolno powiedzieć w czasie wykładu, seminarium lub publicznych wystąpień... (którego inicjatorem był prof. Andrzej Wiśniewski z Instytutu Fizyki PAN) został przekazany do sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Komisji ds. etyki w nauce PAN.

Wiceszef komisji edukacji Sławomir Kłosowski, poseł PiS:...Na pewno wystosuję do pani minister interpelację w tej sprawie. Bezwzględnie. Na początku traktowałem to jako jakąś pomyłkę, żart w wydaniu ministerialnym. Wystosowanie tego tekstu, jego treść przypomina lata 70. ubiegłego wieku...

Więcej: wP 

Zastraszanie (wybiórcze) środowisk akademickich w Polsce

Prof. Tadeusz Żuchowski, dyrektor Instytutu Historii Sztuki UAM: ...mamy i drugą stronę medalu – przecież celem zabiegów były ataki na konkretne osoby. One zostały wybrane z listy. Te wydarzenia miały związek z naukowcami, którzy podpisali się pod listem w obronie prof. Krystyny Pawłowicz. Mamy więc wyraźnie polityczny wybór. Z tego punktu widzenia sprawa budzi niepokój...

... to niepokoi. Szczególnie, że osoby dokonujące tych ataków są anonimowe, trudno je zidentyfikować, przebierają się. A dokonują rzeczy poważnych...

... Ataki w Poznaniu były trudne do zneutralizowania. Ci ludzie pojawili się nie wiadomo skąd i szybko zniknęli. Nie wiem nawet, czy oni byli studentami, choć wiedzieli bardzo dobrze, jakich gabinetów szukać. Dziwię się natomiast, że kiedy wykład ma prof. Środa i tam dochodzi do ataku to jest przy tym obecna telewizja. Skąd oni wiedzieli, że będzie atak na panią Środę? Tam były służby porządkowe. Ciekaw jestem, czy tam doszło do identyfikacji kogokolwiek, czy wiadomo z jakimi środowiskami są związane te postacie...

 Więcej: wP

wtorek, 26 lutego 2013

Kolejny rektor uczelni daje plamę

Rektor UMCS prof. Stanisław Michałowski nie zgodził się, aby zaplanowana wcześniej otwarta debata,  poświęcona skutkom pakietu klimatycznego dla polskiej gospodarki, odbyła się na uczelni. Organizatorzy przenieśli debatę do sali konferencyjnej jednego z lubelskich hoteli.

Poseł Solidarnej Polski Ludwik Dorn został zaproszony na UMCS przez studenckie koła naukowe nie jako poseł klubu Solidarnej Polski, ale jako reprezentant międzynarodowej Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej, która ma na celu zawieszenie pakietu klimatycznego, a także jako przewodniczący poselskiego zespołu wspierającego inicjatywę w polskim Sejmie, w którego skład wchodzą przedstawiciele PO, PSL, SP i SLD. Przypominał, że niedawno Sejm RP niemal jednogłośnie przyjął uchwałę, w której krytycznie odniósł się do pakietu klimatycznego i wezwał rząd do minimalizowania jego negatywnych konsekwencji dla Polski.

Więcej:  wP

I. Warszawski Maraton Filmowy o Żołnierzach Wyklętych

...JESZCZE SIĘ POLSKA O NAS UPOMNI...
pod honorowym patronatem Instytutu Pamięci Narodowej oraz Muzeum Powstania Warszawskiego
Stowarzyszenie Solidarność Walcząca Oddział Warszawa, Społeczny Komitet Obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych oraz Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich
 
2 marca (sobota) 2013 r. , godz. 10.00 - 20.00
Warszawa, ul. Foksal 3/5 , Dom Dziennikarza, siedziba SDP

PROGRAM: wP


O staliniętach bez skruchy i potomkach ubeków rządzących Polską

Więcej:  PressMix

Podejrzane wybory przewodniczącego Centralnej Komisji

Po raz pierwszy wybory do Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułów Naukowych (CK) odbyły się drogą elektroniczną. Blisko 7,7 tys. profesorów z 11 tys. uprawnionych, klikając myszką, wybrało ze swojego grona 228 członków CK.

Urzędnicy nie chcą ujawnić liczby głosów, jakie otrzymał każdy z kandydatów do Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułów Naukowych. Więcej: prawo.rp

W kuluarach mówi się otwarcie o tym, iż wybory są manipulowane i upolitycznione. 

Szczególną niechęć środowiska budzi wybór profesora Antoniego Tajdusia, byłego rektora Akademii Górniczo-Hutniczej im. Stanisława Staszica w Krakowie  (2005-2012) na to stanowisko przewodniczącego Centralnej Komisji do Spraw Stopni i Tytułów.

Według internautów dorobek naukowy  Antoniego Tajdusia nie spełnia wymogów na tytuł profesorski - tym bardziej dziwi jego wybór na przewodniczącego CK

Centralna Komisja działa przy Prezesie Rady Ministrów i w zakresie wydawanych przez siebie decyzji pełni funkcje centralnego organu administracji rządowej. Prezes Rady Ministrów Profesora Antoniego Tajdusia  powołał na kadencję 2013-2016 w wyniku wyborów, które odbyły się 15 lutego b.r.




poniedziałek, 25 lutego 2013

Sixto Rodriguez zdobył Oscara dla "Sugar Man"

 

Minister Kudrycka pod obstrzałem środowiska akademickiego

KSN NSZZ Solidarność podziela opinię 538 profesorów i innych pracowników akademickich, którzy w niedawnym liście otwartym wyrazili niepokój z powodu komentarza minister Kudryckiej zainspirowany zakończeniem prac nad Kodeksem Etyki Pracownika Naukowego opracowanym przez Komisję do spraw etyki w nauce, działającą przy Polskiej Akademii Nauk pod kierunkiem prof. Andrzeja Zolla.

 KSN NSZZ Solidarność, podobnie jak 538 uważa, że Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego nie ma prawa, jako urzędnik państwowy, narzucać nauczycielom akademickim i naukowcom co im wolno powiedzieć w czasie wykładu, seminarium lub publicznych wystąpień.

Więcej: wP

niedziela, 24 lutego 2013

Polska prosi o zewnętrzne monitorowanie demokracji

Prof. Gliński zaapelował m.in. do europejskiej opinii publicznej o monitorowanie demokracji w Polsce: ...Od dwóch tygodni jest w sposób absolutnie bezprecedensowy blokowany w polskich mediach. Nie mam do nich dostępu. Od pięciu miesięcy, od czasu jak jestem aktywny w życiu publicznym, w pierwszym i drugim programie telewizji publicznej byłem przez 10 minut. Natomiast moje działania są wciąż komentowane w sposób tendencyjny w mediach głównego nurtu, w mediach rządowych i w telewizji publicznej przede wszystkim. To są standardy białoruskie, a nie polskie!...

Więcej: wP

Uwalona kolejna habilitacja

Marek Migalski: ...W związku z napływającymi do mnie prośbami od dziennikarzy o skomentowanie faktu, że w piątek nie uzyskałem habilitacji w Instytucie Studiów Politycznych PAN w Warszawie, oświadczam, że nie będę komentował publicznie tej sprawy.
Jedyne, co mogę potwierdzić, to fakt, iż:
- moja książka habilitacyjna oraz dorobek naukowy zostały ocenione przez czterech recenzentów. Są to wybitne postaci polskiego życia naukowego. Wszystkie recenzje były pozytywne.
- kolokwium habilitacyjne zostało zaakceptowane i przegłosowane pozytywnie dla mnie w tajnym głosowaniu Rady....

Więcej: wP

Kontrowersje wokół Kodeksu Etyki Pracownika Naukowego

Więcej: wP

Polską kulturą pogardza rząd RP

Możemy nosić chińskie ciuchy, jeździć czeskimi autami,
patrzeć w japońskie telewizory, gotować w niemieckich garnkach
hiszpańskie pomidory i norweskie łososie.
Co do kultury, to jednak wypadałoby mieć własną.

                                                           Andrzej Sapkowski

Reprezentanci środowisk twórczych w apelu do Donalda Tuska: Od ponad roku jesteśmy świadkami gorszących sporów, w których urzędnicy MAiC, dezawuują stanowiska Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, pomijają ekspertyzy prawne tego ministerstwa oraz ignorują wnioski z konsultacji społecznych, także tych, których sami są współorganizatorami...

Podpisali się:  

Jacek Bromski, reżyser filmowy, prezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich
Maciej Englert, reżyser teatralny, prezes Unii Polskich Teatrów
Agnieszka Holland, reżyser filmowy
Zbigniew Hołdys, kompozytor, muzyk
Katarzyna Janczewska-Sołomko, Stowarzyszenie Polskich Artystów Muzyków
Mieczysław Jurecki, Stowarzyszenie „Solo życia”
Jan A.P. Kaczmarek, kompozytor, laureat Oscara
Krzysztof Knittel, kompozytor, prezes Polskiej Rady Muzycznej
Wojciech Konikiewicz, kompozytor, muzyk
Andrzej Korczak, Stowarzyszenie Menedżerów Artystów Polskich
Jerzy Kornowicz,  kompozytor, prezes Związku Kompozytorów Polskich
Joanna Kos-Krauze, scenarzystka i reżyser filmowy
Krzysztof Krauze, reżyser filmowy
Jolanta Rycerska, prezes Związku Polskich Artystów Fotografików
Krzysztof Sadowski, kompozytor i muzyk jazzowy, prezes Polskiego Stowarzyszenia Jazzowego
Sergiusz Sterna-Wachowiak,  pisarz, prezes Stowarzyszenia Pisarzy Polskich
Maciej Strzembosz, scenarzysta i producent audiowizualny, prezes Krajowej Izby Producentów Audiowizualnych
Paweł Szymański, kompozytor, Związek Kompozytorów Polskich
Maciej Zieliński, kompozytor, Związek Kompozytorów Polskich

Więcej: wP

sobota, 23 lutego 2013

Ambicje na Noble a Finanse RP

Nadziejom dawanym polskim naukowcom i nauczycielom akademickim przez minister Kudrycką rozwiewa sytuacja ekonomiczna Polski i UE.

Czy abstrakcyjne pieniądze UE rozdawane środowisku akademickiemu w którym nie dokonały się żadne zmiany ani osobowe, ani jakościowe rozwiąże problemy środowiska obciążonego korupcją, nepotyzmem, brakiem rzetelności i plagiaryzmem?

Badania porównawcze w obszarze UE wskazują, że ekonomiczna sytuacja Polski nie jest dobra.

Więcej:  POLAND Flying on one engine
oraz porównawczo: Winter forecast 2013 - The EU economy: gradually overcoming headwinds





środa, 20 lutego 2013

Zamieszki na Uniwersytecie Warszawskim

Wykład Magdaleny Środy  Moralność w życiu publicznym został zakłócony.



Protest  młodych ludzi, z transparentami Bóg, Honor, Ojczyzna - ZAKAZANE był odpowiedzią na decyzje władz UW, które przeciwstawiły spotkaniom ruchu narodowego na terenie uniwersytetu uważając je zagrażające apolityczności uczelni. Władze UW nie traktują jednak wystąpień prof. Środy jako polityczne...

Więcej: wP

poniedziałek, 18 lutego 2013

Kandydaci, rady młodzieży czyli déjà vu kolejny rok bez efektów

Pełzająca rewolucja

MNiSW oczekuje do 18 marca na zgłoszenia kandydatów na członków Rady Młodych Naukowców czwartej kadencji najważniejszego gremium reprezentującego środowisko młodych naukowców. Więcej: MNiSW

"Brudna wspólnota" polskich uczelni

Prof. Zdzisław Krasnodębski: ... władze uczelni ulegają bardzo zdecydowanym naciskom kulturowym i instytucjonalnym. Ulegają z dwóch powodów: pierwszy to nacisk czy wręcz terror psychologiczny, który w ogóle panuje w polskim życiu publicznym. Większość z profesorów zapewne podziela poglądy swoich kolegów, ale nie jest w stanie bronić zasad niezależności i różnorodności opinii na uniwersytecie...

... Bardzo często słyszałem zdanie, że „z powodu dobra instytucji” pewne osoby nie mogą się zaangażować w organizację tego typu spotkań, że są otwarte przewody habilitacyjne czy na profesurę belwederską i pewnych rzeczy lepiej nie robić… W kuluarach często mówi się, że z powodu dobra instytucji, dotacji dla uczelni, spojrzenia ze strony ministerstwa, swoje poglądy lepiej trzymać dla siebie. To po prostu źle świadczy o jakości polskiej demokracji i suwerenności uniwersytetów...Dziś na uniwersytetach w Polsce mamy sytuację, że mamy ogromne masy biernych studentów i w jakimś sensie naukowców, pracowników uczelni, niezainteresowanych życiem publicznym. Z drugiej strony są bardzo zdecydowani lewicowi aktywiści; ta krzykliwa grupa, wspierana po części przez państwo, rozpoczęła i prowadzi wojnę kulturową...

Więcej: wP

...

piątek, 15 lutego 2013

Bezradność minister Kudryckiej

Pomimo iż Ministerstwo Nauki i Szkolnictwo Wyższego stwierdziło, iż rażącym przypadkiem nepotyzmu, niezależnie od kwestii legalności tego postępowania jest fakt, że promotorem pracy licencjackiej Jakuba Obarka, studenta na Wydziale Sztuki UWM, był jego ojciec prof. Piotr Obarek, a recenzentką - matka, dr hab. Izabella Janiszewska Obarek, władze UWM nadal milczą i ukrywają wyniki prac Komisji Etycznej w sprawie Piotra Obarka.


Więcej: DEBATA

Okazuje się, że w kwestiach autorytetu i decyzji to lokalne towarzystwa wzajemnej adoracji oraz pretendujący do tytułów przyznawanych przez CK ds Stopni i Tytułów Naukowych poczuli się prawdziwie autonomiczni. Autonomię uczelni zawdzięczają właśnie minister Kudryckiej...

Bezradność organów władzy jest symptomatyczna, i oznacza po prostu brak skuteczności. Brak skuteczności MNiSW nie jest właściwością minister Kudryckiej. Jeśli cofniemy się wstecz, to minister latach 2001 -2005 Michał Kleiber również nie był skuteczny w egzekwowaniu wyjaśnień od uczelni, które w sposób drastycznie naruszały zasady akademickiej etyki.

Być  może  nadszedł czas, aby zadać pytanie czego środowisko akademickie oczekuje od MNiSW? Czemu i komu służy taka instytucja, która nie posiada żadnej władzy nad autonomicznymi uczelniami?

czwartek, 14 lutego 2013

Uzdrowicielka branży minister Kudrycka ucieka się do pogróżek

 Piotr Zaremba, wSieci:...W kwietniu 2009 r., kiedy Platforma Obywatelska rozpętała kampanię przeciw książce Pawła Zyzaka na temat Lecha Wałęsy, minister podjęła niebywałą decyzję. Wystąpiła do Państwowej Komisji Akredytacyjnej o kontrolę na Wydziale Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego. To tam Zyzak obronił pracę magisterską będącą podstawą tej książki – u prof. Nowaka właśnie. Swoją zapowiedź, motywowaną jakoby troską o kondycję nauki, pani minister złożyła podczas obrad Rady Krajowej PO, gdzie mówcy, na czele z premierem Tuskiem, prześcigali się w atakach na książkę. Atakach czysto politycznych, bo ani książki nie czytali, ani nie mieli kwalifikacji do oceny jej naukowej zawartości.

Trzy dni później Kudrycka odstąpiła od własnej decyzji. Ale być może chodziło tylko o pogrożenie palcem. O wywołanie odruchu. I o przetestowanie reakcji. Toteż nawet bardziej kompromitująca niż polityczny jazgot kolegów minister była uspokajająca wypowiedź dziekana Wydziału Historii UJ Andrzeja Banacha. Zapewniając, iż nie obawia się kontroli, powiedział: „Warto zwrócić uwagę, że nasz wydział nie przyjął Zyzaka na studia doktoranckie. To o czymś świadczy”. Wątpliwe, aby pan dziekan znał pracę magisterską, o której była wtedy mowa. Jego gorliwe zapewnienie można zinterpretować w jeden sposób: rozumiem pretensję władzy politycznej i zamierzam się stosować do jej woli. Od tamtej chwili Zyzak, absolwent historii, nie pracuje w wyuczonym zawodzie. Pilnuje tego „Gazeta Wyborcza”, która z drwiącą satysfakcją relacjonowała jego niepowodzenia w zabiegach o posadę. Ale pilnują tego również tacy ludzie jak profesor Banach.

Trudno się dziwić, że na marginesie współczesnej wypowiedzi minister Kudryckiej prof. Nowak zauważa: „To nie tylko kwestia nastawienia władzy politycznej. Także kwestia nastawienia establishmentu naukowego”.

Andrzej Nowak opowiada na potwierdzenie tej tezy taką historię. Kilka lat temu pewien naukowiec szykował się do obrony habilitacji na temat polskiego kaznodziejstwa w XVII w. I inny bardzo ważny naukowiec, członek Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułow Naukowych, w swojej recenzji postawił mu zarzut…pisywania do dwumiesięcznika „Arcana”. W ostateczności napiętnowany uczony habilitacji nie zrobił
...
Więcej: wP

środa, 13 lutego 2013

Skutki generowania innowacyjności środkami UE

Dramatyczny spadek (w rankingach) zaczął się po roku 2006, gdy zaczęły napływać środki unijne...

 Ranking innowacyjności Światowego Forum Ekonomicznego:

Polska                        Ocena (od 1 do 7)             Miejsce w rankingu

2001 rok                               3,0                                            43

2006 rok                               3,5                                            44

2012 rok                               3,3                                            63

Więcej: wP

 

Projekt rządu technicznego RP

Prof. Gliński, PAN posiada silne wsparcie ekspertów: prof. Rybińskiego, rektor uczelni prywatnej i prof. Modzelewskiego (w komentarzach na wP) projekt rządu technicznego...Więcej: wP

Gdyby w tym towarzystwie pojawili się jacyś skromni Ph.D. z dorobkiem naukowym uznanym w świecie..., z kontaktami międzynarodowymi...ale nie! Wszystkie propozycje nadal grzęzną w polskim bagnie tytułów i stopni naukowych!






 

Profesor Gliński wyklucza możliwość aby aktualna kadra polityczna była zdolna do dokonania jakiejkolwiek zmiany jakościowej w funkcjonowaniu RP

 ...pieniądze europejskie, które przyjdą, nie uratują polskiej gospodarki, mało tego, warunki wydawania tych pieniędzy będą bardzo trudne. Tzw. warunkowanie makroekonomiczne oznacza, że już nie będzie można, tak jak dotychczas rozpędzać długu publicznego i zbierać pieniądze z długu, nie będzie można poszerzać deficytu.
Przyjęty właśnie budżet zawiera gigantyczny deficyt pomiędzy wypłatami funduszy i wpływami - takiego deficytu jeszcze nigdy budżet europejski nie zakładał, co oznacza, że najprawdopodobniej Bruksela będzie chciała ograniczyć wydatki i będzie bardzo restrykcyjna i będzie chciała jak najmniejszych wypłat dokonać...

VIDEO

wtorek, 12 lutego 2013

Zdumiewające rankingi wynagrodzeń nauczycieli akademickich

Sedlak&Sedlak przedstawia wspaniały obraz wynagrodzeń nauczycieli akademickich w którym mediana wynagrodzeń całkowitych brutto absolwentów o stażu pracy krótszym niż 12 miesięcy (pierwsza praca) w 2012 roku wynosiła od 2216 PLN (Uniwersytet Gdański) do 3500 PLN (SGH w Warszawie).

Przeciętne wynagrodzenie absolwentów Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie – 2 500 PLN (16 miejsce, ex aequo z Uniwersytetem im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Uniwersytetem Łódzkim i Uniwersytetem Ekonomicznym w Katowicach). Więcej: Sedlak&Sedlak

Sedlak&Sedlak pominął jednak wiele innych uczelni, które potrafią zatrudniać doświadczonych dydaktyków z autentycznym,międzynarodowym dorobkiem naukowym za znacznie niższe wynagrodzenie od cytowanych powyżej. Fakty i dowody zna zarówno MNiSW jak też NIK.

Warszawscy bezrobotni: 25% z wyższym wykształceniem

...Przez ostatnie 10 lat wmawiano młodym, że wyższe wykształcenie chroni przed bezrobociem. To nieprawda i najlepiej widać to w Warszawie. Co czwarty bezrobotny w stolicy ma wyższe wykształcenie (por. tabela 1). I dotyczy to przede wszystkim młodych. Niemal 30 proc. osób bez zatrudnienia w Warszawie znajduje się w grupie wiekowej 25–34 lata. Łącznie z młodymi do 25. roku życia to niemal 40 proc. stołecznych bezrobotnych. Młodzi absolwenci uczelni, szczególnie humanistycznych, mają coraz większe problemy ze znalezieniem etatu. A problem będzie narastał, bowiem w latach 2013–15 na polskim rynku pracy pojawi się ponad 1,3 mln absolwentów szkół wyższych. To największa fala absolwentów w okresie powojennym. Aktualnie studiuje ok. 2 mln osób, a ponad 1 mln uczy się w średnich szkołach zawodowych, policealnych i zasadniczych zawodowych. Rząd nie ma specjalnego programu zagospodarowania tych ludzi...



Pensje, nagrody, premie, ryczałty, a także chałtury urzędników

Pensje, nagrody, premie i ryczałty, a także chałtury w radach nadzorczych. Roczne zarobki niektórych dygnitarzy sięgają nieraz ćwierć miliona złotych:

Więcej: WP.pl

 W 2012 roku na premie dla urzędników pracujących w warszawskiej centrali NFZ wydano aż 1 milion 800 tys. złotych! Ekstra wynagrodzenie za swoją pracę otrzymało 280 urzędników, a średnia premia wynosiła dokładnie 6 tys. 428 złotych i 57 groszy. Więcej: WP.pl

Przyczyny wieloetatowości nauczycieli akademickich

Justyna Melonowska Instytut Psychologii Stosowanej Akademii Pedagogiki Specjalnej w Warszawie....Ze swymi zarobkami adiunkt na polskiej uczelni nie jest członkiem klasy średniej i próbuje nie należeć do warstw plebejskich! Zarabia poniżej średniej krajowej! Nie równa się z menedżerami z Wall Street, ale z hydraulikiem, od którego zarabia zwykle mniej, nadto zaczyna zarabiać później, dłużej się bowiem kształci... Wedle podsłuchanej ostatnio rozmowy zarabiam dokładnie tyle, ile wykwalifikowany cukiernik w Podkarpackiem – z tym że koszt przedszkola mojego syna w Warszawie pochłania 28 proc. mojej pensji, dokładnie tyle, ile czynsz za mieszkanie. Edukacja córki również nie chce się stać darmową. Inny drobny przykład: roczny zakup „TP” pochłania 3 proc. mojej miesięcznej pensji...

Więcej: TP

poniedziałek, 11 lutego 2013

MNiSW w poszukiwaniu polskich innowatorów

Na stronie internetowej Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego: www.nauka.gov.pl/ministerstwo/inicjatywy/top-500-innovators oraz stronie internetowej Stowarzyszenia Top 500 Innovators prowadzonej przez uczestników programu: www.top500innovators.org a także na Facebooku Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego ogłasiło nabór do trzeciej edycji programu stażowo-szkoleniowego Top 500 Innovators Science - Management - Commercialization.

W programie mogą uczestniczyć pracownicy naukowi lub badawczy polskich jednostek naukowych, którzy posiadają tytuł zawodowy magistra i prowadzą badania w obszarze nauk ścisłych, przyrodniczych, technicznych, rolniczych, leśnych, weterynaryjnych, medycznych, nauk o zdrowiu lub nauk o kulturze fizycznej oraz pracownicy centrów transferu technologii, zajmujący się komercjalizacją wyników badań itp, itd...
 
Czyli jak zawsze: wielki szum PR i rozdawnictwo pieniędzy. Z ilu tego typu programów korzystali prawdziwi innowatorzy?

Przynależność partyjna pozwala zarówno na ferowanie wyroków jak też utrzymywanie się na stanowiskach

Poseł Andrzej Rozenek z Ruchu Palikota (działacz, podjętych studiów na UW nie ukończył):...jest czymś absolutnie niedopuszczalnym żeby osoba, która publicznie porównuje transseksualną posłankę Annę Grądzką do małpy, czy do konia, była dla młodzieży autorytetem. (...) W związku z powyższym zwracam się do Pana Rektora z apelem o usunięcie Krystyny Pawłowicz z grona wykładowców Państwa Uczelni ze względu na propagowanie homofobii, szowinizmu, oraz dyskryminowanie mniejszości...

 Rektor Wyższej Szkoły Administracji Publicznej w Ostrołęce, dr Wiesław Opalski...Pani dr hab. Krystyna Pawłowicz jest pracownikiem Wyższej Szkoły Administracji Publicznej w Ostrołęce na stanowisku profesora nadzwyczajnego. Obowiązki dydaktyczne na Uczelni wypełnia bez zarzutu, a jej zajęcia są pozytywnie oceniane przez studentów..

Niezależnie od tego, że nie podzielam treści i formy wystąpień publicznych Krystyny Pawłowicz, postępując zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa i Statutem Szkoły mogę oceniać Panią Krystynę Pawłowicz wyłącznie w kontekście wykonywanej przez nią pracy dydaktycznej na Uczelni...


 Więcej: eOstrołęka

sobota, 9 lutego 2013

Niebezpieczne środki unijne

Prof. Krzysztof Rybiński: ... badania prowadzone przez wielu naukowców pokazują, że mechanizmy wydawania środków unijnych, które zbudowaliśmy w Polsce w znacznej części powodują potężne  straty dla gospodarki, jeśli chodzi o zdolność do jej rozwoju w dłuższym okresie. Możemy to pokazać np. na jednym z kluczowych obszarów, który decyduje o wzroście gospodarczym, czyli na innowacyjności. Opublikowałem właśnie artykuł naukowy na ten temat. Jeżeli porównamy początek perspektywy finansowej, czyli rok 2006 z jej końcem, czyli rokiem 2012, to zobaczymy wyraźnie, że w tym czasie innowacyjność w Polsce dramatycznie spadła. W 2006 roku innowacyjnych było 23 procent firm przemysłowych, teraz ten wskaźnik spadł do 17 procent. W globalnym rankingu innowacyjności Światowego Forum Ekonomicznego, w 2007 roku Polska była na 44 miejscu, obecnie spadła na 63 miejsce... 

...Jeżeli w podobny sposób będziemy te środki rozdzielać, jeszcze bardziej zniszczymy polską innowacyjność, a w 2020 roku będziemy nie tylko szybko starzejącą się gospodarką, ale i taką która jest najmniej innowacyjna w Europie...

... prawie 80 proc. niemieckich firm to firmy innowacyjne. W Polsce to zaledwie 20 procent. U nas spada, tam rośnie. Tworzymy sobie model, w którym w supermarketach w Polsce, które są przecież francuskie, niemieckie czy inne, będziemy kupować nowoczesne materiały budowlane, wymyślone przez niemieckich inżynierów, przez niemieckie firmy, a ponieważ polscy inżynierowie, których mamy dużo i są porządnie wykształceni, tutaj nie będą mieli szans, będą wyjeżdżać do Niemiec pracować w niemieckich firmach, żeby  kreować produkty, na których zarabiać będą Niemcy poprzez ich sprzedaż w polskich supermarketach. Taki model jest chory, ale my taki model rozwijamy w Polsce...

 Więcej: stefczyk.info

Prezydent regulatorem akademickiej kariery w Polsce?



Więcej: wP

Proces reformowania Nauki i Szkolnictwa Wyższego zaplątał się w pułapkę pogłębiających się  absurdów. Wychodząc pierwotnie z krytyki CENTRALNEGO ZARZĄDZANIA i postulowania zniesienia  stopnia doktora habilitowanego oraz  Centralnej Komisji ds Stopni i Tytułów dochodzimy do namaszczenia polskich prezydentów (statystycznie biorąc bez magisterki) do decydowania w obszarze karier akademickich.


piątek, 8 lutego 2013

Studenci przekraczają granice relacji student-dydaktyk

Wielkopolscy studenci przeprowadzili Akcję HOMOTERAPIA dając wyraz swojego sprzeciwu wobec  listu naukowców opowiadących się za prof Pawłowicz , którego sygnatariuszem był prof. dr hab. Stefan Zawadzki, wykładowca Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.
Studenci zamalowali drzwi do pokoju prof. Zawadzkiego, a ze swojej akcji umieścili w internecie film oraz  zdjęcia.

Więcej: wP

środa, 6 lutego 2013

94. rocznica powstania NIK

7 lutego 1919 roku Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski oraz ówczesny Minister Skarbu Józef Englich podpisali dekret o utworzeniu Najwyższej Izby Kontroli Państwa. Odradzająca się właśnie Polska potrzebowała niezależnej i sprawnej instytucji kontrolnej, która stanie na straży publicznych pieniędzy.

Aktualnie NIK jest instytucją nowoczesną, niezależną i cieszącą się międzynarodowym uznaniem.
W 2011 r. Izba zakończyła trzyletnie przewodniczenie Europejskiej Organizacji Najwyższych Organów Kontroli (EUROSAI).
W 2012 roku  polscy kontrolerzy zostali wybrani na audytorów zewnętrznych Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych (CERN).
NIK będzie także przedstawicielem EUROSAI w zarządzie Międzynarodowej Organizacji Najwyższych Organów Kontroli (INTOSAI).

W raporcie Mechanizmy przeciwdziałania korupcji w Polsce, sporządzonym przez Instytut Spraw Publicznych i Transparency International, najlepszą ocenę spośród instytucji państwowych uzyskała Najwyższa Izba Kontroli.

Więcej: historia NIK  NIK 

Czytaj także:

NIK skontrolowała 38 szkół wyższych, w tym 27 publicznych (na 95 nadzorowanych przez MNiSW, 28%) i 11 niepublicznych (na 335 działających, 3%), a także Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
 

NIK uważa, że uczelnie konkurują nieuczciwie

       oraz wiele innych można znaleźć posługując się wyszukiwarką po prawej stronie Interdyscyplinarnych Humanistów;


wtorek, 5 lutego 2013

Zarządzanie instytucjami państwowymi to nie rozwiązywanie problemów

Tomasz Barbaszewski, emerytowany wykładowca akademicki odpowiada na list studenta "Czy tytuł naukowy zezwala patrzeć na innych z wyższością i pogardą?:...system "matura dla każdego", wyższe studia (nawet "Gotowania na gazie" na Akademii Omnipotencjatorów Ogólnych w Pcimiu Dolnym) dla wszystkich do tego doprowadził. Zarówno studentów jak i wykładowców wpuszczono za pomocą "reform" w przysłowiowe maliny. Pic, pic i jeszcze raz pic!

A o ile zarządzać państwem czy firmą przez jakiś czas może kucharka (dobrze zorganizowany mechanizm jakiś czas podziała nim "du..nie") to technika picu nie znosi. Widać to najlepiej choćby na przykładzie lotniska w Modlinie
...

Więcej: gw

MNiSW jest informowane, a więc świadome presji jaką na nauczycielach akademickich wywierają rektorzy nastawieni na tzw. klienta. A presja jest niemała, włącznie z rezygnacją ze sprawdzianów nabytej wiedzy!
 
Co minister Kudrycka zrobiła w tego typu wypadkach? Jak dotąd pomija je milczeniem...

poniedziałek, 4 lutego 2013

Polowanie na polski sukces naukowy

Gazeta Wyborcza opisała rozwikłanie tajemnicy z XIX wieku przez dr Cezarego Domańskiego z zakładu psychologii ogólnej UMCS.

Paul Broca, chirurg, anatomopatolog w 1861 roku  odkrył w ludzkim mózgu ośrodek mowy.  
 
Cezary Domański odkrył,  kto był pierwszym pacjentem, którego przypadek dowiódł, że uszkodzenie specyficznej części mózgu powoduje specyficzne zaburzenia mowy. Ciekawe czy też przejdzie do historii nauki?


Więcej: gw

Aaron Swartz - eliminowanie niewygodnych umysłów?

Na różnych portalach nie ustają komentarze dotyczące śmierci Aarona Swartza, którego kojarzy się z RSS, Creative Commons, Open Library,  Reddit,  DemandProgress oraz protestami przeciwko ACTA.

W 2009 roku Swartz został oskarżony o pobranie części bazy z dokumentami amerykańskiego sądu federalnego i był pod nadzorem FBI.

W lipcu 2011 ponownie został oskarżony – tym razem o włamanie za pośrednictwem sieci akademickiej MIT do cyfrowej biblioteki JSTOR, skąd pobrał 4,8 miliona artykułów naukowych (pobieranych zazwyczaj za opłatą). Został oskarżony o zamiar opublikowania ich w sieci P2P, za co groziło mu do 35 lat więzienia i 4 miliony dolarów w grzywnach. Swartz nie przyznał się do winy, wyszedł  z więzienia za kaucją, a oczekiwanie na proces wpędziło go w depresję.
Więcej: Wolne Media In memory of Aaron


Szkoła Wyższa Prawa i Dyplomacji w Gdyni na cenzurowanym

 Pomimo zajmowania wysokich pozycji w rankingach dotyczących jakości nauczania przyszłość prestiżowej (co najmniej z nazwy) Szkoły Wyższej Prawa i Dyplomacji w Gdyni jest niepewna.
 
Szkoła została założona przez miliardera Ryszarda Krauze (został jej pierwszym rektorem) w 1996 jako  Wyższa Międzynarodowa Szkoła Stosunków Gospodarczych i Politycznych w Gdyni. Uczelnia była blisko związana z Prokomem, do dziś ma swoją siedzibę w biurowcu tej spółki, ale stosunki z miliarderem się ochłodziły.
 
Uczelnia nie składając do Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego:

* sprawozdania z działalności za rok akademicki 2011/2012,

* sprawozdań z wykonania planu rzeczowo finansowego za rok 2011

* planów rzeczowo-finansowych na rok 2012

nie spełniła obowiązków wynikających z ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym (art. 35).

Na 29 wyższych uczelni z Pomorza tylko dwie (Szkoła Wyższa Prawa i Dyplomacji oraz Gdańska Szkoła Wyższa) nie dostarczyły wymaganych dokumentów. Rektorzy mają ustawowy obowiązek informować resort m.in. o rachunku zysków i strat, wpływach z czesnego, zobowiązaniach, a także o kadrze naukowej. Te informacje są potrzebne do sprawowania skutecznego nadzoru nad uczelniami.

WIĘCEJ: gw

sobota, 2 lutego 2013

Pion ideologiczny minister Kudryckiej

Zdzisław Krasnodębski, socjolog, filozof społeczny, wykładowca uniwersytetu w Bremie:... jest ten drugi aspekt wypowiedzi minister Kudryckiej. Ona najwyraźniej uważa, że poglądy polityczne, które są wyrażane przez naukowców, które jej odpowiadają, z naukowym dystansem dadzą się łatwo pogodzić.
A tymczasem naukowiec – jak wiadomo – ma obowiązek podważać dotychczasowe prawdy, być krytyczny, musi dokonywać eksperymentów intelektualnych. Musi formułować śmiałe hipotezy. Bez tego wszystkiego nauka by się nie rozwijała. Jej wypowiedź ma oczywiście jeszcze jeden aspekt. Bezpośrednia ingerencja – bo tak to trzeba nazwać – polityka, a przecież jest nim pani minister Kudrycka – sposób wypowiedzi oraz sugestia jak, według niej, naukowcy powinni wykładać, jest oczywiście rzeczą niedopuszczalną...

... sprawa z panem Zyzakiem była skandaliczna. Z tego co mi wiadomo, obecnie jest tak, że nacisk na środowisko naukowe nie jest mniejszy niż na przykład na środowisko dziennikarskie i jakiekolwiek inne. Mamy sytuację taką, że obecna władza, przy zachowaniu wszelkich pozorów próbuje zastraszać wszystkich tych, którzy mają inne poglądy...

... To jest mieszanie się władzy politycznej w sprawy, które kompletnie nie powinny jej podlegać. To nie pani minister ma decydować o przekonaniach profesorów, o tym, co wykładają. Gdy pani minister mówi, że dla niej niedopuszczalnym poglądem jest mówienie, że media ojca Rydzyka nie służą demokracji, albo że ktoś powątpiewa w oficjalną wersję katastrofy smoleńskiej, to widać, że w tym jej wpisie zawarta jest groźba w stosunku do kierownictwa uczelni, czy wydziałów, którym się mówi, iż ich obowiązkiem jest pilnowanie, aby takie poglądy się nie pojawiały...

... Wielokrotnie się spotkałem z takimi przypadkami, że ktoś nie może wygłaszać swoich poglądów, ze względu na dobro instytucji, którą kieruje, albo ze względu na swoją karierę naukową. To jest najlepszy miernik tego, że nie żyjemy w kraju wolnym. Bo jeśli ktoś ma swoje poglądy, silne przekonania, ale boi się je wyrazić ze względu na dobro instytucji, którą kieruje, albo ze względu na swoją karierę, to świadczy to o tym, że daleko od PRL nie odeszliśmy...Więcej: wPolityce

MInister Kudrycka upowszechnia zachowania etyczne

Minister Kudrycka upowszechniając Kodeks etyki pracownika naukowego jednocześnie piętnuje naukowców kwestionujących rządową wersję przyczyn katastrofy smoleńskiej i atakuje Radio Maryja.  

Kodeks etyki pracownika naukowego oraz wypowiedziana walka akademickiej wieloetatowości nie przeszkadza jej równocześnie pracować na prywatnej uczelni, Wyższej Szkole Administracji Publicznej im. Stanisława Staszica w Białymstoku, gdzie przez 11 lat była rektorem, a którą zasilają dotacje z kierowanego przez nią resortu. W 2011 r. minister Kudrycka zarobiła w WSAP blisko 50 tys. zł., a jej nazwisko figuruje w wykazie uczelnianych kadr do tej pory.

Z informacji podanych na stronach MNiSW wynika, że w bieżącym budżecie uczelnia wykazuje 2 mln 400 tys. zł dotacji z resortu kierowanego przez Barbarę Kudrycką.

Tomasz Kwiatek
, prezes Stowarzyszenia Stop Korupcji: ... Jeśli minister wydawała decyzję o przyznaniu pieniędzy uczelni, w której jest zatrudniona, to z pewnością mamy do czynienia z sytuacją niewłaściwą. W takim wypadku minister powinna wyłączyć się z podejmowania decyzji w sprawie przyznawania dotacji... Więcej: niezależna.pl 

MNiSW prostuje informacje:... Osobiście nie przyznaję żadnych dotacji dla WSAP. W czasie mego urzędowania WSAP nie uzyskał żadnych środków w ramach konkursów organizowanych przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.Dotacja na pomoc materialną dla studentów jest przyznawana zgodnie z algorytmem uwzględniającym liczbę studentów i Minister Nauki nie ma żadnych możliwości uznaniowego traktowania tej dotacji.Wszelkie decyzje administracyjne dotyczące WSAP rozstrzyga organ administracji publicznej wyznaczony przez Premiera RP i wówczas wszyscy pracownicy MNiSW są wyłączeni ze sprawy....

piątek, 1 lutego 2013

Nowa lista protestujących naukowców przeciwko próbom niszczenia etosu prawdy

Nie ucichły jeszcze komentarze na temat nagonki na dr Pawłowicz przez 40 naukowców , jeszcze Piotr Skwieciński po opublikowaniu analizy uchybień etycznych minister Kudryckiej nie zdążył odpowiedzieć na jej mało przekonywującą i niemerytoryczną odpowiedź, a  już powstała nowa lista 260 naukowców, skupionych tym razem wokół Akademickiego Klubu Obywatelskiego im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Poznaniu, którzy opowiadając się za dr Pawłowicz wyrażają stanowczy sprzeciw wobec kolejnych działań godzących w podstawowe standardy demokracji, a także w podstawowe elementy etosu nauki : ...Stanowczo protestujemy przeciwko próbom niszczenia etosu prawdy i etosu prawa, które do złudzenia przypominają najbardziej prymitywne formy totalitaryzmu...
WIĘCEJ: wP

Oglądalność Interdyscyplinarnych Humanistów w styczniu 2013

Minister Kudrycka nie prześwietli uczelni. KRASP walczy o zachowanie status quo

Projekt nowelizacji ustawy z 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym (Dz.U. nr 164, poz. 1365 z późn. zm.) zakłada, że szkoły wyższe powinny przesyłać do systemu informatycznego o szkolnictwie wyższym (POL-on) dodatkowe dane, dotyczące doktorantów oraz osób, którym nadano stopień naukowy lub stopień w zakresie sztuki, a także pracowników naukowo-technicznych i inżynieryjno-technicznych.

Powyższy projekt był przedmiotem międzyresortowej konferencji uzgodnieniowej, a niebawem trafi do Komitetu Stałego Rady Ministrów oraz do Rządowego Centrum Legislacyjnego.  7 lutego odbędzie się jego pierwsze czytanie w Sejmie. Tutaj: Sejm RP

Zmiany mają wejść w życie 1 października 2013.

Jednak, Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich (KRASP) jest przeciwna tej propozycji i uważa ją za przejaw inwigilacji resortu oraz niepotrzebny generator kosztów. Aktualnie do swojej walki o zachowanie status quo KRASP wykorzystuje młody ruch Obywateli Nauki angażujący nie tylko naukowców.

Więcej: gp