Europejska Wyższa Szkoła Prawa i Administracji informuje, że od lata 2006 r. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego nie reaguje właściwie na pisma EWSPiA.
Przed wakacjami w 2009 r. MNiSW zaleciło uzyskanie zezwolenia na działalność poza Polską, a już 24 sierpnia br. wydało decyzję wzywającą do zaniechania omawianej praktyki nie informując kadry naukowej, a szczególnie - Katedry Prawa Karnego.
Decyzję ministerstwa EWSPiA zaskarżyła.
Do wydania zaleceń pokontrolnych zajęcia te odbywały się za wiedzą i milczącą zgodą MNiSW. Argumentację prawną obu stron oceni sąd:...Nie można jednak zarzucać osobom uczestniczącym w procesie dydaktycznym udziału w nielegalnym procederze...
Wiktor Wojciechowski, ekonomista z Forum Obywatelskiego Rozwoju: ...Na każdym rynku - także usług edukacyjnych - niezbędnym warunkiem wysokiej jakości jest sprawiedliwa konkurencja. Tymczasem MNiSW nie przewiduje zrównania szkół publicznych i prywatnych w dostępie do pieniędzy budżetowych. W dalszym ciągu te pierwsze będą utrzymywane z podatków, a te drugie z czesnego. Gdyby system podziału pieniędzy nie dyskryminował uczelni prywatnych, wszystkie szkoły wyższe miałyby równie silne bodźce do podnoszenia jakości studiów. Gdy nauczyciel prowadzi mierne zajęcia, szkoła powinna go zwolnić, aby nie psuć sobie renomy. Gdyby dodatkowo wprowadzono częściową odpłatność za studia, to sami studenci uważnie by tej jakości pilnowali. Warto powiedzieć sobie, że ograniczone możliwości budżetu państwa nie pozwolą na pokrycie pełnych kosztów nauki wszystkim, którzy chcą studiować...[więcej...]
Pięknie pisze Tadeusz Luty, przewodniczący Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich: ...Doświadczenie wskazuje, że ani francuski, ani niemiecki czy brytyjski, lecz hybrydowy amerykański system szkolnictwa wyższego okazał się najbardziej efektywny w XX w. Pozwala na „masyfikację” studiów, intensyfikację działalności badawczej, zatem sprzyja różnorodności misji i profili uczelni. Podczas wizyty delegacji KRASP w Stanach Zjednoczonych, na zaproszenie American Council of Education, ówczesny prezydent ACE dr David Ward na pytanie, co jest przyczyną tego, że amerykański system szkolnictwa wyższego ma osiągnięcia, stwierdził, że podstawowym powodem jest fakt, że... nie ma systemu szkolnictwa wyższego w Stanach Zjednoczonych. Bo rola państwa w tej materii jest sprowadzona do minimum...
[więcej...]
Dobrze napisane, lecz warto tę wypowiedź zestawić z inną, Pawła Dobrowolskiego: Harvard nie dlatego stał się Harvardem, że państwo podarowało mu dużo pieniędzy lub ktoś napisał mądrą ustawę o promowaniu najlepszych uczelni USA. Harvard stał się synonimem jakości w szkolnictwie wyższym, gdyż po wojnie secesyjnej (1861-1865) jako pierwszy uniwersytet dostosował się do potrzeb dynamicznie rozwijającego się społeczeństwa [więcej...].
Przewodniczący KRASP proponuje: zawarcie porozumienia ponad podziałami politycznymi dla spraw edukacji, nauki i kultury.
... Tym środowisko akademickie i naukowe różni się od innych, że warunkiem wprowadzenia ładu w szkolnictwie wyższym musi być autonomia uczelni i różnorodność ich misji, autonomia szeroko rozumiana i połączona z przejrzystą odpowiedzialnością wobec społeczeństwa. Tak jak siłą każdego uniwersytetu jest jego interdyscyplinarność, różnorodność poglądów i opinii, tak silny i stabilny układ szkolnictwa wyższego osiągniemy poprzez jego różnorodność i wzajemne uzupełnianie misji wielu autonomicznych uczelni...
...W moim przekonaniu nie ma potrzeby, by istniał sztywny system w Polsce, natomiast jest konieczność, aby organizacja szkolnictwa wyższego była spójna. Siłą każdej wspólnoty uniwersyteckiej jest jej różnorodność i wszelka standaryzacja jest zaprzeczeniem natury uniwersytetu.
Nie można akceptować sugerowanego i wprowadzanego podziału na naukę i szkolnictwo wyższe, dzielenia środowiska na naukowe i akademickie. Szkolnictwo wyższe musi być oparte na badaniach naukowych. W tym kontekście nie sadzę, aby szczęśliwe i celowe było wprowadzenie pod obrady parlamentu tzw. pakietu ustaw o nauce, niezależnie od legislacji dotyczących szkolnictwa wyższego. Od dawna środowisko upominało się o udzielenie nam dostatecznej politycznej uwagi i powagi, aby dopracować jedną ustawę regulująca sprawy nauki, stopni i tytułu naukowego oraz szkolnictwa wyższego. Niestety, tendencje są odwrotne - więcej szczegółowych regulacji, więcej ustaw i w konsekwencji nadregulacja i brak spójności prawnej pomiędzy nauką i szkolnictwem wyższym... [więcej...]
I nikogo od lat nie interesuje fakt, że w pogoni za kasą wiele polskich uczelni dyskryminuje polskich studentów:
Przemysław Andrzejak, pełnomocnik rektora ds. promocji i rozwoju Uniwersytetu Medycznego w Łodzi zapewnia: ...Wszystkich studentów traktujemy na uczelni tak samo... Nie wprowadzamy rozróżnienia na obcokrajowców i Polaków.
Na UM w Łodzi ...zagraniczny student odbywa zajęcia w nowych oddziałach szpitalnych, ma miejsce na uczelnianym parkingu i mieszka w najnowocześniejszym w Polsce akademiku. Polski student słucha wykładów w nieogrzewanych salach, a podczas zajęć na bloku operacyjnym dostaje gorszą odzież na zmianę. Nie płaci, więc mu się nie należy...[więcej...]
Dyskryminacja polskich medyków zaczyna być polska specjalizacją. O praktykach Akademii Medycznej w Poznaniu pisali IH w czwartek, 19 lutego 2009 [więcej...]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz