Wniosek o likwidację Wyższej Szkoły Administracji Publicznej, która powstała 16 lat temu jest już w ministerstwie, choć studenci gotowi byli płacić wyższe czesne, a jej pracownicy zadeklarowali rezygnację z 10% poborów aby uczelnia przetrwała.
180 studentów to za mało aby uczelnia przetrwała.
Czy to konsekwencje niżu demograficznego czy ręcznego sterowania minister Kudryckiej?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz