Narodowe Centrum Nauki

niedziela, 25 lipca 2010

Uczelnie słabych absolwentów

Mira Suchodolska:...nie widzę niczego zdrożnego w rozdawaniu świeżo upieczonym studentom laptopów czy prowadzeniu agresywnej kampanii reklamowej...Mnie martwi od lat coś innego – jeśli prywatne szkoły w taki czy inny sposób przynajmniej próbują ze sobą konkurować, to te publiczne nie muszą tego robić wcale. Zwłaszcza te położone w mniejszych ośrodkach wypuszczają niedouczonych absolwentów, którzy zasilają grono bezrobotnych. I to za publiczne – czyli moje – pieniądze. To ma się zmienić o tyle, że w przyszłości jakość nauczania ma się przełożyć na wysokość państwowych dotacji.

Jednak dotąd, dokąd nie wypracujemy przejrzystych metod oceny jakości nauczania na uczelniach, nie nauczymy się precyzyjnie wyceniać wartości ich dyplomu, dotacje będą rozdzielane na oko. I o to wielu chodzi.