Narodowe Centrum Nauki

poniedziałek, 2 marca 2009

A Double Bind: Minority Women Scientists in Europe

W latach 70. ubiegłego wieku studiując fizykę w Algerii, Hind Saidani-Scott ( aktualnie wykładowca University of Bristol) była jedną z 30 kobiet, wśród 330 studentów na uniwersytecie. Specjalizując się w mechanice płynów – była jedyną kobieta na tej specjalizacji. Jednak swoją przynależność do mniejszości odczuła dopiero wtedy, gdy w końcu lat 70. pojechała do Francji na studia doktoranckie. Jej płeć nie była tam problemem. Problem był w jej pochodzeniu. To doświadczenie było dla niej dewastujące zarówno pod względem osobistym jak i zawodowym.

W UE istnieje szeroka agenda organizacji, które zajmują się sprawami dyskryminacji, których adresy można znaleźć w artykule odniesienia:

- European antidiscrimination laws and advice from the European Commission
- The European Platform of Women Scientists
- A list of national women scientists networks in Europe
- The U.K. Resource Centre for Women in Science, Engineering and Technology (UKRC)
- The U.K. Mentoring Scheme for Women in Science, Technology, Engineering and Mathematics, MentorSET
- The Daphne Jackson Trust in the United Kingdom
- The Center of Excellence: Women and Science in Germany
- The Mentoring Programme of the Max Planck Society for Promoting Female Junior Scientists in Germany
- E-mentoring network MentorNet
- Minority Scientists Network ( MiSciNet)


Jaka jest świadomość tych organizacji na temat dyskryminacji polskich naukowców z zagranicznymi doświadczeniami przez polskich naukowców, których zagraniczne doświadczenia są sporadyczne, krótkie albo ich brak?

Każda dyskryminacja jest dewastująca emocjonalnie. Niektóre z rodzajów dyskryminacji są wpisane w tradycję kulturową (dyskryminacja płci), historię ( dyskryminacja narodowościowa), a przez to nieco łatwiej można się z nimi pogodzić.

Bywają jednak dyskryminacje, które obracają się przeciwko dyskryminującym, gdy na przykład nadęci fizycy prześladują wróżbitów [więcej...], kobiety w naukach ścisłych, oraz humanistów - zachowania tego rodzaju zaczynają przybierać wymiar satyryczny.

Satyrą jednak nie jest zjawisko dyskryminowania osób, które mają większą wiedzę i doświadczenie zawodowe - to specjalność typowo polska.

Brak komentarzy: