Państwowa Komisja Akredytacyjna uaktualni na swojej stronie internetowej dane o poziomie nauczania w szkołach wyższych.
Prof. Edmund Wittbrodt, senator, były minister edukacji, który w 2001 powoływał PKA: ...Chodziło o to, by oceny kierunków były użytecznymi informacjami dla przyszłych studentów, którzy chcą poznać poziom kształcenia na konkretnej uczelni. Dlatego te dane powinny być na bieżąco uaktualniane. Muszą też posiadać dopisek, jak długo obowiązują oceny wystawione kierunkom. Dziwi mnie, że tak się nie dzieje. Już wcześniej docierały do mnie podobne sygnały...
---
Konsternacja dotyczy jednak faktu, iż PKA powołana do działania nie sprostała zadaniu. Nie powinno być tutaj zadaniem poprawienie działania lecz przede wszystkim zastanowienie się na jakich zasadach Państwowa Komisja Akredytacyjna działa. W mniemaniu wielu nauczycieli akademickich oraz naukowców te zasady są nieprawidłowo skonstruowane, a szczególnie zasada oceny uczelni przez pryzmat ilości zatrudnionych tzw. minimów kadrowych, czyli habilitowanych doktorów nauk lub profesorów belwederskich. Ocena jakości na podstawie wskaźników ilościowych jest niedorzeczna.