Innowacja w edukacji - zdaniem badaczy tematu, nie ma szans bycia radykalną, dopóki nie stanie się integralną częścią rewolucyjnych zmian społeczno-ekonomicznych (Hess).
Innowacje w edukacji należy rozumieć jako wymóg globalizacji: ryzykowne wykorzystanie ograniczonych zasobów dla zwiększenia produktywności lub jakości usług, czyli być albo nie być dla obecnych pokoleń.
Bariery innowacji leżą w głęboko zakorzenionych przekonaniach o nas samych i pułapkach systemów, w których wygodnie funkcjonujemy.
Modele i dobre praktyki wspomagania innowacji w edukacji można czerpać z biznesu oraz ekonomii społecznej.
Celem innowacji w edukacji jest zapobieganie inercji samego systemu („intrapreneurship”), ale przede wszystkim tworzenie kultury potrzebnej innowacyjnej gospodarce.
W globalnej rzeczywistości, w której niespotykane wcześniej problemy przytłaczają nas stukrotnie szybciej w stosunku do pojawiania się ich kreatywnych rozwiazań, edukacja musi odpowiedzieć innowacją na potrzebę odwrócenia złej proporcji (1:10 000 000) agentów zmiany (change-makers) do konsumentów i grup wykluczonych.
Źródła oporu wobec innowacji:
1. Opór przed zmianą, a w szczególności radykalną innowacją jest naturalnym fenomenem socjologicznym, elementem układów dynamicznych, jednym z podstawowych mechanizmów regulacyjnych, bez którego społeczność zatraciłaby swoją spójność i jednolitość.
2. Oporu nie należy zwalczać, lecz przygotowywać grunt pod innowacje poprzez swoiste wyczucie homeostazy. Ta sama innowacja może zostać bowiem dobrze przyjęta, jeżeli stanie się naturalną konsekwencją procesu, prowadzącego do współ-inicjowania jej przez społeczność (O’Toole).
3. Punktem wyjścia innowacji w edukacji jest więc zawsze budowanie zaufania pomiędzy jej podmiotami, dogłębne wzajemne poznanie swoich przekonań i uprzedzeń.
4. Odrębnym źródłem oporu wobec innowacji są głęboko zakorzenione przekonania nauczycieli o samych sobie jako niezdolnych do inwencji i ubezwłasnowolnionych przez system. O ile inercja przemysłu edukacyjnego jest globalnym faktem, to badania skutecznych innowacji obalają wiarę w cudowne programy autorskie, małe klasy, unikalne kwalifikacje nauczycieli, specjalne pedagogie dla elitarnych grup przyszłych odkrywców (Hess).
5. Rozwiązań należy szukać zatem w upowszechnianiu sprawdzonych praktyk w danych kulturach.
Przeświadczenie, iż innowacją jak i kreatywnoscią nie da się zarządzać, nie można jej przewidywać i nauczać w grupach (Luecke) jest mylne.
Utrzymywanie tych stereotypów prowadzi do nasilenia wykluczenia społecznego od wczesnych lat szkolnych, zwiększania grupy bezsilnych, konsumpcyjnie i roszczeniowo nastawionych oportunistów liczących na rozwiązanie swoich problemów przez bliżej nieokreślonych „ich”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz