Rok temu, minister Kudrycka wniosła do świata polskich naukowców i nauczycieli akademickich prawdziwie świeży powiew nadziei na istotną zmianę w zakresie procedowania kariery akademickiej w Polsce i uczynienia jej kompatybilnej z innymi systemami na świecie.
O złej sytuacji polskiej nauki oraz o trudnościach przełożenia potencjału naukowego Polaków na sukces naukowy pisały międzynarodowe czasopisma zajmujące się sprawami nauki, a cytowane w nich wypowiedzi minister Kudryckiej zapowiadały zniesienie habilitacji.
Szczególnie zachęcająco brzmiały wypowiedzi Barbary Kudryckiej: We need brain circulation instead of brain drain [więcej...] oraz zapowiedzi uczynienia polskiej nauki przedsięwzięciem biznesowym [więcej...].
W lutym 2008 minister resortu nauki i szkolnictwa wyższego, Barbara Kudrycka miała stracić funkcję po planowanej rekonstrukcji rządu [więcej...].
Przedstawiony aktualnie do konsultacji społecznych projekt modelu kariery akademickiej: Partnerstwo dla Wiedzy skupia się na zabezpieczeniu dostatniego życia belwederskiej generalicji, zachowuje habilitację oraz wraca do łask rolę CK. W aktualnych pogłoskach na temat planowanej rekonstrukcji rządu już nikt nie zamierza rotować minister Kudryckiej...
W erze globalizacji badania naukowe warto prowadzić tam gdzie środowisko rozumie co się kryje pod słowem działalność naukowa. Rozumienie różnych pojęć abstrakcyjnych jest zdecydowanie zróżnicowane:
The results of a poll made by United Nations came out.
The question was: “Please, tell us honestly what is your opinion about the lack of food in the rest of the world.”
The result was the following:
The Europeans did not understand what was meant by “lack”.
The Africans did not understand what was meant by “food”.
The Americans asked the meaning of “rest of the world”.
The Chinese, puzzled, asked explanations about the word “opinion”.
In the Italian parliament, they are still debating about what “honestly” means.
Tak jak różne jest rozumienie pojęć abstrakcyjnych, tak też drastycznie różne są i pozostaną wyniki działalności naukowej polskich naukowców w porównaniu do naukowców w innych zakątkach świata.
1 komentarz:
W artykule z Nature 21.05.2008r czytamy:
Marta Miaczynska, now a group leader at the International Institute of Molecular and Cell Biology (IIMCB) in Warsaw, completed postdoctoral research at both the MPI-CBG and EMBL before returning to her native Poland three years ago. The contacts and personal reputation she built up while working abroad helped her establish her new group as one of the 12 partners participating in an euro dollar11-million EU-funded collaboration on cellular signalling and endocytosis.
But the IIMCB, governed by an international advisory board, is an exception. The low success rates of Polish teams in the first FP7 calls — and Poland's total failure in the first round of applications for young investigator awards by the European Research Council — led the government to propose a sweeping reform of the system, with calls for more competition, more grant money, a better retirement scheme for ageing professors in permanent positions, and the abolition of Habilitation, the second thesis required to become a professor.
"We need brain circulation instead of brain drain," says Barbara Kudrycka, the Polish minister of science and higher education (see page 438). Fresh money and more domestic competition for grants would help, says Miaczynska. But scientists must seek EU funding more aggressively as well. "People here are still learning that you need to fight very proactively for grants, particularly if you're lesser known and lack good contacts in the West," she says. "The EU bureaucracy can be scary. But often people are just not motivated enough, thinking it's too much work and too competitive anyway."
A w Newsweeku Polska 18.o5.2008r. artykuł Sprytne białka Agnieszki Fedorczyk o 38 letniej Marcie Miączyńskiej:
Jej praca w Cell stała się przepustką do ekstraklasy światowej nauki. Pozwoliła jej bez trudu wygrać konkurs na szefa Pracowni Biologii Komórki w Międzynarodowym Instytucie Biologii Molekularnej w Warszawie. I gromadzić fundusze - kilka międzynarodowych stypendiów naukowych, kwoty przyznane przez polskie ministerstwo oraz ostatnio stypendium habilitacyjne l'Oreal dla Kobiet i Nauki, w sumie ok 4 mln. złotych. Pieniądze te pozwoliły jej zorganizować dziesięcioosobowy zespół i wyposażyć pracownię na światowym poziomie.
Prześlij komentarz