Minister nauki Barbara Kudrycka zapewniła na posiedzeniu sejmowej podkomisji ds. nauki i szkolnictwa wyższego, że podpisze rozporządzenie, które podwyższy dotację statutową dla instytutów Polskiej Akademii Nauk - będzie porównywalna z ubiegłoroczną.
Jak widać reformy Pani minister Kudryckiej biorą w łeb.
Ustawy łatwo popisać i celebrować ich ustanowienia, ale z wdrożeniem czegokolwiek jest znacznie trudniej...
Warto zastanowić się za co odpowiada minister resortu. Czy za biegunkę legislacyjną, czy za wdrożenie zmian?
W zanadrzu została jeszcze podobno restrukturyzacja 69 instytutów PAN-owskich.
Do restrukturyzacji też prawdopodobnie nie dojdzie, bo przedstawiciel Krajowej Sekcji NSZZ Solidarność Polskiej Akademii Nauk dr hab. Marian Srebrny z Instytutu Podstaw Informatyki PAN stwierdził: Nie pociesza nas przykład restrukturyzacji, która nastąpiła w instytutach resortowych. Podążanie tą drogą to jest likwidacja w najlepszym przypadku połowy instytutów PAN. I wskazuje na absurd obcięcia dotacji instytutom PAN , pomimo iż są oceniane przez MNiSW bardzo wysoko. Ustawa o zasadach finansowania nauki gwarantuje pełną dotację w wypadku wysoka ocena.
Powoli wszystko wraca do przedunijnej normy za unijne pieniądze...
Więcej
środa, 28 marca 2012
wtorek, 27 marca 2012
czwartek, 22 marca 2012
27 marca 2012 (wtorek) godz. 15:00, sala 24/bud. G - Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży
Zmiany w składzie Podkomisji stałej ds. nauki i szkolnictwa wyższego oraz Podkomisji stałej ds. jakości kształcenia i wychowania. Rozpatrzenie informacji Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego na temat - Trendy w polskim szkolnictwie wyższym z perspektywy rekrutacji i z uwzględnieniem studiów zamawianych.
Więcej
Więcej
Poszukując jakości – akademicka baza publikacji
Marcin Duszyński:...Śniła mi się „krzywa intelektualnego plagiatu” czyli odpowiedz na pytanie: ile można napisać podręczników z tego samego tematu, zanim okaże się, że kolejny autor miele te same słowa i nie wnosi nic nowego? Jak zmieni się limit, jeżeli dodamy fakt, że na świecie takie podręczniki są już w 5 lub 10 wydaniu?...
...Widziałem pisanie książek na zasadzie „kopiuj i wklej”, rekombinując zawartość tak by ten sam materiał wykorzystać wielokrotnie, okraszając go innym wstępem i zakończeniem. Śmieszy mnie obejście niekompletności tematyki poprzez dodanie „wybrane aspekty” do tytułu. Ilość podobnych sobie artykułów jest przerażająca, a każdy autor odkrywa tą samą „Amerykę”. Czytam polskie artykuły i książki, i widzę bibliografie składające się głównie z naszych „dzieł i liderów”, jakby zachód nie istniał, nie było tam większych intelektów z większymi osiągnięciami....
WIĘCEJ
...Widziałem pisanie książek na zasadzie „kopiuj i wklej”, rekombinując zawartość tak by ten sam materiał wykorzystać wielokrotnie, okraszając go innym wstępem i zakończeniem. Śmieszy mnie obejście niekompletności tematyki poprzez dodanie „wybrane aspekty” do tytułu. Ilość podobnych sobie artykułów jest przerażająca, a każdy autor odkrywa tą samą „Amerykę”. Czytam polskie artykuły i książki, i widzę bibliografie składające się głównie z naszych „dzieł i liderów”, jakby zachód nie istniał, nie było tam większych intelektów z większymi osiągnięciami....
WIĘCEJ
Nowe ustalenia NCN-u. Źle napisałeś projekt, nie złożysz kolejnego
Emanuel Kulczycki: ...jestem młodym badaczem, który dopiero uczy się pisać wnioski grantowe. Jeżeli w konkursie, którego wyniki poznamy lada moment, mój wniosek zostanie zakwalifikowany do 1⁄5 najsłabszych wniosków, to mam czekać kolejny rok? Przecież za chwilę przestanie mnie dotyczyć konkurs SONATA? A jak kierować grantami do habilitacji? Ktoś może powiedzieć: pisać lepsze wnioski. No jasne! Tylko chyba po to są recenzenci, żeby wskazali braki, a składający, żeby raz jeszcze przemyśleli swoje projekty.
Dodatkowo można – przy odrobinie dobrej woli – przyjąć, że składane wnioski są dobre, a te 20% wcale nie musi być fatalne. Jednakże będzie odrzucone z powodu „znajdowania się” w puli. Zdaję sobie sprawę, że jest to rodzaj dyscyplinowania – jednakże marchewka jest lepsza, niż kij...
Więcej
Dodatkowo można – przy odrobinie dobrej woli – przyjąć, że składane wnioski są dobre, a te 20% wcale nie musi być fatalne. Jednakże będzie odrzucone z powodu „znajdowania się” w puli. Zdaję sobie sprawę, że jest to rodzaj dyscyplinowania – jednakże marchewka jest lepsza, niż kij...
Więcej
MNiSW: bez zmiany struktury nakładów na naukę nie osiągniemy celów UE
Niekorzystna struktura nakładów na sferę badań i rozwoju w Polsce (obecnie jedynie 30 % nakładów pochodzi ze środków prywatnych) ma zmienić się do 2020 roku.
Prof. Ratajczak,podsekretarz stanu w MNiSW zapowiedział, że biorąc pod uwagę skalę kształcenia na poziomie wyższym w Polsce, do roku 2020 poziom osób z wyższym wykształceniem między 30 a 34 rokiem życia nie tylko osiągnie poziom 40 proc., ale go przekroczy. I nie wypowiedział się na temat jakości kształcenia.
Polska w obecnej chwili wydaje trzykrotnie mniej na badania i rozwój(B&R) niż kraje UE i OECD. Resort nauki zakłada, że do roku 2020 uda się zwiększyć wskaźnik nakładów na sferę badań i rozwoju - mierzony w relacji do PKB - z dzisiejszego poziomu ok. 0,75 % PKB do 1,7 %, a realizacji tego celu będą sprzyjały wciąż rosnące nakłady na naukę.
Więcej
Skąd te projektowane nakłady? Zapewne z UE. Przemysł pisania wniosków grantowych rośnie, specjalistów oraz instruktorów przybywa. Nie ważne po co, ważne dostać. Polska nauka rozkwita jak maliny dotowane z unijnych grantów: owoce nikogo nie interesują. Pobieramy kasę, a jesienią kosiarką po pędach.
Prof. Ratajczak,podsekretarz stanu w MNiSW zapowiedział, że biorąc pod uwagę skalę kształcenia na poziomie wyższym w Polsce, do roku 2020 poziom osób z wyższym wykształceniem między 30 a 34 rokiem życia nie tylko osiągnie poziom 40 proc., ale go przekroczy. I nie wypowiedział się na temat jakości kształcenia.
Polska w obecnej chwili wydaje trzykrotnie mniej na badania i rozwój(B&R) niż kraje UE i OECD. Resort nauki zakłada, że do roku 2020 uda się zwiększyć wskaźnik nakładów na sferę badań i rozwoju - mierzony w relacji do PKB - z dzisiejszego poziomu ok. 0,75 % PKB do 1,7 %, a realizacji tego celu będą sprzyjały wciąż rosnące nakłady na naukę.
Więcej
Skąd te projektowane nakłady? Zapewne z UE. Przemysł pisania wniosków grantowych rośnie, specjalistów oraz instruktorów przybywa. Nie ważne po co, ważne dostać. Polska nauka rozkwita jak maliny dotowane z unijnych grantów: owoce nikogo nie interesują. Pobieramy kasę, a jesienią kosiarką po pędach.
wtorek, 20 marca 2012
Kto ogląda Interdyscyplinarnych Humanistów?
Proporcja oglądalności w ostatnim miesiącu daje wiele do myślenia: USA : Rosja : Polska, w proporcji: 1: 1,3 : 3
Zmieniamy świat!
Zmieniamy świat!
b.sekretarz POP–b.kierownikiem referatu w IPN w Białymstoku…
Kierownikiem referatu Biura Edukacji Publicznej IPN w Białymstoku był sekretarz POP z działającej za także za PRL filii Uniwersytetu Warszawskiego w Białymstoku, agent bezpieki „Gustaw”.
„Bizancjum” w białostockim oddziale IPN
agent bezpieki o pseud.”Gustaw” ?!
więcej
„Bizancjum” w białostockim oddziale IPN
agent bezpieki o pseud.”Gustaw” ?!
więcej
Prokurator IPN pozbawiony tytułu naukowego za plagiat
Uniwersytet Szczeciński odebrał doktorat prokuratorowi koszalińskiego IPN, w którego książce o powojennej działalności bezpieki znaleziono liczne "zapożyczenia" bez cudzysłowu
Krzysztof Bukowski obronił doktorat pt: "Urzędy Bezpieczeństwa Publicznego na środkowym Pomorzu w latach 1945-1956" w 2005 r., i wydał opartą na nim książkę.
W 2010 r. historyk szczecińskiego IPN dr Paweł Skubisz (obecny naczelnik Biura Edukacji Publicznej szczecińskiego IPN) w kwartalniku naukowym "Dzieje Najnowsze" wydawanym przez Instytut Historii PAN napisał:...Mój zdecydowany sprzeciw budzi forma wykorzystania przez Krzysztofa Bukowskiego dorobku innych badaczy". Skubisz wykrył, że zatrudniony w tej samej instytucji prokurator w swojej książce wykorzystał dosłownie przepisane fragmenty z opracowań innych autorów "niemal od początku pracy bez cudzysłowu...
więcej
---
Cudzysłowy lub ich brak to biała broń w półświatku polskich naukowców.
Krzysztof Bukowski obronił doktorat pt: "Urzędy Bezpieczeństwa Publicznego na środkowym Pomorzu w latach 1945-1956" w 2005 r., i wydał opartą na nim książkę.
W 2010 r. historyk szczecińskiego IPN dr Paweł Skubisz (obecny naczelnik Biura Edukacji Publicznej szczecińskiego IPN) w kwartalniku naukowym "Dzieje Najnowsze" wydawanym przez Instytut Historii PAN napisał:...Mój zdecydowany sprzeciw budzi forma wykorzystania przez Krzysztofa Bukowskiego dorobku innych badaczy". Skubisz wykrył, że zatrudniony w tej samej instytucji prokurator w swojej książce wykorzystał dosłownie przepisane fragmenty z opracowań innych autorów "niemal od początku pracy bez cudzysłowu...
więcej
---
Cudzysłowy lub ich brak to biała broń w półświatku polskich naukowców.
Co ze szkolnictwem wyższym w Polsce?
Wywiad z Andrzejem Kurkiewiczem, zastępcą dyrektora Departamentu Strategii w Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Konkretne odpowiedzi na konkretne pytania:
- Którą z polskich uczelni uważa Pan za „lidera przyszłości”?
- W Polsce krystalizuje się grupa uczelni, które wyrastają na liderów, choć musimy na to zjawisko popatrzeć wieloaspektowo. Trudno tu jednoznacznie wskazać jedną, dwie uczelnie, raczej w zależności od obszaru wiedzy w której działają od specyficznie realizowanych projektów. Generalnie polskie uczelnie stają w szranki na polu międzynarodowym i coraz częściej odnoszą sukcesy.
- Dlaczego Polska tak usilnie inwestuje w państwowe uniwersytety, podczas gdy w innych państwach taka tendencja nie istnieje?
- Polska inwestuje w cały system szkolnictwa wyższego, a w szczególności w uczelnie "dobre", które pragną się rozwijać. Istotne znaczenie ma też ogromny strumień finansowy, który w ostatnich 4 latach napłynął do wszystkich uczelni publicznych i niepublicznych, były to środki przeznaczone na inwestycje, ale też na projekty 'miękkie". Kilkanaście miliardów złotych trafiło do najbardziej aktywnych jednostek, wzmacniając warunki i jakość kształcenia.
- Zatrważające dane statystyczne mówiące o liczbie absolwentów nie mogących znaleźć pracy biją na alarm. Jakie inicjatywy są podejmowane, bądź planowane, aby bardziej przystosować studentów do pracy, zwiększyć ich szanse na rynku pracy?
- Od kilku lat coraz poważniejszy problem stanowi wysokie bezrobocie wśród absolwentów uczelni. Niektóre z nich w niewystarczającym stopniu dostosowują swoje programy do zapotrzebowania rynku oraz nie przygotowują studentów do konkurencji i wyzwań czekających ich po zakończeniu studiów. Aby temu zapobiec, na uczelnie nałożony został obowiązek monitorowania zawodowych losów swoich absolwentów, realizowany na przykład przez Biura Karier.
Więcej
- Którą z polskich uczelni uważa Pan za „lidera przyszłości”?
- W Polsce krystalizuje się grupa uczelni, które wyrastają na liderów, choć musimy na to zjawisko popatrzeć wieloaspektowo. Trudno tu jednoznacznie wskazać jedną, dwie uczelnie, raczej w zależności od obszaru wiedzy w której działają od specyficznie realizowanych projektów. Generalnie polskie uczelnie stają w szranki na polu międzynarodowym i coraz częściej odnoszą sukcesy.
- Dlaczego Polska tak usilnie inwestuje w państwowe uniwersytety, podczas gdy w innych państwach taka tendencja nie istnieje?
- Polska inwestuje w cały system szkolnictwa wyższego, a w szczególności w uczelnie "dobre", które pragną się rozwijać. Istotne znaczenie ma też ogromny strumień finansowy, który w ostatnich 4 latach napłynął do wszystkich uczelni publicznych i niepublicznych, były to środki przeznaczone na inwestycje, ale też na projekty 'miękkie". Kilkanaście miliardów złotych trafiło do najbardziej aktywnych jednostek, wzmacniając warunki i jakość kształcenia.
- Zatrważające dane statystyczne mówiące o liczbie absolwentów nie mogących znaleźć pracy biją na alarm. Jakie inicjatywy są podejmowane, bądź planowane, aby bardziej przystosować studentów do pracy, zwiększyć ich szanse na rynku pracy?
- Od kilku lat coraz poważniejszy problem stanowi wysokie bezrobocie wśród absolwentów uczelni. Niektóre z nich w niewystarczającym stopniu dostosowują swoje programy do zapotrzebowania rynku oraz nie przygotowują studentów do konkurencji i wyzwań czekających ich po zakończeniu studiów. Aby temu zapobiec, na uczelnie nałożony został obowiązek monitorowania zawodowych losów swoich absolwentów, realizowany na przykład przez Biura Karier.
Więcej
sobota, 17 marca 2012
piątek, 16 marca 2012
Ewa Kostarczyk: Innowacyjność - bariery motywacyjne, kulturowe i ustrojowe
...A jednak politycy w Polsce niekoniecznie poddają analizie przyczyny motywacyjnej zapaści wśród 60 tysięcy polskich nauczycieli akademickich. Według założeń do nowelizacji ustawy: prawo o szkolnictwie wyższym, ustawy o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki, pensje nauczycieli akademickich są za niskie i mają zacząć wzrastać dopiero od 2013 roku. Na chwilę obecną przeciętne stypendium doktoranckie wynosi 1300 zł miesięcznie (przy średniej krajowej około 3500 zł. Odnosząc ten fakt do obszaru myśli Maslowa, uzyskiwane wynagrodzenie przez doktoranta dyskwalifikuje go jako rzetelnego pracownika naukowego z uwagi, iż jego potrzeby niedoboru nie są zaspokojone w wystarczającym stopniu, a przynajmniej nie na tyle, aby mógł oddać się całkowicie zaspokajaniu swoich potrzeb wzrostu. Teoria motywacji zakłada również, że jeśli określony cel będzie postrzegany jako użyteczny, a prawdopodobieństwo jego realizacji będzie mieścić się w obszarze potencjalnych możliwości doktoranta, to może się on zdecydować na podjęcie studiów III stopnia, ponieważ mogą być pomocne w zdobyciu naukowego stypendium, obniżenia kosztów życia (zniżki na transport). Jednakże możliwości zatrudnienia po uzyskaniu stopnia doktora będą zdecydowanie niższe niż możliwość jego uzyskania. Osoba o skłonnościach masochistycznych może przewartościować tego rodzaju sytuację poprzez dokonanie obronnej racjonalizacji, w której sama się przekona, że jej potrzeby niematerialne (np. satysfakcja z wykonywanej pracy) szlachetnie odsuwają te niższe, materialne (np. związane z wynagrodzeniem). Podążając tą ścieżką bezkrytycznych racjonalizacji natrafiamy na dwie pułapki.
Pierwsza, to prawo homeostazy, które w stosunku do potrzeb wyższych zawodzi. Zaspokojenie wyższych potrzeb nie redukuje stanu napięcia i nie powoduje ich zaniku, ponieważ generują nagradzające uczucie przyjemności. Jakkolwiek Adam Małysz długo, jak twierdzi, zastanawiał się przed zejściem ze sceny - to podjęcie takiej decyzji ułatwiła mu fizjologia. W życiu publicznym na całym świecie funkcjonuje wielu polityków, profesorów a nawet narodowych przywódców, którzy pomimo zaawansowanego wieku i widocznych objawów pogłębiania się zespołu psychoorganicznego, wynikającego z naturalnych procesów starzenia się organizmu, nie mogą się rozstać z przyjemnością zawodu i którzy własne bankructwo podtrzymują protezami partyjnymi lub zapleczem wojskowym.
Drugą pułapką jest groźba wejścia w psychotyczny świat życia obwarowany wytworzonymi mechanizmami obronnymi, ponieważ przerost mechanizmów obronnych to prosta ścieżka w tym kierunku. Takie patologiczne mechanizmy obronne są sygnalizowane przez sztywność, brak elastyczności, wyłączność, odniesienia bardziej do przeszłego lub przyszłego kontekstu niż sytuacji aktualnej, brak umiejętności rozwiązywania konkretnych problemów. To zadziwiające, że media często podtrzymują przywódcze mity, które współczesna psychologia poddaje stosunkowo prostej ocenie. Jednak każdego człowieka nobilituje identyfikacja z tzw. autorytetami, a następnie ich idealizacja, pomimo iż nie do końca zdaje on sobie sprawę z tego, że nie są to jego własne wybory, lecz uaktywnione mechanizmy obronne, które podświadomie go ratują przed niebezpieczeństwem indywidualizmu...
Przegląd Humanistyczny 2011, 4: 74-85.
Pierwsza, to prawo homeostazy, które w stosunku do potrzeb wyższych zawodzi. Zaspokojenie wyższych potrzeb nie redukuje stanu napięcia i nie powoduje ich zaniku, ponieważ generują nagradzające uczucie przyjemności. Jakkolwiek Adam Małysz długo, jak twierdzi, zastanawiał się przed zejściem ze sceny - to podjęcie takiej decyzji ułatwiła mu fizjologia. W życiu publicznym na całym świecie funkcjonuje wielu polityków, profesorów a nawet narodowych przywódców, którzy pomimo zaawansowanego wieku i widocznych objawów pogłębiania się zespołu psychoorganicznego, wynikającego z naturalnych procesów starzenia się organizmu, nie mogą się rozstać z przyjemnością zawodu i którzy własne bankructwo podtrzymują protezami partyjnymi lub zapleczem wojskowym.
Drugą pułapką jest groźba wejścia w psychotyczny świat życia obwarowany wytworzonymi mechanizmami obronnymi, ponieważ przerost mechanizmów obronnych to prosta ścieżka w tym kierunku. Takie patologiczne mechanizmy obronne są sygnalizowane przez sztywność, brak elastyczności, wyłączność, odniesienia bardziej do przeszłego lub przyszłego kontekstu niż sytuacji aktualnej, brak umiejętności rozwiązywania konkretnych problemów. To zadziwiające, że media często podtrzymują przywódcze mity, które współczesna psychologia poddaje stosunkowo prostej ocenie. Jednak każdego człowieka nobilituje identyfikacja z tzw. autorytetami, a następnie ich idealizacja, pomimo iż nie do końca zdaje on sobie sprawę z tego, że nie są to jego własne wybory, lecz uaktywnione mechanizmy obronne, które podświadomie go ratują przed niebezpieczeństwem indywidualizmu...
Przegląd Humanistyczny 2011, 4: 74-85.
środa, 14 marca 2012
Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży
15 marca 2012 (czwartek), godz. 12:00
sala 24/bud. G Planowana transmisja
Rozpatrzenie Informacji Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego na temat procesu dochodzenia Polski do celów i założeń dokumentu UE „Europa 2020”, w zakresie finansowania nauki i szkolnictwa wyższego.
sala 24/bud. G Planowana transmisja
Rozpatrzenie Informacji Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego na temat procesu dochodzenia Polski do celów i założeń dokumentu UE „Europa 2020”, w zakresie finansowania nauki i szkolnictwa wyższego.
Encyklopedia Britannica przechodzi do wersji elektronicznej
Po 244 latach Encyclopedia Britannica (wydawana od 1768, ostatnią edycję w druku miała w 2010 r) wstrzymała wydanie papierowe.
Encyclopedia Britannica uczci odejście od wersji papierowej, bezpłatnym udostępnianiem na tydzień całej treści wydania internetowego www.britannica.com z którego korzysta już ponad 100 mln użytkowników na całym świecie.
Encyclopedia Britannica uczci odejście od wersji papierowej, bezpłatnym udostępnianiem na tydzień całej treści wydania internetowego www.britannica.com z którego korzysta już ponad 100 mln użytkowników na całym świecie.
Higher Education in Poland
Rektorzy promują się i swoje uczelnie pomimo, że w rankingach wypadamy kiepsko.
Wielka PROMOCJA polskiego szkolnictwa wyższego jest po prostu kpiną wobec niechęci środowiska KRASP do zreformowania się, przykładowo:
Krakowskie uczelnie nie wybiorą rektorów w konkursach
Wybory rektorów UŁ, PŁ i Umed-u. Nie będzie konkursów
Rektor z konkursu to mit
Marek Rocki przewodniczący Polskiej Komisji Akredytacyjnej:
...Uczelnie są tradycyjne, kultywują utrwalone metody wybierania władz, a konkurs jest opcją jeszcze niesprawdzoną. W Polsce rektor jest liderem środowiska, a nie menedżerem. Lidera nie da się wyłonić w drodze konkursu. W Szkole Głównej Handlowej dyskusja na ten temat wykazała, że może on dać nieoczekiwane rezultaty. Pojawiło się też pytanie: Kto ma powoływać komisję? Poprzedni senat lub rektor? To mogłoby prowadzić do zmanipulowania wyników. W kolegium elektorów układ „sił" jest inny niż w senacie. W SGH każda jednostka ma w nim jednakowo liczną reprezentację, a skład kolegium elektorów odpowiada proporcji zatrudnienia. Konkurs jest możliwy, ale w małej lub nowo tworzonej uczelni...
Z drugiej strony, Polska, sygnatariusz Deklaracji Bolońskiej od 1999 roku, wdrożyła reformę szkolnictwa wyższego zgodną z założeniami Procesu Bolońskiego 01.10.2011, a środowisko akademickie pod egidą KRASP nieustannie protestuje przeciwko wprowadzonej reformie i lekceważy zalecenia MNiSW...
Czy nadzieją aktualna promocja to wynik zrozumienia miejsca Polski w globalnych rankingach?
Jakie perspektywy dla ambitnych?
Wielka PROMOCJA polskiego szkolnictwa wyższego jest po prostu kpiną wobec niechęci środowiska KRASP do zreformowania się, przykładowo:
Krakowskie uczelnie nie wybiorą rektorów w konkursach
Wybory rektorów UŁ, PŁ i Umed-u. Nie będzie konkursów
Rektor z konkursu to mit
Marek Rocki przewodniczący Polskiej Komisji Akredytacyjnej:
...Uczelnie są tradycyjne, kultywują utrwalone metody wybierania władz, a konkurs jest opcją jeszcze niesprawdzoną. W Polsce rektor jest liderem środowiska, a nie menedżerem. Lidera nie da się wyłonić w drodze konkursu. W Szkole Głównej Handlowej dyskusja na ten temat wykazała, że może on dać nieoczekiwane rezultaty. Pojawiło się też pytanie: Kto ma powoływać komisję? Poprzedni senat lub rektor? To mogłoby prowadzić do zmanipulowania wyników. W kolegium elektorów układ „sił" jest inny niż w senacie. W SGH każda jednostka ma w nim jednakowo liczną reprezentację, a skład kolegium elektorów odpowiada proporcji zatrudnienia. Konkurs jest możliwy, ale w małej lub nowo tworzonej uczelni...
Z drugiej strony, Polska, sygnatariusz Deklaracji Bolońskiej od 1999 roku, wdrożyła reformę szkolnictwa wyższego zgodną z założeniami Procesu Bolońskiego 01.10.2011, a środowisko akademickie pod egidą KRASP nieustannie protestuje przeciwko wprowadzonej reformie i lekceważy zalecenia MNiSW...
Czy nadzieją aktualna promocja to wynik zrozumienia miejsca Polski w globalnych rankingach?
Jakie perspektywy dla ambitnych?
Jest cudownie i będzie jeszcze lepiej
Kto nie przeżył epoki Gierka może zerknąć na portal Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Tak prezentuje się ostatnich 5 aktualności tego portalu:
Wizyta delegacji Ogólnochińskiej Federacji Młodzieży - 12 marzec 2012
Narodowe Centrum Nauki najlepszą inwestycją - 9 marzec 2012
Narodowe Centrum Nauki świętuje pierwsze urodziny - 8 marzec 2012
IV konferencja Interakcja – Integracja - 7 marzec 2012
XIX Giełda Wynalazków - 6 marzec 2012
Wizyta delegacji Ogólnochińskiej Federacji Młodzieży - 12 marzec 2012
Narodowe Centrum Nauki najlepszą inwestycją - 9 marzec 2012
Narodowe Centrum Nauki świętuje pierwsze urodziny - 8 marzec 2012
IV konferencja Interakcja – Integracja - 7 marzec 2012
XIX Giełda Wynalazków - 6 marzec 2012
PAN grozi likwidacja?
Polską Akademię Nauk czekają zmiany.
Prof. Henryk Domański, szef Instytutu Filozofii i Socjologii PAN uważa, że kolejne rządy nie mają pomysłu na PAN, a akademia zaczyna więdnąć: Jej dni są policzone. To instytucja upadająca, choć nie oznacza to upadku w ciągu kilku lat...Być może zamiast ponad 70 dużych instytutów trzeba stworzyć instytucję, gdzie badacze przychodzą z uczelni na pewien czas, a potem na te uczelnie wracają.
Taki model był rozważany już w latach 50.XX wieku. Nomen omen.
W tym temacie:
Polska Akademia Nieprzydatności
Naukowcy alarmują: Polskiej Akademii Nauk grozi likwidacja
Prof. Henryk Domański, szef Instytutu Filozofii i Socjologii PAN uważa, że kolejne rządy nie mają pomysłu na PAN, a akademia zaczyna więdnąć: Jej dni są policzone. To instytucja upadająca, choć nie oznacza to upadku w ciągu kilku lat...Być może zamiast ponad 70 dużych instytutów trzeba stworzyć instytucję, gdzie badacze przychodzą z uczelni na pewien czas, a potem na te uczelnie wracają.
Taki model był rozważany już w latach 50.XX wieku. Nomen omen.
W tym temacie:
Polska Akademia Nieprzydatności
Naukowcy alarmują: Polskiej Akademii Nauk grozi likwidacja
wtorek, 13 marca 2012
Czech Republic amends its Education Act
Self-evaluation of schools ceases to be a part of compulsory school documentation and is no more binding for the Czech School Inspectorate (CSI). Its form and content will no longer be centrally prescribed.
Training for basic education of foreigners, particularly language learning (i.e. Czech), will also be provided to children of foreigners from third countries.
School heads will be appointed for 6 years (fixed-term contract) within competitive proceedings. In the absence of competitive proceedings, the term will be extended by another 6 years. New conditions for the dismissal of school heads are also introduced.
Nursery schools in the Czech Republic can be founded by both public authorities and private bodies. If a founder of a nursery school decides to limit the enrolment to the school to children of its own employees or to those of another employer, such a school cannot be called a nursery school. This type of school will not have to meet the same operational conditions as traditional nursery schools.
Education remains free of charge during the last year of nursery school. Repetition of the last year, however, is no longer free. Preparatory class of basic school remains free of charge.
Admission examinations for secondary school have changed: The number of possible applications per student was reduced from 3 to 2. Applications to upper secondary education no longer include the output assessment issued during the last year of lower secondary education. After the admission examination, school heads have 3 days to assess their candidates. The submission deadline for enrollment declarations, through which admitted pupils confirm their decision to start studying at a particular school, is extended from 5 to 10 working days.
In upper secondary schools, the maximum number of weekly hours for vocational training or practice is extended from 35 to 40 hours.
Training for basic education of foreigners, particularly language learning (i.e. Czech), will also be provided to children of foreigners from third countries.
School heads will be appointed for 6 years (fixed-term contract) within competitive proceedings. In the absence of competitive proceedings, the term will be extended by another 6 years. New conditions for the dismissal of school heads are also introduced.
Nursery schools in the Czech Republic can be founded by both public authorities and private bodies. If a founder of a nursery school decides to limit the enrolment to the school to children of its own employees or to those of another employer, such a school cannot be called a nursery school. This type of school will not have to meet the same operational conditions as traditional nursery schools.
Education remains free of charge during the last year of nursery school. Repetition of the last year, however, is no longer free. Preparatory class of basic school remains free of charge.
Admission examinations for secondary school have changed: The number of possible applications per student was reduced from 3 to 2. Applications to upper secondary education no longer include the output assessment issued during the last year of lower secondary education. After the admission examination, school heads have 3 days to assess their candidates. The submission deadline for enrollment declarations, through which admitted pupils confirm their decision to start studying at a particular school, is extended from 5 to 10 working days.
In upper secondary schools, the maximum number of weekly hours for vocational training or practice is extended from 35 to 40 hours.
piątek, 9 marca 2012
*** Ten list został wysłany do wszystkich pracowników UAM ***
Poznań, 9 marca 2012 r.
Szanowni Państwo,
W ostatnim czasie wzrosła liczba inicjatyw, mających na celu powołanie wspólnych studiów prowadzonych przez jednostki UAM oraz partnerów zagranicznych. Inicjatywy takie są bardzo cenne, godne wsparcia i ze wszech miar mile widziane, ponieważ urzeczywistniają politykę internacjonalizacji oraz wzbogacają ofertę dydaktyczną dostępną dla naszych studentów. Niestety jednocześnie należy brać pod uwagę fakt, że wymagają one skrupulatnego przygotowania, które wiąże się głównie z dopełnieniem wielu wymogów formalno-prawnych, jakie te formy współpracy międzynarodowej muszą spełniać.
Niestety, nasz system przepisów dotyczących sektora nauki i szkolnictwa wyższego, mimo ostatniej liberalizacji, jest nadal dosyć sztywny i nie przystaje dosyć łatwo do systemów innych krajów UE. Tym samym konsultacje mogą zająć pewien czas, ale służą opracowaniu działania zgodnego z prawem i dającego możliwość wydawania legalnych dyplomów naszym absolwentom.
Poniżej chciałbym Państwu przedstawić kolejność działań w takich przypadkach, której zachowanie bardzo pomoże powołać dany kierunek do życia, w sposób planowy i dobrze zorganizowany:
1.określenie w porozumieniu z partnerem zagranicznym celu i treści działania, takiego jak, np. wspólne studia drugiego stopnia, studiów doktoranckich, przystąpienie do projektu European Master, itp.;
2.jasne sprecyzowanie konsekwencji finansowych tego działania dla UAM, w tym głównie poszczególnego Instytutu i Wydziału;
3.uzyskanie akceptacji powyższego działania przez Dziekana, Dyrektora Instytutu i Rektora. Ewentualne przygotowanie aplikacji grantowej do polskich agencji dysponujących środkami na takie cele (NCN, FNP, itp.);
4.konsultacja przygotowywanych dokumentów dotyczących prowadzenia wspólnego kierunku, w tym projektu porozumienia, z Kierownikiem Działu Nauczania, kierownictwem Sekcją Samodzielnych Doktorantów oraz za ich pośrednictwem z Zespołem Radców Prawnych UAM, pod kątem ich zgodności z wymogami formalnymi obowiązującymi w UAM;
5.przyjęcie odpowiednich aktów prawnych wewnątrz Uniwersytetu, których wymaga dane działanie, np. uchwały Rady Wydziału lub uchwały Senatu powołującej do życia nowy kierunek studiów;
6.przygotowanie ostatecznej treści porozumienia, po zaopiniowaniu przez Zespół Radców Prawnych UAM, oraz ustalenie terminu i trybu jego podpisania (np. wizyty delegacji z zagranicy, wyjazdu w celu podpisania porozumienia, podpisania na odległość w drodze wymiany korespondencji).
W razie wątpliwości prosimy o kontakt z odpowiednimi jednostkami organizacyjnymi administracji UAM.
Z poważaniem
Prof. dr hab. Jacek Witkoś
Szanowni Państwo,
W ostatnim czasie wzrosła liczba inicjatyw, mających na celu powołanie wspólnych studiów prowadzonych przez jednostki UAM oraz partnerów zagranicznych. Inicjatywy takie są bardzo cenne, godne wsparcia i ze wszech miar mile widziane, ponieważ urzeczywistniają politykę internacjonalizacji oraz wzbogacają ofertę dydaktyczną dostępną dla naszych studentów. Niestety jednocześnie należy brać pod uwagę fakt, że wymagają one skrupulatnego przygotowania, które wiąże się głównie z dopełnieniem wielu wymogów formalno-prawnych, jakie te formy współpracy międzynarodowej muszą spełniać.
Niestety, nasz system przepisów dotyczących sektora nauki i szkolnictwa wyższego, mimo ostatniej liberalizacji, jest nadal dosyć sztywny i nie przystaje dosyć łatwo do systemów innych krajów UE. Tym samym konsultacje mogą zająć pewien czas, ale służą opracowaniu działania zgodnego z prawem i dającego możliwość wydawania legalnych dyplomów naszym absolwentom.
Poniżej chciałbym Państwu przedstawić kolejność działań w takich przypadkach, której zachowanie bardzo pomoże powołać dany kierunek do życia, w sposób planowy i dobrze zorganizowany:
1.określenie w porozumieniu z partnerem zagranicznym celu i treści działania, takiego jak, np. wspólne studia drugiego stopnia, studiów doktoranckich, przystąpienie do projektu European Master, itp.;
2.jasne sprecyzowanie konsekwencji finansowych tego działania dla UAM, w tym głównie poszczególnego Instytutu i Wydziału;
3.uzyskanie akceptacji powyższego działania przez Dziekana, Dyrektora Instytutu i Rektora. Ewentualne przygotowanie aplikacji grantowej do polskich agencji dysponujących środkami na takie cele (NCN, FNP, itp.);
4.konsultacja przygotowywanych dokumentów dotyczących prowadzenia wspólnego kierunku, w tym projektu porozumienia, z Kierownikiem Działu Nauczania, kierownictwem Sekcją Samodzielnych Doktorantów oraz za ich pośrednictwem z Zespołem Radców Prawnych UAM, pod kątem ich zgodności z wymogami formalnymi obowiązującymi w UAM;
5.przyjęcie odpowiednich aktów prawnych wewnątrz Uniwersytetu, których wymaga dane działanie, np. uchwały Rady Wydziału lub uchwały Senatu powołującej do życia nowy kierunek studiów;
6.przygotowanie ostatecznej treści porozumienia, po zaopiniowaniu przez Zespół Radców Prawnych UAM, oraz ustalenie terminu i trybu jego podpisania (np. wizyty delegacji z zagranicy, wyjazdu w celu podpisania porozumienia, podpisania na odległość w drodze wymiany korespondencji).
W razie wątpliwości prosimy o kontakt z odpowiednimi jednostkami organizacyjnymi administracji UAM.
Z poważaniem
Prof. dr hab. Jacek Witkoś
czwartek, 8 marca 2012
Ile zarabiają w TVP?
Ogłupiacze narodu bez tytułów naukowych zarabiają przeciętnie 6,9 tys.PLN
Nauczyciel akademicki z doktoratem kształtujący elity intelektualne zarabia 1200 PLN:
...W 2005 roku płace adiunktów, najliczniejszej grupy nauczycieli akademickich, stanowiły 1,8 średniej płacy w gospodarce narodowej. Na początku roku 2012 znalazły się na poziomie średniej. Pensja profesora to mniej niż dwie średnie krajowe, natomiast asystenta z doktoratem to czasem tylko jej połowa. (Mowa o pensji zasadniczej – bez trzynastek, nagród jubileuszowych, wysługi za nadgodziny, pieniędzy z grantów europejskich). Lepiej od nauczyciela akademickiego z doktoratem zarabia niejeden nauczyciel w liceum. I nic dziwnego, skoro kwota bazowa, w oparciu o którą ustala się zarobki, dla szkolnictwa wyższego jest niższa niż dla nauczycieli w oświacie...
Nauczyciel akademicki z doktoratem kształtujący elity intelektualne zarabia 1200 PLN:
...W 2005 roku płace adiunktów, najliczniejszej grupy nauczycieli akademickich, stanowiły 1,8 średniej płacy w gospodarce narodowej. Na początku roku 2012 znalazły się na poziomie średniej. Pensja profesora to mniej niż dwie średnie krajowe, natomiast asystenta z doktoratem to czasem tylko jej połowa. (Mowa o pensji zasadniczej – bez trzynastek, nagród jubileuszowych, wysługi za nadgodziny, pieniędzy z grantów europejskich). Lepiej od nauczyciela akademickiego z doktoratem zarabia niejeden nauczyciel w liceum. I nic dziwnego, skoro kwota bazowa, w oparciu o którą ustala się zarobki, dla szkolnictwa wyższego jest niższa niż dla nauczycieli w oświacie...
środa, 7 marca 2012
habilitated PhD
Warto zajrzeć i zrozumieć absurd ogłoszenia. Mizerny Uniwersytet w Zielonej Górze ogłosił na portalu EURAXESS, iż poszukuje doświadczonego pracownika naukowego.
Wymarzony pracownik, który posiada:
1. knowledge of the issues of social mesostructures and macrostructures, research methodology and research methods and techniques, sociology of organisation and management, contemporary lifestyles,
2. scientific achievements documenting research competence,
3. experience in the organisation of scientific activity at the university,
4. ability to prepare and implement research projects,
5. ability to give classes,
6. ability to supervise students' development (BA and MA seminars),
7. communication skills and willingness to cooperate with co-workers.
według ogłoszeniodawcy koniecznie musi posiadać habiltację. Już samo sformułowanie: habilitated PhD brzmi dosyć egzotycznie...a siedem warunków, np. ability to give classes, ability to supervise students' development (BA and MA seminars), communication skills and willingness to cooperate with co-workers to poziom raczej przeciętnego asystenta...
Nie koniec na tym. W Required Education Level figuruje: PhD or equivalent
Habilitated PhD nie istnieje w cywilizowanym świecie. Osoba z tytułem Ph.D. to osoba która jest samodzielna i kompetentna.
Kogo zatrudni Uniwersytet Zieloniogórski? Obiecującego Ph.D. czy habilitowanego?
Wymarzony pracownik, który posiada:
1. knowledge of the issues of social mesostructures and macrostructures, research methodology and research methods and techniques, sociology of organisation and management, contemporary lifestyles,
2. scientific achievements documenting research competence,
3. experience in the organisation of scientific activity at the university,
4. ability to prepare and implement research projects,
5. ability to give classes,
6. ability to supervise students' development (BA and MA seminars),
7. communication skills and willingness to cooperate with co-workers.
według ogłoszeniodawcy koniecznie musi posiadać habiltację. Już samo sformułowanie: habilitated PhD brzmi dosyć egzotycznie...a siedem warunków, np. ability to give classes, ability to supervise students' development (BA and MA seminars), communication skills and willingness to cooperate with co-workers to poziom raczej przeciętnego asystenta...
Nie koniec na tym. W Required Education Level figuruje: PhD or equivalent
Habilitated PhD nie istnieje w cywilizowanym świecie. Osoba z tytułem Ph.D. to osoba która jest samodzielna i kompetentna.
Kogo zatrudni Uniwersytet Zieloniogórski? Obiecującego Ph.D. czy habilitowanego?
Going Global 2012 Internationalising Higher Education
Going Global 2012 - 13 - 15 Marca, UK
Going Global 201i - China
Going Global 201i - China
"Sumienie nauki polskiej" uhonorowany na Politechnice
Prof. Tadeusz Kaczorek, przewodniczący Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułów, specjalista w dziedzinie automatyki i elektrotechniki otrzymał w czwartek tytuł doktora honoris causa Politechniki Rzeszowskiej. Tytuł doktora honoris causa przyznało prof. Kaczorkowi osiem innych uczelni.
Jak pisze Gazeta Wyborcza:...Ze szkoły naukowej prof. Kaczorka wyszło 69 doktorów i ponad 20 profesorów. Prowadził wykłady na ponad 20 uniwersytetach w Stanach Zjednoczonych, Japonii, Kanadzie oraz Europie. W jego dorobku naukowym są 24 monografie, 950 artykułów, z których ok. 300 publikowanych było w języku angielskim...
Po tych informacjach należałoby przyklęknąć. Jednak, przeciętny człowiek pragnąłby informacji na temat szczególnie przydatnych oraz innowacyjnych patentów profesora oraz jego uczniów.
Jak pisze Gazeta Wyborcza:...Ze szkoły naukowej prof. Kaczorka wyszło 69 doktorów i ponad 20 profesorów. Prowadził wykłady na ponad 20 uniwersytetach w Stanach Zjednoczonych, Japonii, Kanadzie oraz Europie. W jego dorobku naukowym są 24 monografie, 950 artykułów, z których ok. 300 publikowanych było w języku angielskim...
Po tych informacjach należałoby przyklęknąć. Jednak, przeciętny człowiek pragnąłby informacji na temat szczególnie przydatnych oraz innowacyjnych patentów profesora oraz jego uczniów.
wtorek, 6 marca 2012
Pierwsza "zdalna" habilitacja na toruńskim uniwersytecie
Wideokonferencja możliwa była dzięki wykorzystaniu nowoczesnego systemu audiowizualnego Platon. System Platon dostępny jest w 22 ośrodkach naukowych w Polsce. Kosztuje ponad 82 mln zł, w większości finansowany ze środków UE. Zostanie w pełni uruchomiony w połowie 2012 roku.
Pomimo że system Platon jest jeszcze wdrażany, to jego możliwości są już w znacznym stopniu wykorzystywane przez instytucje naukowe, które uczestniczą w tym przedsięwzięciu. Poprzez wideokonferencje omawiane są np. sposoby rozwiązywania problemów technicznych w uruchamianiu platformy.
82 mln X 22 uczelnie = 1804 mln zł = 434 mln Euro = 572 mln $US
Czy systemy te będą kiedykolwiek służyć w Polsce celom prawdziwie naukowym?
Pomimo że system Platon jest jeszcze wdrażany, to jego możliwości są już w znacznym stopniu wykorzystywane przez instytucje naukowe, które uczestniczą w tym przedsięwzięciu. Poprzez wideokonferencje omawiane są np. sposoby rozwiązywania problemów technicznych w uruchamianiu platformy.
82 mln X 22 uczelnie = 1804 mln zł = 434 mln Euro = 572 mln $US
Czy systemy te będą kiedykolwiek służyć w Polsce celom prawdziwie naukowym?
Kudrycka odpowiada na zarzuty posłowi
Minister Kudrycka uważa, że jakość kształcenia w suwalskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej była do tej pory badana trzykrotnie przez Państwową Komisję Akredytacyjną. Dotyczyło to finansów i rachunkowości, pielęgniarstwa oraz rolnictwa. Za każdym razem ocena była pozytywna.
Minister Kudrycka zaprzecza również sugestiom posła, że jej pozytywna ocena suwalskiej PWSZ związana była z prowadzeniem kampanii wyborczej: Moja wizyta w Suwałkach odbyła się jeszcze przed formalnym rozpoczęciem kampanii...
Minister Kudrycka zaprzecza również sugestiom posła, że jej pozytywna ocena suwalskiej PWSZ związana była z prowadzeniem kampanii wyborczej: Moja wizyta w Suwałkach odbyła się jeszcze przed formalnym rozpoczęciem kampanii...
Ewa Kostarczyk: Punkty ECTS - Europejskie spoiwo kapitału intelektualnego
Ewa Kostarczyk: ...W 1998 roku została podpisana tzw. Deklaracja Sorbońska. Zarówno miejsce, data, jak i cel tej deklaracji były szczególne. Deklarację podpisało czterech ministrów edukacji: Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii oraz Włoch podczas uroczystości 800-lecia Uniwersytetu w Paryżu. Deklaracja wyrażała sprzeciw przeciwko postępującemu procesowi degradacji przestarzałego szkolnictwa wyższego w Europie...
...Historia rozwoju idei rozwijania Europejskiego Obszaru Szkolnictwa Wyższego niedługo będzie świętować swoje 15-lecie. Polska, sygnatariusz Deklaracji Bolońskiej od 1999 roku, dopiero niedawno zdecydowała się na wprowadzanie reformy szkolnictwa wyższego zgodnej z założeniami Procesu Bolońskiego. Wspomniana reforma obowiązuje od 1 października 2011 roku, zatem jest zbyt wcześnie na jakiekolwiek oceny. Kończący się semestr zimowy na polskich uczelniach upływa pod znakiem niekończących się protestów środowiska akademickiego przeciwko wprowadzonej reformie, która narusza ich dotychczasowe przyzwyczajenia. Wdrażanie Krajowych Ram Kwalifikacji oraz rozliczania punktów ECTS zgodnie z zaleceniami Procesu Bolońskiego wymaga spojrzenia perspektywicznego i rezygnacji z doraźnego pragmatyzmu...
...Historia rozwoju idei rozwijania Europejskiego Obszaru Szkolnictwa Wyższego niedługo będzie świętować swoje 15-lecie. Polska, sygnatariusz Deklaracji Bolońskiej od 1999 roku, dopiero niedawno zdecydowała się na wprowadzanie reformy szkolnictwa wyższego zgodnej z założeniami Procesu Bolońskiego. Wspomniana reforma obowiązuje od 1 października 2011 roku, zatem jest zbyt wcześnie na jakiekolwiek oceny. Kończący się semestr zimowy na polskich uczelniach upływa pod znakiem niekończących się protestów środowiska akademickiego przeciwko wprowadzonej reformie, która narusza ich dotychczasowe przyzwyczajenia. Wdrażanie Krajowych Ram Kwalifikacji oraz rozliczania punktów ECTS zgodnie z zaleceniami Procesu Bolońskiego wymaga spojrzenia perspektywicznego i rezygnacji z doraźnego pragmatyzmu...
sobota, 3 marca 2012
Polacy ocenili rząd na 3 minus
Wiosna nie poprawi nastrojów na włączanie się do prospołecznych działań.
Wycieczki za miasto, eskapizm i poszukiwanie przyjemności - to skutki bezmyślności libertynów.
Wycieczki za miasto, eskapizm i poszukiwanie przyjemności - to skutki bezmyślności libertynów.
piątek, 2 marca 2012
Profesor UJ siedem lat udowadniał niewinność. Wygrał z IPN
W 2005 r. pracownicy IPN połączyli nazwisko profesora Stanka z numerami odpowiadającymi TW „Lew”, po czym informację tę wraz z rozszyfrowanymi innymi pseudonimami udostępnili Barbarze Niemiec, byłej działaczce „Solidarności” na Uniwersytecie Jagiellońskim (szefem krakowskiego IPN-u był wtedy Janusz Kurtyka).
Jesienią 2005 r. opublikowano w „Gazecie Polskiej” „listę agentów”. Na UJ wybuchła burza. Prof. Stanka zawieszono w pełnieniu funkcji kierowniczych, powołano komisję uczelnianą do wyjaśnienia jego i podobnych przypadków. Sprawę opisywano w „Gazecie”, m.in. w artykule „Jak zrzucić skórę TW »Lwa «” z kwietnia 2009 r.
Odwrót od politycznej linii jedynej prawdy? O co chodzi?O IPN, o prof. Stanka czy o Solidarność?
Jesienią 2005 r. opublikowano w „Gazecie Polskiej” „listę agentów”. Na UJ wybuchła burza. Prof. Stanka zawieszono w pełnieniu funkcji kierowniczych, powołano komisję uczelnianą do wyjaśnienia jego i podobnych przypadków. Sprawę opisywano w „Gazecie”, m.in. w artykule „Jak zrzucić skórę TW »Lwa «” z kwietnia 2009 r.
Odwrót od politycznej linii jedynej prawdy? O co chodzi?O IPN, o prof. Stanka czy o Solidarność?
czwartek, 1 marca 2012
Mobilność zawodowa poprawi efektywność rynku pracy | rp.pl
...Głównymi czynnikami ograniczającymi mobilność pracowników są bariery kulturowe i mentalne, ustawodawstwo i właśnie trudność w ocenie kompetencji.
Dr Michał Butkiewicz, dyrektor Centrum Badawczo-Rozwojowego „Edukacja i Praca", ekspert Unii Europejskiej, Międzynarodowej Organizacji Pracy i Banku Światowego: Niezwykle istotna w tym kontekście jest bariera językowa, więzy rodzinne, niechęć przenoszenia się i trudność zaaklimatyzowania się w innym kraju...W tej chwili rekrutujący często boją się pracownika z zagranicy. Na dobrą sprawę niewiele o nim wiedzą, a przedstawiane dokumenty potwierdzające umiejętności również mało im mówią. Zatrudnianie takiego kandydata wiąże się więc z podwyższonym ryzykiem.
Większą mobilność siły roboczej ułatwi uznawanie i ocena kompetencji pracowników, zarówno nabytych w procesie edukacji formalnej, pozaformalnej jak i nieformalnej. istotne są bariery prawno-administracyjne związane z napływem pracowników do krajów Unii Europejskiej.
Przejawem procesu konwergencji edukacji i uznawania kwalifikacji w UE jest proces boloński oraz wiele innych inicjatyw, m.in. ogólnoeuropejski rejestr kwalifikacji ESCO (Europejska Klasyfikacja Umiejętności, Kompetencji i Zawodów) czy Europejska Legitymacja Zawodowa.
Subskrybuj:
Posty (Atom)