Narodowe Centrum Nauki

piątek, 19 lipca 2013

Mariusz Kowalewski rozpracowywany przez Agencję Wywiadu atakuje dr Marka Wrońskiego

Mariusz Kowalewski, dziennikarz Rzeczypospolitej, Wprost opublikował 17 lipca na łamach Rzeczypospolitej tekst na temat dr Marka Wrońskiego TUTAJ. W/w tekst zatytułowany jest w sposób etykietujący zarówno dr Wrońskiego (plagiatora) jak też milczącą w jego sprawie minister Kudrycką (zatrudniającą w swoim resorcie plagiatora) oraz drąży problem kwalifikacji dr Marka Wrońskiego. 

Jakie kwalifikacje posiada autor tekstu, Mariusz Kowalewski do wypowiadania się autorytatywnie na temat plagiatów w polskim szkolnictwie wyższym?

Mariusz Kowalewski pisywał o tajnych więzieniach CIA, i w związku z tą aktywnością był inwigilowany przez Agencję Wywiadu WIĘCEJ.


Rzeczypospolita pod rzeczonym artykułem nie publikuje wszystkich komentarzy, a uwagę zwracają dwa z nich:


m.a (gość) pisze: 17 lipca 2013 10:48:36
Mam szczera nadzieje, ze autor artykulu bedzie mial sprawe w sadzie za ewidentne manipulowanie faktami. Zwracam uwage na jedno tylko zdanie "Raz w USA jako opracowanie kilku autorów, a później w Polsce już jako jego własne badania." Odsylam czyetlnikow do zestawienia dat przekazania artykulow do publikacji, ktore mozna odnalezc na lamach Forum Akademickiego nr 12/2012 w artykule Piotra Kieracińskiego: Anonimowych donosów
 nie traktujemy poważnie, ale...
 
 
plagiackie lobby? (gość) pisze: 18 lipca 2013 19:59:14
z forum na FA: Obserwator | 17 maja 2013, 18:03 @Piotr Kieraciński. Szanowny panie Redaktorze. Od połowy stycznia br. niczego nie komentowałem w tym miejscu czekając na jakieś rozstrzygnięcia w sprawie dr hab. Marka Wrońskiego. Teraz jednak chciałbym zwrócić Pana uwagę na to, że w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym zakończono postępowanie dyscyplinarne prowadzone przeciwko dr hab. Markowi Wrońskiemu. Jednym z efektów tego postępowania było usunięcie dr hab. Marka Wrońskiego ze stanowiska Pełnomocnika Rektora – Rzecznika Rzetelności Naukowej oraz jego przeniesienie do pracy w bibliotece w/w uczelni. Ponieważ dr hab. Marek Wroński od kilkunastu lat jest stałym współpracownikiem FA zajmującym się w swoich felietonach tak wrażliwym tematem jak nierzetelność naukowa, to sądzę że powinien Pan przybliżyć czytelnikom szczegóły przeprowadzonego na WUM postępowania dyscyplinarnego. Myślę, że czytelnikom należy się informacja czego dotyczyło to postępowanie oraz jakie zapadło orzeczenie (wraz z uzasadnieniem). Skoro poddał Pan pod dyskusję tezy anonimu, to ustalenia Komisji Dyscyplinarnej (w innej sprawie nie związanej z anonimem) powinny być potraktowane co najmniej równie poważnie. Na zakończenie chciałbym bardzo prosić o nieodsyłanie mnie ani pozostałych czytelników do dokumentów Komisji Dyscyplinarnej WUM. Chodzi o to aby FA na swoich łamach opisało sprawę, którą zajmowała się w/w komisja. Nie każdy mieszka w Warszawie i nie każdy ma czas na własne dochodzenia.

Artykuł Piotra Kieracińskiego, redaktora Forum Akademickiego: Anonimowych donosów
 nie traktujemy poważnie, ale...
 

Brak komentarzy: