Nie milkną wyrazy żalu, oraz podkreślania wielkości Bronisława Geremka [więcej...], jako uczonego, Polaka, patrioty oraz wielkiego polityka, szczególnie w koteriach Gazety Wyborczej [więcej...] oraz Dziennika [więcej...].
Bronisław Geremek, w okresie rozkwitu stalinizmu (1950 r), wstąpił do PZPR,został drugim sekretarzem Podstawowej Organizacji Partyjnej na Uniwersytecie Warszawskim. Ukończył studia historyczne (UW), a w 1960 r. obronił doktorat w PAN. W latach 1960-1965 był wykładowcą na Sorbonie w Paryżu i dyrektorem tamtejszego Centrum Kultury Polskiej, co w tamtych czasach wynikało z ogromnego zaufania komunistycznych władz. W latach 1955-1985, związany z Instytutem Historii PAN w Warszawie.
Złożył legitymację partyjną w 1968 r., w odpowiedzi na inwazję wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację. Od połowy lat 70. zaangażował się w działania opozycji. W 1980 r. został doradcą "Solidarności".
Zawsze reprezentował postawę defensywną wobec radykalnych zmian systemu politycznego w Polsce, natomiast otwartą na Europę i świat.
Bronisław Geremek był zatem postacią politycznie kontrowersyjną, z pewnością nie wielkim uczonym jak chce Gazeta Wyborcza i Dziennik, a otwartą jedynie na specyficzne środowiska polityczne.
Jak każdy człowiek podejmował złe decyzje.
W wieku 76 lat nie powinien prowadzić samochodu. Jako polityk podjął wiele złych decyzji dla Polski blokując dekomunizację i przeciwstawiając się lustracji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz