Jednym z wiodących tematów poruszanych na kolejnej, brytyjskiej konferencji na szczycie, dotyczącej dalszej edukacji oraz umiejętności w czasach wielkich wyzwań jakie stawia globalizacja, było zwrócenie uwagi na zmianę zapotrzebowań pracowniczych w Wielkiej Brytanii: z nisko na wysoko wykwalifikowanych pracowników: którzy mają opanowane zaawansowane techniki, są liderami finansowymi (lub IT) kreatywnymi inżynierami oraz przemysłowcami.
Na wspomnianej konferencji stwierdzono również, że popyt na nisko wykwalifikowaną siłę roboczą oczywiście nie ustanie, ale prawdziwe współzawodnictwo będzie się rozgrywało na poziomie wysokich kwalifikacji.
Zakres nowych, niezbędnych umiejętności koniecznych do utrzymania się w grze wymaga zupełnie innych działań: inwestowania zarówno w umiejętności pracujących już osób dorosłych, analfabetów, jak też wysoko wykwalifikowanych pracowników.
---
Jeśli dotychczasowy model kariery naukowej w Polsce nie ulegnie zmianie, dyplomanci polskich uniwersytetów będą mogli się załapać co najwyżej jako nisko wykwalifikowana siła robocza nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale i na całym świecie!